POLIN otwarte i dostępne
Czy da się 1000 lat historii współistnienia dwóch narodów zamknąć w czterech ścianach muzeum? Czy można w jakikolwiek sposób opowiedzieć o tym, co Polaków i Żydów łączyło, a co dzieliło? Od czasów średniowiecza, przez Rzeczpospolitą szlachecką i czasy zaborów, aż po Holokaust i wydarzenia marca 1968 roku? Tego niebywale trudnego zadania podjęli się twórcy Muzeum Historii Żydów Polskich (MHŻP). O tym, czy im się udało, można się przekonać samemu, odwiedzając otwartą 28 października 2014 r. wystawę stałą. Dzięki staraniom Integracji, mogą z niej korzystać także osoby z niepełnosprawnością.
Mieszczące się na warszawskim Muranowie Muzeum powstało dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny, które już od lat 90. starało się o utworzenie placówki, upamiętniającej wspólne losy Polaków i Żydów. Siedziba Muzeum powstała w 2013 roku. Odbywały się w niej wystawy czasowe, dotyczące historii polskich Żydów, imprezy kulturalne, koncerty i wykłady. W znajdującym się w jego budynku Centrum Konferencyjnym Muranów odbywała się m.in. organizowana przez Integrację konferencja „Dostępność Polska 2014”.
Tu odpoczniesz
- Muzeum, przed którym jesteśmy, stanowi wymowny znak zmian zachodzących w naszym kraju po odzyskaniu 25 lat temu wolności. Bez polskiej wolności to muzeum w takim kształcie powstać by nie mogło. Przecież jednym z kluczowych zadań po odzyskaniu wolności było odkłamanie historii, która w okresie niedemokratycznego, komunistycznego systemu po wielokroć w różnych okresach, w różnych kierunkach była zakłamywana, manipulowana i przeinaczana. Dotyczyło to całej historii najnowszej, także historii polskich Żydów i stosunków polsko-żydowskich – mówił podczas uroczystego otwarcia wystawy stałej prezydent Bronisław Komorowski.
W swym wystąpieniu podkreślił, że powstanie Muzeum noszącego nazwę POLIN, która jest też hebrajską nazwą Polski i można ją przetłumaczyć jako „tu odpoczniesz”, to otwarcie nowego rozdziału w historii obydwu narodów – polskiego i żydowskiego. Wtórował mu prezydent Izraela, Reuwen Riwlin, który nazwał to miejsce muzeum życia, które upamiętnia to, co było, i to, czego już nie będzie oraz budzi nadzieję na inną przyszłość.
Mir zaynen do!
Bardzo osobiście do nowo otwartej wystawy odniósł się Marian Turski, ocalały z Holokaustu, przewodniczący Rady Muzeum.
- Jestem całkowicie przekonany, że gdy mówię ”mir zaynen do„, ”jesteśmy tutaj„, otrzymam odzew wielu wspaniałych ludzi - jesteśmy z tobą, jesteśmy z Wami. Myślę, że to również, a może przede wszystkim, symbolizuje nasze muzeum – mówił.
Na uroczystość przybyło wielu polityków, m.in. marszałek Sejmu Radosław Sikorski, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, premier Ewa Kopacz i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Podczas uroczystości prezydenci Polski i Izraela złożyli wieńce pod znajdującym się nieopodal muzeum pomnikiem Bohaterów Getta.
Dostępność w standardzie
Po uroczystym otwarciu odbyło się spotkanie z twórcami wystawy: prof. Barbarą Kirshenblatt-Gimblett, dyrektor programową wystawy stałej, kierującą zespołem naukowców i muzealników, Arnaudem Dechellem z Event Communications, firmy, która opracowała koncepcję wystawy i pracowała nad projektem szczegółowym, oraz Mirosławem Nizio z firmy Nizio Design International, głównym wykonawcą wystawy stałej. Tego ostatniego zapytaliśmy o dostosowanie wystawy do potrzeb osób z niepełnosprawnością.
- W każdym przypadku przy projektowaniu przestrzeni, w tym wypadku publicznych, trzeba zwracać uwagę na ich dostępność dla osób z niepełnosprawnością. Jest to w tej chwili standard, jeśli chodzi o projektowanie budynków i ekspozycji muzealnych - mówił Mirosław Nizio. - Każda analiza scenografii wystawy została zrobiona zgodnie z zasadami dostępności, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb osób z niepełnosprawnością – wyjaśniał.
Integracja w działaniu
Dostępność Muzeum dla osób z niepełnosprawnościami to także zasługa Integracji. Pod koniec sierpnia bieżącego roku, czyli na ponad dwa miesiące przed otwarciem wystawy stałej, grupa naszych audytorów, na czele z Kamilem Kowalskim, ekspertem ds. dostępności, odwiedziła Muzeum w celu przygotowania jego pracowników do obsługi osób z niepełnosprawnością i udzielenia wskazówek dotyczących dostępności wystawy.
Wśród audytorów były osoby poruszające się o kulach i na wózku, osoby niesłyszące i niedosłyszące oraz osoby niewidome i niedowidzące. Także później, we wrześniu i w październiku, przedstawiciele Integracji odbyli serie szkoleń z pracownikami muzeum, tak, by ci mogli bez problemu oprowadzać po wystawie osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności.
Informacje na temat znajdujących się na terenie muzeum udogodnień dla osób z niepełnosprawnością można znaleźć na stronie muzeum.
Na stronie muzeum można też przeczytać więcej o otwartej we wtorek wystawie, przedstawiającej dziesięć wieków wspólnej, polsko-żydowskiej historii.
Komentarze
-
Przestrzeń została dostosowana, a co z biletami wstępu? czy Integracja zadbała również o to?odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz