Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Jest praca, czy jej nie ma?

10.07.2007
Autor: Tomasz Przybyszewski
Źródło: gazeta.pl

logo dodatku Praca

Dla osób niepełnosprawnych jest ponoć coraz więcej pracy z coraz wyższą pensją. Zwiększa się przy tym ilość ofert pracy na kierowniczych stanowiskach. Zależy jednak, gdzie. Dobre wiadomości płyną z Krakowa, podczas gdy z Częstochowy – zupełnie przeciwne.

- Jeszcze do niedawna musieliśmy zabiegać o każde miejsce pracy dla osoby niepełnosprawnej, teraz pracodawcy sami do nas przychodzą. Kuszą dobrą pensją, część zapewnia nawet, że jest w stanie za własne pieniądze dostosować miejsce pracy pod warunkiem, że uda mu się zdobyć pracownika – mówi „Gazecie Wyborczej” Paweł Wolski z Centrum Integracja w Krakowie.

„Gazeta” podaje przykłady, kiedy to praca szuka osoby niepełnosprawnej, a nie odwrotnie. Jednym z takich przykładów jest 24-letni Piotr Mazur, poruszający się na wózku inwalidzkim student informatyki. Już od ponad roku pracuje Comarchu, dużej krakowskiej firmie z branży IT. Dla jego przełożonych niepełnosprawność ruchowa nie ma żadnego znaczenia.

Także szefowie niewidomego masażysty, Wawrzyńca Krupy, nie mogą się go nachwalić. Przed paroma tygodniami rozpoczął on pracę w Le Premier City SPA & Wellness w Krakowie.
- Wawrzyniec jest świetnym fachowcem. Lubi swoją pracę, a klienci go lubią. O takiego pracownika nam chodziło. Jego niepełnosprawność nie stanowi najmniejszego problemu – mówi „Gazecie” Anna Maciejasz, menedżerka ośrodka.

Specjaliści podkreślają, że problemy ze znalezieniem pracy mają wciąż osoby słabo wykształcone i długotrwale bezrobotne. Łatwiej na rynku pracy mają też ponoć osoby niepełnosprawne ruchowo, niż niewidomi czy niesłyszący.

Tymczasem 26-letnia Ewa, która porusza się na wózku inwalidzkim, od lat marzy o pracy. Najchętniej w biurze. Jednak ona mieszka w Częstochowie. Statystyki podają zaś, że w ciągu kilku lat liczba niepełnosprawnych bezrobotnych w regionie częstochowskim wzrosła ponad dwukrotnie – najwięcej w województwie śląskim. Ewie nie pomaga nawet to, że zna język obcy i bardzo dobrze posługuje się komputerem.

- Chciałabym codziennie rano wstawać z przeświadczeniem, że jestem komuś potrzebna, że ktoś nie może sobie beze mnie poradzić – mówi „Gazecie Wyborczej”. – Marzę o pracy asystentki w jakiejś dużej firmie. Wiem, że poradziłabym sobie bez problemu. Nie zmarnowałam ostatnich lat na użalanie się nad sobą, wykorzystałam je na naukę. Niestety, ani moje umiejętności, ani zapał do pracy nie są brane pod uwagę, gdy pracodawca się dowiaduje, że poruszam się na wózku.

Pod koniec maja odsetek niepełnosprawnych do ogólnej liczby bezrobotnych wynosił łącznie w powiecie częstochowskim ziemskim i grodzkim 6,8 proc., a w samej Częstochowie – aż 8,5 proc. Średnia wojewódzka to 4,3 proc. Zdaniem niektórych, powodem rosnącej liczby osób niepełnosprawnych pozostających bez pracy jest stopniowa likwidacja zakładów pracy chronionej – ich liczba zmalała w ciągu ostatnich lat o blisko połowę. Wpłynęły na to zmiany przepisów, gdy np. pracodawcy zatrudniający niepełnosprawnych stracili ulgi podatkowe. Tymczasem województwo śląskie jako jedyne w kraju nie udzielało pożyczek na ratowanie zagrożonych likwidacją zpch-ów.
Dziś tylko 3 proc. ofert urzędów pracy w całym województwie, skierowana jest do osób niepełnosprawnych. Są to najczęściej oferty pracy fizycznej.

***

              

Artykuł powstał w ramach projektu "Integracja - Praca. Wydawnicza kampania informacyjno-promocyjna"
współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwój Zasobów Ludzkich.

Komentarz

  • to jest czy nie ma
    Marek
    01.07.2022, 10:42
    mam pracę w ochronie ale właściciel firmy która wygrała przetarg przyjmując mnie do pracy zagwarantował mi dodatek do pensji za grupę niepełnosprawności "stopień umiarkowany" a po miesiącu pracy powiedział aby zapomnieć o tym zobowiązaniu?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas