Prezydent Poznania na wózku sam sprawdzi dostępność swojego miasta
To, czy Poznań jest przyjazny osobom z poruszającym się na wózku, sprawdzi w najbliższych tygodniach prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. Kilka dni temu samorządowiec złamał nogę, obecnie sam musi korzystać z wózka.
Nieszczęśliwe zdarzenie miało miejsce na początku tygodnia w Warszawie.
- Upadłem na oblodzonym chodniku tak nieszczęśliwie, że doznałem bardzo poważnych złamań i uszkodzeń tkanki miękkiej. Jestem już poskręcany i mam szansę na dojście do pewnej sprawności. Taka kontuzja na chodniku po 50 maratonach na nartach, po ściganiu się na rowerze to czysta złośliwość losu – powiedział prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Sprawdzenie dostępności miasta
Jak dodał prezydent Jaśkowiak, nauka życia na wózku to dla niego nowe doświadczenie, ale i okazja do sprawdzenia, czy miasto, którego jest gospodarzem, jest przystosowane do potrzeb osób poruszających się w ten sposób.
- Nie będę siedział w domu - zamierzam przypatrzeć się Poznaniowi z perspektywy wózkowicza. Zamierzam pójść do kina, do innych miejsc, spróbuję wsiąść do tramwaju, autobusu. Chcę sprawdzić, na ile miasto jest dostosowane do potrzeb osób na wózku i zrozumieć ich potrzeby – powiedział.
Czytaj także: Michał Wrona świętokrzyskim rzecznikiem ds. osób z niepełnosprawnościami
Jacek Jaśkowiak zadeklarował, że dokładnie sprawdzi, z jakimi trudnościami zmagają się osoby na wózku, które próbują pokonać rondo Kaponiera lub dotrzeć na dworzec PKP.
- Na Kaponierę się wybieram, na dworzec kolejowy także. Wiem, że tam jest np. kłopot z bezdomnymi, z nadużywającymi alkohol, którzy, mówiąc wprost, załatwiają się w windach ułatwiających przemieszczanie się osobom z niepełnosprawnością ruchową. Staramy się ten problem rozwiązać systemowo, nie chodzi tylko o doraźne środki – powiedział Jaśkowiak. – Z każdego doświadczenia trzeba czerpać. Kandydaci w wyborach często siadają na godzinę na wózek inwalidzki. Ja ze swojego wózka będę korzystał przez długie tygodnie. Zamierzam ten stan wykorzystać. Zamiast się frustrować, dowiem się czegoś nowego – dodał.
Poznań – pracodawca
Inicjatywie prezydenta Poznania kibicuje Agata Robińska, prezeska Fundacji TAKpełnosprawni, promującej zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami.
- Dzięki tej inicjatywie Poznań może stać się miastem bardziej dostępnym dla osób korzystających z wózków oraz tych, które mają czasowo ograniczoną sprawność np. w wyniku urazu. Może być dostępniejszy również dla innych grup społecznych: rodziców z małymi dziećmi, seniorów. Miasto Poznań to również duży pracodawca, który już dzisiaj zatrudnia osoby z niepełnosprawnościami. Dzięki działaniom swojego lidera może zostać pracodawcą jeszcze bardziej świadomym i otwartym na zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami. Da też pozytywny przykład innym – powiedziała Robińska. – Pamiętajmy, że bariery nie są problemem osób żyjących z niepełnosprawnościami, a wyzwaniem społecznym, a osoby z niepełnosprawnościami są największą i najszybciej rosnącą mniejszością na świecie. W naszym mieście mamy szansę na to, żeby każdy z nas, niezależnie od poziomu sprawności, uczestniczył w życiu społecznym i zawodowym na równi z innymi – dodała.
Czytaj także: Pierwsze w kraju centrum projektowania uniwersalnego powstaje na Politechnice Opolskiej
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz