„Przyjazna poczekalnia" we wrocławskiej klinice hematologii
Fundacja „Dobrze, że jesteś” już od dwóch lat obecna jest klinice hematologii na Pasteura. Wszystko zaczęło się od Ewy Stankiewicz, założycielki fundacji.
Jeszcze jako studentka łódzkiej "Filmówki” zetknęła się z przygnębiającą atmosferą panującą na korytarzach kliniki.
- Wielokrotnie przyjeżdżałam z ciężko chorym ojcem do kliniki na Pasteura na badania. Był na czczo, słaby, a tam nie było nawet gdzie wypić herbaty.
To ona zainicjowała powstanie „przyjaznej poczekalni”, miejsca gdzie pacjenci choć na chwilę mogą oderwać myśli od bolesnej rzeczywistości. Na dziesięciu metrach kwadratowych powstała mini kafejka, gdzie można usiąść, odpocząć, napić się kawy, zjeść kanapkę, a nawet skorzystać z Internetu.
Wszystko jest przygotowywane i prowadzone przez wolontariuszy, którzy zawsze chętnie porozmawiają, odsuną złe myśli, uśmiechną się. Wolontariusze to przede wszystkim studenci i ludzie starsi. Do niedawna jeszcze szpitalny portier, pan Stanisław Zarzycki, jest tego żywym przykładem. Rewelacyjnie sprawdza się w roli gospodarza kafejki.
Wszyscy podkreślają, że w ich pracy najważniejsze są drobne gesty i dobre słowo.
Dzięki pomocy wydawnictwa Albatros ochotnicy z fundacji mogli stworzyć „wędrującą bibliotekę”, z którą chodzą od sali do sali udostępniając pacjentom nowości książkowe.
Dziś wolontariusze obecni są już w siedmiu szpitalach: w Warszawie, Łodzi, Krakowie, i w Poznaniu. W tym roku planują rozszerzyć swoją działalność o Gdańsk.
Oprac.: Anna Piechocka
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz