Warsztaty integracyjne w Zespole Szkół Integracyjnych nr 1 w Krakowie
Równy miesiąc temu relacjonowaliśmy rozpoczęcie roku szkolnego w Zespole Szkół Integracyjnych nr 1 w Krakowie. Teraz pokazujemy, jak wyglądają pierwsze warsztaty integracyjne dla uczniów początkowych klas gimnazjum i szkoły podstawowej.
Docieramy na miejsce tuż przed rozpoczęciem warsztatów przez pierwszaki. Znane nam mury straciły już aurę podniosłości, która panowała tutaj przy okazji rozpoczęcia roku. Pani dyrektor wyjaśnia nam pokrótce, na czym będą polegać warsztaty i zaprasza nas do sali, gdzie właśnie rozpoczyna się podpisywanie kontraktu.
Dzieci z trzech klas pierwszych, wspólnie z psychologiem szkolnym oraz pedagogami i wychowawcami ustalają, jak należy zachowywać się w szkole i klasie, jak zabierać głos i jak traktować innych. Wszystkie zasady trafiają na tablicę, tak aby uczniowie o nich pamiętali.
Wspólnie pracowały nad nimi dzieci pełnosprawne i niepełnosprawne – niedosłyszące, poruszające się na wózkach inwalidzkich, autystyczne czy z problemem ADHD.
Nie da się odczuć różnego traktowania dzieci niepełnosprawnych, czasem jedynie któraś z nauczycielek pochyli się i powtórzy jakieś zdanie dziecku niesłyszącemu, albo zachęci do udziału w rozmowie autystyka.
W pewnym momencie wszyscy uczniowie łapią się za ręce tworząc koło – to bardzo ładny symbol tego, czego jesteśmy świadkami. Od samego początku szkoły, dzieci uczą się, że osoby niepełnosprawne są częścią ich grupy, a więc i społeczeństwa.
Później odwiedzamy gimnazjalistów. Jest to dodatkowo okazja do przetestowania dostępności szkoły. Bartek, z którym razem odwiedzamy warsztaty i który sam porusza się na wózku inwalidzkim, miał okazję wypróbować sprawność windy i podjazdów – wszystko działa bez zarzutu. Na pierwszym piętrze w kilku salach trwają warsztaty gimnazjalistów. Uczniowie rysują socjogram - w tym wypadku każdy ma narysować jak będzie wyglądać jego dom na wspólnej ulicy. Może również odgrodzić się mocniej od sąsiada, albo nie. Wspólnie decydują, co znajdzie się w przestrzeni wokół – czy sklep, czy może kościół. W ten sposób nauczyciele dowiadują się, co jest dla dzieci ważne, lecz również jakie role w rozmowie przyjmuje każdy uczeń. Kolejny etap, to rysowanie drogi pomiędzy domami, każdy z nich może odwiedzić kogoś, kogo lubi. Wówczas rysuje swoim flamastrem linię od swoich drzwi do drzwi wybranej przez siebie osoby. To znowu ma pokazać, kto w grupie jest bardziej, a kto mniej lubiany i pomóc zdiagnozować, gdzie jest problem i czym wychowawcy muszą się zająć w najbliższych miesiącach.
Opuszczamy warsztaty pod głębokim wrażeniem – naprawdę wszystko ma tu sens, a uczniowie – również ci niepełnosprawni, nie są pozostawieni sami sobie.
Rozpoczęcie roku szkolnego w Zespole Szkół Integracyjnych nr 1 w Krakowie
Zdjęcia: Bartek Remin
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
- PFRON wesprze organizacje pomagające powodzianom
- Już jest! Nowy numer „Integracji” w całości poświęcony komfortkom (PDF podstawowy i PDF dostępny)
- Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. organizuje Konkurs Dobry Wzór!
- Świadczenie wspierające. Zespoły najczęściej przyznają między 95 a 100 punktów
Co nowego
- Czy dodatek dopełniający będzie zgodny z konstytucją? Wątpliwości Biura Legislacyjnego Senatu
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla opiekunów dzieci z terenów dotkniętych powodzią
- Szach Mat w Bielsku-Białej – XXI Międzynarodowy Integracyjny Turniej Szachowy
- Oświadczenie o likwidacji Koalicji na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością
- Choroba Gauchera - wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
Dodaj komentarz