Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Nie ma rzeczy niemożliwych

14.08.2014
Autor: Piotr Stanisławski
Źródło: Integracja 3/2014

Co pewien czas dochodzi do zapisania nowego rozdziału motoryzacji. Tak było, gdy silnik spalinowy zastąpił parowy, gdy wprowadzono automatyczną skrzynię biegów, pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne, ogrzewanie i klimatyzację, elektrycznie otwierane szyby, napęd na cztery koła oraz napęd hybrydowy i elektryczny.

Tak było również wtedy, kiedy po raz pierwszy za kierownicą zasiadła osoba ze sparaliżowanymi nogami, która poruszała się na wózku inwalidzkim. Dzięki temu wydarzeniu tysiące osób z niepełnosprawnością ruchową mogą dziś prowadzić auta i być mobilne. Taka szansa może się niedługo otworzyć przed osobami z jeszcze większymi ograniczeniami ruchowymi dzięki Peugeot Polska, który stworzył projekt „Mobilność dla Mateusza” (pisaliśmy o nim w Integracji nr 1/2014). W projekt włączyła się także Integracja, Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym Kierowcom SPiNKa i indywidualne osoby, które postanowiły pomóc Mateuszowi Puszkarskiemu, przekazując 1% swojego podatku i darowizny na adaptację samochodu, który ufundowała dla niego firma Peugeot.

Bezprecedensowy projekt

Mateusz nie jest w stanie kierować autem za pomocą kierownicy ani ręcznie obsługiwać przełączników (światła, kierunkowskazów, klaksonu itp.) i innych urządzeń w samochodzie – jest częściowo sparaliżowany od szyi w dół. Nie może też przesiąść się na fotel kierowcy – musi prowadzić auto, siedząc na swoim elektrycznym wózku, który automatycznie będzie „dokował” się w miejscu usuniętego fotela kierowcy.

Mateusz Puszkarski
Mateusz Puszkarski, fot.: Piotr Stanisławski

– Mateusz nie jest w stanie poruszać kierownicą jak inni kierowcy z niepełnosprawnością poruszający się na wózkach, dlatego potrzebuje specjalnych rozwiązań – mówi Zofia Siołkowska, odpowiedzialna w Peugeot Polska za adaptację samochodów dla osób z niepełnosprawnością.

– Będzie kierował dwoma joystickami – jeden zastąpi kierownicę, a drugi gaz i hamulec. Trzeba je odpowiednio ustawić pod siłę i zakres ruchów dłoni Mateusza i dostosować do jego możliwości. Włączanie kierunkowskazów, świateł, wycieraczek jest jeszcze na etapie projektowania, prawdopodobnie będzie niektórymi sterował ruchami głowy, a innymi głosem.

Nie wiadomo jeszcze, jaka kwota będzie potrzebna na pełną adaptację samochodu Peugeot Partner dla Mateusza. Jedno jest pewne: będzie wyższa od ceny samochodu. Gdyby ktoś się zastanawiał, czy tak drogie rozwiązanie dla jednej osoby ma sens i jest warte wspierania, to musi pamiętać, że po pierwsze, bez dostosowanego samochodu Mateusz nie będzie samodzielny i nie zrealizuje życiowych celów, w tym pracy i spotkań motywujących osoby z niepełnosprawnością do aktywności. Po drugie, Mateusz przeciera szlak.

Prawdopodobnie projekt, w którym uczestniczy i który każdy z nas może wesprzeć, tworzy zalążki nowego rynku i nowych rozwiązań. A takie rozwiązania są potrzebne wielu ludziom z ograniczeniami ruchowymi, którzy jak Mateusz chcą żyć aktywnie, być mobilni, pracować, nie być obciążeniem dla rodzin i beneficjentami pomocy społecznej. Powodzenie projektu „Mobilność dla Mateusza” daje nadzieję.

Peugeot jest liderem w przerabianiu i transformacji samochodów dostawczych, chce nim być także w adaptacji aut dla osób z niepełnosprawnością
Peugeot jest liderem w przerabianiu i transformacji samochodów dostawczych, chce nim być także w adaptacji aut dla osób z niepełnosprawnością, fot.: arch. firmy Peugeot Polska

Po trzecie, pełne dostosowanie samochodu dla Mateusza nie jest szczególnie drogie w porównaniu do cen urządzeń, które pozwalają osobom z niepełnosprawnością samodzielnie funkcjonować. Średniej klasy wózek elektryczny kosztuje ok. 20 tys. zł. Bardzo dobry, z funkcjami dającymi użytkownikowi pełen komfort poruszania się po mieszkaniu, na ulicy i pokonywanie krawężników, a także możliwość wielogodzinnej niemęczącej pracy kosztuje od 50 tys. zł wzwyż. Wysokiej klasy proteza sterowana
elektronicznie – ze stopą, przegubem kolanowym, przegubem biodrowym, niezawodnym lejem – która automatycznie dostosowuje się do warunków i sposobu poruszania się osoby po amputacji nogi, oraz pozwala wspinać się i jeździć na rowerze, kosztuje 70–100 tys. zł. Na tym tle koszt pełnego dostosowania auta dla takiego kierowcy jak Mateusz nie jest specjalnie wysoki.

– Adaptacja oczywiście nie jest tania, lecz mam nadzieję, że będzie z nią jak z innymi urządzeniami i technologiami, które taniały, gdy stawały się powszechne. Tak powinno
być i w tym wypadku – mówi Mateusz Puszkarski. – Nowatorskie rozwiązania zawsze były drogie, ale są warte swojej ceny, ponieważ otwierają nowe możliwości, dają szansę wielu osobom, które kiedyś będą mogły dostosować swój samochód za jedną czwartą tej ceny. Świadomość, że powstaje dla mnie dostosowany samochód, jeszcze bardziej zwiększyła moją chęć do życia i aktywności oraz wyzwoliła motywację i nowe plany. Podjąłem rozmowę o pracy. Bez mobilności nie jest ona możliwa. Nie chodzi przy tym o samą mobilność, ale głównie o możliwości, jakie się przede mną otwierają.

Piotr Pawłowski, prezes Integracji, dodaje:
– Taka sytuacja – że osoba sparaliżowana może prowadzić samochód – jeszcze niedawno nie mieściła się nam w głowach. Ten projekt pokazuje, że naprawdę nie jesteśmy skazani na izolację i życie na uboczu, a dzielą nas tylko bariery, które nie zostały jeszcze przełamane. Peugeot pisze nowy rozdział w tworzeniu szans dla niezależności i samodzielności osób z niepełnosprawnością, który – wierzę – doprowadzi do systemowych zmian. Jeśli osoby z niepełnosprawnością nie będą miały barier na drodze do pracy, to będą pracowały, a nie korzystały z pomocy społecznej.

Od lat bez barier

Projekt „Mobilność dla Mateusza” zrodził się z programu „Peugeot bez Barier”, który od kilku lat rozwija firma Peugeot Polska. Peugeot ma ambicję dostarczenia kierowcom z niepełnosprawnościami w Polsce najlepszej oferty. Jest liderem w przerabianiu i transformacji samochodów dostawczych, chce nim być też w adaptacji aut dla osób z niepełnosprawnością.

Na 30 dealerów w Polsce, którzy zajmują się przebudowywanymi samochodami marki Peugeot (wszystkich jest 44), na razie siedmiu uczestniczy w programie „Peugeot bez Barier” (planowane jest znaczne zwiększenie tej liczby). U każdego z nich osoba z niepełnosprawnością może poznać i wypróbować demonstracyjny samochód ze specjalną adaptacją.

Adaptacją może być objętych większość modeli z gamy Peugeot, począwszy od modeli 208 i 2008 Crossover, poprzez, najtańszy w ofercie model 301, model 308 i 308 SW – Samochód Roku 2014, wybrany przez europejskich ekspertów i dziennikarzy motoryzacyjnych w prestiżowym konkursie „Car of the Year” (pokonał 30 samochodów, w tym: BMW i3, Citroen C4 Picasso, Mazdę 3 i Mercedesa-Benz Klasa S. Eksperci oceniali auta wg takich kryteriów, jak: bezpieczeństwo, właściwości jezdne, osiągi, ekonomia, funkcjonalność, cena i stosunek jakości do ceny oraz komfort, ekologia i wygląd), modele 508 i 508 SW, 3008 Crossover i 5008, na furgonach Peugeot Partner, Expert i Boxer kończąc.

Samochody Peugeot – auta spod znaku kroczącego lwa – należą do grupy najbardziej komfortowych i bezpiecznych, a przy tym najmniej awaryjnych. W dodatku są bardzo oszczędne, a testy pokazują, że dane spalania paliwa podawane przez producenta są najbardziej zbliżone do rzeczywistości. Nic dziwnego, że producent musiał zwiększyć produkcję wielu swoich modeli, gdyż zdobywają uznanie coraz większej rzeszy zmotoryzowanych klientów.

– Postawiliśmy sobie cel, aby przekonać do marki Peugeot i naszej oferty klientów z niepełnosprawnością – mówi Tomasz Chodkiewicz, dyrektor handlowy Peugeot Polska. – Dla nich stworzyliśmy program „Peugeot bez Barier” z różnymi rozwiązaniami.

Samochody Peugeot uważane są za bardzo komfortowe i bezpieczne, a przy tym za jedne z najmniej awaryjnych, fot.: Piotr Stanisławski
Samochody Peugeot uważane są za bardzo komfortowe i bezpieczne, a przy tym za jedne z najmniej awaryjnych, fot.: Piotr Stanisławski

Gdy chodzi o sam zakup, również stworzyliśmy specjalną ofertę dla takich osób z kredytem 50/50 w naszym banku PSA Finance Polska Sp. z o.o., leasingiem, 3-letnią pełną opiekę serwisową, w której klienta nie interesują koszty wymiany użytkowanych części w samochodzie, oraz preferencyjnym ubezpieczeniem.

Nie tylko emocje

Dla osób z niepełnosprawnością firma Peugeot Polska przygotowała specjalną cenę zakupu samochodu. Otrzymają one taki upust jak klienci kupujący wiele samochodów w tzw. ofercie flotowej.

Do takiej zniżki przy zakupie auta mają również prawo ich rodzice i opiekunowie. To cenny bonus, gdyż ta grupa klientów ma niższe przychody w porównaniu z resztą społeczeństwa. Ta kompleksowa oferta dla osób z niepełnosprawnością w programie „Peugeot bez Barier” jest w dużej mierze zasługą osobistego poznania osób, dla których barierą w podejmowaniu aktywności był brak mobilności – przez Zofię Siołkowską oraz dyrektora Tomasza Chodkiewicza i jego zespół, a także ich ogromnego doświadczenia na rynku motoryzacyjnym.

Program „Peugeot bez Barier” stworzyła polska filia marki Peugeot i jako pierwsza z całej sieci wprowadziła go w życie. Program wpisuje się w hasło marki „Motion & Emotion” (Ruch i Emocja), które ma charakteryzować uczucia, jakie towarzyszą kierowcom podczas jazdy samochodem Peugeot. Także kierowcom z niepełnosprawnością.

– Celem naszego programu jest dostarczanie najlepszych rozwiązań dla osób z niepełnosprawnością – mówi Dorota Kozłowska, menedżer ds. komunikacji i wizerunku marki, odpowiedzialna za program „Peugeot bez Barier”. – W kolejnych latach będziemy pokazywać nowe sposoby adaptacji aut zarówno dla kierowców, jak i pasażerów z niepełnosprawnością.

Mam nadzieję, że niedługo zobaczymy rewolucyjną adaptację naszego samochodu dla Mateusza, która pomoże mu zrealizować marzenie o mobilności i niezależności. A jego przykład da innym nadzieję, że nic nie jest niemożliwe.

Komentarz

  • należy mu się
    greg
    17.08.2014, 23:02
    takiemu człowiekowi to wcale nie żałuję tego pomysłu,bo jemu to się należy !!!

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas