Początek roku pod znakiem chorób układu oddechowego. ZUS policzył zwolnienia lekarskie
W styczniu i lutym 2023 r. do ZUS wpłynęło 5,1 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Dane ZUS wskazują, że częściej chorują kobiety, a pacjentów najczęściej dotykają choroby układu oddechowego.
Więcej niż roku temu
W porównaniu do początku 2022 r., w pierwszych dwóch miesiącach bieżącego roku jest więcej zarówno zwolnień chorobowych (o 16,1 proc.) jak i dni absencji chorobowej – o 8,6 proc.
- W lutym tego roku zarejestrowano 2,4 miliony zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy na łączną liczbę 24 milionów dni absencji chorobowej. Dotyczy to zwolnień z tytułu choroby własnej, opieki nad dzieckiem oraz opieki nad innym członkiem rodziny. W porównaniu ze styczniem liczba dni absencji chorobowej spadła o 12,9 procent, a liczba zaświadczeń lekarskich o niemal 10 procent. Jeśli przyłożymy luty z tego roku do lutego z 2022 roku, to obecnie widać było wzrost wydanych zaświadczeń lekarskich aż o 15,5 procent a liczby dni na „chorobowym” o 7,1 procent – Sebastian Szczurek, regionalny rzeczni prasowy ZUS województwa opolskiego.
Zdecydowana większość zwolnień lekarskich jaką odnotował ZUS w styczniu i lutym br. było wystawionych z tytułu choroby własnej – to aż 4,1 mln. Natomiast liczba dni absencji chorobowej z tych zaświadczeń sięgnęła 42,5 mln. W porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. wzrosła zarówno liczba dni absencji chorobowej z tytułu choroby własnej ubezpieczonych w ZUS – o 6,8 proc., jak i liczba zaświadczeń lekarskich – o 13 proc.
Na jeden dzień
W styczniu i lutym przeciętna długość zaświadczenia lekarskiego w Polsce to 10,31 dnia, a skumulowana przeciętna długość absencji chorobowej wyniosła 16,19 dnia (15,92 dnia dla mężczyzn i 16,41 dnia dla kobiet). Większość zaświadczeń lekarskich - 43,2 proc. - było krótkotrwałych bo wystawione je na okres od 1 do 5 dni. Z tego 5,3 proc. zwolnień zostało orzeczonych na jeden dzień. Na czas od 6 do 10 dni lekarze wystawili 25,2 proc. zwolnień, a zwolnienia od 11 do 30 dni stanowiły 27,4 proc. ogółu zaświadczeń lekarskich.
Od początku tego roku ponad połowę zaświadczeń z tytułu choroby własnej wystawiono kobietom – 55,6 proc. To minimalnie mniej niż w tym samym, czasie minionego roku, kiedy odsetek ten wyniósł 55,7 proc.
W styczniu i lutym 2023 r. najczęstszą przyczyną chorobową absencji były:
- choroby układu oddechowego – 20,6 proc. ogółu liczby dni absencji (8,7 mln dni absencji chorobowej),
- choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej – 15,8 proc. (6,7 mln dni),
- ciąża, poród i połóg – 13,7 proc. (5,8 mln dni),
- urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych – 11,8 proc. (5,0 mln dni),
- zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania – 9,8 proc. (4,2 mln dni).
Dominującą przyczyną absencji chorobowej były choroby układu oddechowego. W porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego zauważalny jest znaczny wzrost liczby dni absencji chorobowej w tej grupie chorobowej. Z kolei nieznaczny spadek nastąpił w odniesieniu do liczby dni absencji chorobowej w związku z ciążą, porodem i połogiem. W przypadku zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania odnotowano minimalny wzrost liczby dni absencji chorobowej w porównaniu do początku 2022 r.
W okresie styczeń - luty 2023 r. zarejestrowano 66,2 tys. zaświadczeń lekarskich wystawionych z tytułu jednostki chorobowej COVID-19 na łączną liczbę 435,7 tys. dni absencji chorobowej.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz