Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

W roku 2008 życzę sobie...

04.01.2008

Czego sobie życzą na Nowy Rok ci, którzy na co dzień pracują na rzecz osób z różnymi niepełnosprawnościami? Co się udało zrobić, zmienić w ubiegłym roku, a nad czym jeszcze trzeba popracować?

zdjęcie: Izabela Czarnecka Izabela Czarnecka - Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego

W 2008 roku życzyłabym sobie i organizacji więcej spokoju. Marzę, żebym w Nowym Roku nie musiała na konferencjach prasowych bezradnie rozkładać rąk i mówić, że nie wiem dlaczego w Polsce nie rozwiązuje się podstawowych problemów osób niepełnosprawnych.

Chciałabym, żeby w tym roku nie dochodziło już do takich sytuacji, jaka miała miejsce w Gdańsku, gdzie dziewczyna popełniła samobójstwo, kiedy dowiedziała się, że jest chora na SM.

I chciałabym także móc co innego odpowiadać, kiedy dzwonią do mnie chorzy nowo zdiagnozowani i ja nie mam dokąd ich odesłać. To są moje najważniejsze życzenia na 2008 rok.


zdjęcie: Robert Olewiński Robert Olewiński – Polskie Stowarzyszenie Osób Niskiego Wzrostu

Jednym z sukcesów, jaki stowarzyszenie osiągnęło w mijającym roku był fakt, że dzięki pracy i zaangażowaniu wszystkich członków stowarzyszenia 8% dorosłych osób należących do naszego stowarzyszenia podjęło pracę.

Kolejną rzeczą jest to, że więcej mówiło się o nas w mediach. Nie możemy zapominać o tym, że nie może być mowy o integracji jeżeli będziemy sami ze sobą. Rozwinęliśmy też stronę internetową stowarzyszenia, dzięki której wiele osób przyłączyło się do nas, bo tym sposobem daliśmy się znaleźć.

To czego bym sobie życzył na przyszły rok to więcej wspólnych działań z wysokimi ponieważ tylko tak rozumiana integracja będzie taką prawdziwą integracją. Tylko takie działania pokazują jak nieduzi się zachowują, jakie mają potrzeby, i jakiej oczekują pomocy, a także pozwolą niedużym zrozumieć wysokich.


zdjęcie: Marek Kulesza  Marek Kulesza – Straż Miejska

Największym problemem w minionym roku, z jakim spotkała się Straż Miejska było niedozwolone parkowanie na miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Jest to dość nagminne z Warszawie. W 2007 roku ponad 800 osób zostało przez nas ukaranych za takie wykroczenie.

Chcielibyśmy, aby w przyszłym roku media częściej poruszały problem nieprawidłowego parkowania. Dziś nie ma możliwości np. usuwania pojazdów, które zaparkowały na miejscu osób niepełnosprawnych. Chcemy, aby w 2008 roku w znaczeniu znaku o kopertach dla osób niepełnosprawnych znalazł się zapis, że każdy, kto zaparkuje na takiej kopercie bez uprawnień musi się liczyć z tym, że pojazd zostanie usunięty na jego koszt.

Mamy nadzieję, że egzekwowanie tych przepisów, będzie możliwe w marcu, kwietniu 2008 roku.


zdjęcie: Maria Kaczyńska Maria Kaczyńska – Małżonka Prezydenta RP

W 2008 roku chciałabym, żeby wszyscy ludzie, którzy są niepełnosprawni czuli się tak samo docenieni, wartościowi jak inni. Życzę, żeby było im łatwiej i lżej. Żeby byli bardziej zrozumiani w całym kraju. I żeby nie było takich miejscowości, w których ktoś leży sam w łóżku i czuje się niepotrzebny.


zdjęcie: Marek Plura  Marek Plura – poseł na Sejm RP

Rok 2007 to rok równych szans w Unii Europejskiej, równych szans dla wszystkich. Myślę, że zaczynamy myśleć w ten właśnie sposób o wyrównywaniu szans rozwoju, szans na aktywność i że to pozwala także myśleć odpowiedzialnie o własnym życiu.

O tym że szansa ma służyć czemuś konkretnemu: zdobyciu wykształcenia, zawodu, zdobyciu pracy, zdobyciu środków na utrzymanie samego siebie. O to właśnie apelowaliśmy do parlamentu Unii Europejskiej, o zmianę luźnych zaleceń w stosunku np. do osób niepełnosprawnych, do tego jak ma wyglądać to wyrównywanie szans, na twarde unijne prawa.

Jestem przekonany, że takiego prawa doczekamy już niedługo w Polsce, że będziemy mieli ustawę przeciwdziałającą dyskryminacji osób niepełnosprawnych, która tak naprawdę pozwoli nam wziąć własne życie we własne ręce.


zdjęcie: Małgorzata Rybarczyk z rodziną Małgorzata Rybarczyk z rodziną
Oceniamy zeszły rok jako dobry, bo nic bardzo strasznego się nie działo. I dla nas najważniejsze jest to, że nasze dzieci nie chorowały w żaden drastyczny sposób.

Był dla nas to rok o tyle ważny, bo Maksym poszedł do pierwszej klasy i przeprowadziliśmy się. Mamy większą przestrzeń życiową i mieszkanie, w którym spokojnie możemy jeździć wózkiem.

Ale najważniejsze jest to, że możemy się do tego mieszkania dostać w pojedynkę, czyli nie nosić naszego wózka po schodach na pierwsze piętro. W tej chwili jedna osoba jest w stanie wyjść z Szymonem na spacer i to jest dla nas ważne wydarzenie w tym roku, czyli zmiana miejsca zamieszkania na takie, w którym jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować.


zdjęcie: dr hab. Grażyna Drżałowska  dr hab. Grażyna Drżałowska

Jeśli chodzi o szkolnictwo integracyjne to możemy się pochwalić, że pod koniec 2007 roku kształciliśmy w około 1300 placówkach, szkołach i klasach integracyjnych ponad 22 tysiące dzieci niepełnosprawnych. To, co możemy teraz zauważyć w odniesieniu do samego systemu kształcenia i szkół, to większą otwartość szkół integracyjnych i nauczycieli na problemy edukacyjne, a także wychowawcze uczniów niepełnosprawnych.

Ale wycofanie zajęć z pedagogiki specjalnej na studiach licencjackich to niewątpliwie niezbyt dobra decyzja jaka zapadła w ostatnim okresie. W związku z nią wielu nauczycieli, którzy rozpoczynają swój pierwszy start w edukacji dzieci niepełnosprawnych nie będzie miała dobrego przygotowania, a nawet podstawowej wiedzy dotyczącej kształcenia uczniów niepełnosprawnych.

Dlatego chciałabym, żeby w 2008 roku ten przedmiot znowu powrócił na kierunki, na których wcześniej był wykładany.


zdjęcie: Władysław Gołąb Władysław Gołąb – Prezes Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi

Myślę, że rok 2007 możemy zamknąć przekonaniem, że Polska jest krajem ludzi uczciwych, rzetelnych, zaangażowanych. Myślę, że to będzie się też odzwierciedlało w późniejszych latach w stosunku do ludzi niepełnosprawnych.

Przestaniemy traktować ludzi niewidzących, jako tych biednych, którym trzeba pomóc. A zaczniemy ich traktować jako tych, którzy przyjmują życie w nieco odmienny sposób. Nie widzą, ale widzą słuchem, widzą sercem, widzą dotykiem, i myślę, że to zrozumienie jest największym kapitałem, który gwarantuje, że 2008 rok i następne lata mogą być udane, wspaniałe, mogą dać wiele dobra.

Sądzę, że Laski w 2008 roku będą odbudowywać to, co zostało zniszczone, budować coś nowego, wspanialszego, lepszego, bardziej sensownie i dokładnie służącego naszym niewidomym dzieciom, niewidomej młodzieży.

Oby ten 2008 rok zarówno dla nas niepełnosprawnych jak i dla ludzi, którzy mają wszystkie zmysły sprawne, którzy są sprawni ruchowo był rokiem dobrym twórczym i rokiem, który będzie podnosił wartość i godność każdego człowieka.


zdjęcie: Dr Artur Filipowicz Dr Artur Filipowicz – Instytut Politologii UKSW

W roku 2007 laureatami nagrody Nobla zostali specjaliści, którzy zajmowali się badaniem komórek macierzystych. Jest to wielka nadzieja dla wszystkich chorych. Stoimy w obliczu XXI wieku. Jest to dopiero początek badań nad komórkami macierzystymi, ale sądzę, że będą one miały bardzo szybki finał. Przypuszcza się, że w ciągu najbliższych 10 może 20 lat nie tylko wydłuży się życie człowieka, lecz  będziemy także żyć jakościowo lepiej.

Przed nami rok 2008, przed nami rok, w którego kierunek zostanie wytyczony przez świat nauki. Oczekujemy na szybki rozwój badań nad komórkami macierzystymi, nowe lekarstwa, nowe terapie, szczególnie terapie dotyczące degeneracji mięśniowej, ale także degeneracji innych narządów.

W zasadzie trzeba sobie życzyć jednego, byśmy trzymali kciuki za naukowców, aby pamiętali, że na wyniki tego, co robią w laboratoriach czekają miliony ludzi nie tylko w Polsce, ale i na świecie.


zdjęcie: Andrzej Kopeć  Andrzej Kopeć - Prezes Polskiego Związku Głuchych

Rok 2007 był dla naszego stowarzyszenia rokiem wyjątkowym. Chciałabym przede wszystkim zwrócić uwagę na zwiększenie aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnością słuchową. Co raz więcej instytucji i firm przełamuje bariery zatrudniając takie osoby. Szczególnie mam tu na myśli hipermarkety.

Nowy Rok 2008 przynosi nam nowe plany i nadzieje. Chodzi mi tu głównie o zintensyfikowanie prac na temat powstania ustawy o języku migowym, jak o języku mniejszości kulturowych.

Następnym priorytetem w nowym roku będzie zwiększenie aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością słuchową. Chcemy przedstawić osoby niesłyszące jako osoby w pełni zdolne do podjęcia określonych rodzajów pracy. Chcemy uświadomić społeczeństwu, że bariera języka migowego nie jest barierą nie do pokonania.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas