Rosjanie i Białorusini zorganizują swoją własną Paraolimpiadę
Sportowcy z niepełnosprawnością z Rosji i Białorusi w dniach 18-21 marca w Chanty-Mansijsku na Syberii zorganizują swoją własną Paraolimpiadę. Z tej prawdziwej, która zakończyła się w niedzielę 13 marca w Pekinie, zostali wykluczeni z powodu inwazji na Ukrainę.
Rywalizację zaplanowano w sześciu dyscyplinach - narciarstwie biegowym i alpejskim, biathlonie, curlingu, snowboardzie oraz hokeju na lodzie.
Organizatorzy ogłosili, że zawodnicy otrzymają nagrody: cztery miliony rubli za złoto, 2,5 mln za srebro i 1,7 miliona rubli za brąz. Kurs rosyjskiej waluty gwałtownie spada, więc trudno określić jaka będzie realna wartość wygranych.
Nagrodzeni mają też być szkoleniowcy i inni członkowie ekip.
Reprezentanci Rosji i Białorusi zostali całkowicie wykluczeni z igrzysk paraolimpijskich w stolicy Chin dzień przed ich rozpoczęciem. Wcześniej w reakcji na rosyjską napaść militarną, również z terytorium Białorusi, na Ukrainę Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) zdecydował się dopuścić sportowców z obu krajów do startu, ale pod flagą neutralną.
Potem władze IPC zmieniły tę decyzję w związku z - jak poinformowano w komunikacie - nasilającymi się protestami innych ekip oraz coraz bardziej napiętą sytuacją w wiosce olimpijskiej.
Paraolimpiada w Pekinie odbyła się w dniach 4-13 marca.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz