Pozytywnie o ZUS
Do naszej redakcji trafił list od czytelnika w sprawie ZUS – list, który ku naszemu zdumieniu nie był pełen narzekań, ale pochwał dla pracy lubelskich urzędników tej instytucji.
Pan Adam Orzeł wybrał się do oddziału ZUS przy ulicy Zana w Lublinie, aby uzupełnić pewne braki w dokumentacji stowarzyszenia, w którym pracuje. Ponieważ porusza się na wózku inwalidzkim, umożliwiono mu podjechanie i zaparkowanie samochodu w pobliżu wejścia do budynku mimo szlabanów, które tam są. Ze względu na swą niepełnosprawność pan Adam ma poważne trudności w pisaniu, a zatem wypełnienie kilku formularzy wymagałoby bardzo dużo czasu. Jednak dzięki uprzejmości urzędniczek wszystkie formalności udało się załatwić w kilka minut, wypełniając druki za pomocą komputera. Jak napisał pan Adam: „Jestem za to bardzo wdzięczny i jeszcze raz dziękuję. Może dyrekcja ZUS pomyśli o uruchomieniu takiego ogólnodostępnego stanowiska z komputerem służącego pomocą przy wypełnianiu licznych niezbędnych dokumentów na zasadzie programów do wypełniania rocznych zeznań PIT.”
Przyłączamy się do pochwał i podziękowań. Z drugiej strony, to smutne, że takie zachowanie urzędników zamiast być standardem, uchodzi za ewenement i zasługuje na opisanie go w mediach.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz