Bursa z dyskoteką dla niepełnosprawnych

Gdzie się bawić? Takie pytanie często zadają sobie niepełnosprawni, którzy chcieliby wyjść ze znajomymi. Niestety mają oni problemy nawet z dostaniem się do klubu - schody w górę lub w dół to standard - a co dopiero mówić o wejściu do dyskoteki. 23-letni Mariusz Wachniewski z Białegostoku chce to zmienić.

Jego pomysł to stworzenie bursy i dyskoteki dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Bursa miałaby służyć niepełnosprawnym, którzy przyjeżdżają do Białegostoku szukać pracy lub na studia. Zazwyczaj bowiem znalezienie mieszkania dostosowanego do ich potrzeb jest bardzo trudne. Dochodzą do tego również wysokie koszty wynajmu takiego lokum.

Dyskoteka w bursie to nowość i duże urozmaicenie. Będą tam mogli przyjść wszyscy, ale dla niepełnosprawnych będzie ona łatwiej dostępna. Będzie miała poręcze, podjazdy, dostosowane łazienki itp. Skąd pomysł na tego typu przedsięwzięcie?

- Marzę o tym już od dawna, ale serio planuję bursę od jakichś czterech lat. Kiedy uczyłem się w studium medycznym i uczestniczyłem w warsztatach terapii zajęciowej, wielokrotnie słyszałem od niepełnosprawnych, że potrzebują także miejsca do zabawy - mówi Mariusz

Sam jest chory na lewostronne porażenie mózgowe, co powoduje pewne problemy z mową i poruszaniem się, rozumie więc potrzeby i obawy osób niepełnosprawnych. Od dawna również pomaga innym. Był wolontariuszem stowarzyszenia Droga, opiekunem Młodzieżowego Ośrodka Terapii "Etap", zwycięzcą konkursu "Ośmiu Wspaniałych", otrzymał również order "Przyjaciel Dzieci". Mówi, że po prostu lubi to co robi.

Mariusz od dłuższego czasu planuje w jaki sposób urzeczywistnić swoje marzenie. Liczy na to, że miasto pomoże mu w tym przedsięwzięciu dając lokal na działalność. Zebrał grupę ludzi, którzy zaangażowali się w projekt, ma środki pozwalające na jego rozpoczęcie. Będzie się również starał o dofinansowanie do projektu z funduszy unijnych i z PFRON. 

Co na to miasto? Tadeusz Arłukowicz, zastępca prezydenta Białegostoku, jest zainteresowany realizacją pomysłu. Miasto nie dysponuje, co prawda, lokalem, który mogłoby przekazać, ale jest możliwość wyremontowania i przekształcenia już istniejącej bursy przy ul. Dobrej. Potrzebne będzie dostosowanie budynku do potrzeb niepełnosprawnych, ale, według niego nie stanowi to problemu.