Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

1000 km zmagań z własną słabością

08.07.2014
Źródło: inf. prasowa

Rafał Gęźlikowski, niestrudzony rowerzysta po amputacji nogi i tropiciel zamkowych historii, wyruszył 7 lipca na niezwykłą wyprawę – szlakiem zamków na Węgrzech i Słowacji. Samotna podróż „Zero Barier – zamki, ruiny i legendy” to 1000 km zmagań z własną słabością i największe dotąd jego wyzwanie.

Przez kilka tygodni, wspinając się samotnie wraz z rowerem na szczyty gór, śpiąc pod namiotem i podróżując z ciężkim ekwipunkiem, Rafał chce zdobyć kilkanaście zamków, a całą wyprawę zakończyć w Wiśle. Na jego trasie znajdą się m.in.: zamki Holloko, Somoska, Boldogko, Krasna Horka oraz zamki w Bojnicach i Czachcicach (najciekawszy z zamków na trasie, znajdujący się na Słowacji, uważany niegdyś na całkowicie niedostępny, obecnie uznany za najbardziej upiorny zamek w tej części Europy).

Rafał Gęźlikowski przed zamkiem w Malborku
Rafał Gęźlikowski przed zamkiem w Malborku, fot.: arch. Rafała Gęźlikowskiego

Podczas zmagań Rafał korzystać będzie ze specjalnie przygotowanej na tę ekspedycję protezy 3R80, z hydraulicznym kolanem, która jest w pełni wodoszczelna i pozwoli nie tylko poruszać się po górzystym terenie, ale również przemierzać napotykane strumienie wodne. Wyprawa Rafała  jest ukoronowaniem jego półrocznych przygotowań.

Rafał pragnie wykorzystać wyprawę do promowania turystyki osób niepełnosprawnych – w ramach projektu aktywizacji osób niepełnosprawnych, realizowanego przez Fundację Zero Barier, która jest patronem powyższej podróży. Jak sam mówi: „Chcę własnym przykładem, z pomocą mediów, pokazać innym niepełnosprawnym, jak piękne może być życie, kiedy zamiast trwania w bezsilności po wypadkach, amputacjach odnajdziemy w sobie siłę, pasję i będziemy zmierzali ku ich realizacji. Jak wiele jest niezwykłych miejsc na tym świecie i że warto czasami przeciwstawić się własnym słabościom. To czyni nas silniejszymi, szczęśliwszymi i bardziej samodzielnymi w codziennym życiu”.

Partnerem wyprawy jest firma Ottobock Polska, która pomogła w przygotowaniu protezy kończyny oraz wyposażeniu Rafała w ekwipunek.


Rafał Gęźlikowski wyruszył 7 lipca 2014 roku o godz. 9.47 pociągiem z Warszawy Wschodniej do Budapesztu. Relacje z wyprawy będą publikowane na bieżąco (w miarę dostępności Rafała do mediów w terenie) na stronie www.zerobarier.pl.

Rafał o sobie

Nazywam się Rafał Gręźlikowski. Mam 38 lat. Mam żonę i trójkę dzieci. Pracuję. Jestem niepełnosprawnym sportowcem po amputacji nogi na wysokości uda, do której doszło w wyniku walki z nowotworem. Ocaliłem tym sposobem swoje życie, mało tego – stałem się osobą skazaną na optymizm, już nigdy więcej nie wstaję bowiem z łóżka lewą nogą!

Największą z moich pasji są zamki. Szczególnie ruiny zamków. Na terenie Polski odwiedziłem ich już ponad 300 oraz  kilkadziesiąt poza granicami. Wydałem książkę pt. "Zamki, ruiny i legendy" która jest zaledwie wstępem do przedstawienia wielu znanych, ale również kompletnie zapomnianych miejsc warownych w naszym kraju.

Przez większość życia uprawiałem rozmaite dyscypliny sportu. Byłem mistrzem Polski osób niepełnosprawnych w biegu na 200 metrów (obecnie jestem jedyną osobą w Polsce biegającą w protezie), wielokrotnym mistrzem Polski osób niepełnosprawnych w wyciskaniu sztangi leżąc, wicemistrzem Polski w pięcioboju siłowym.

Przed trzema laty porzuciłem sport wyczynowy. Obecnie największą przyjemność sprawiają mi turystyczne wyprawy rowerowe.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas