Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla molestowanej dziewczyny

18.04.2007
Autor: oprac. Kinga Szemraj
Źródło: Onet.pl, Gazeta.pl

17 kwietnia 2007 roku katowicki Sąd Okręgowy orzekł, że gmina Katowice ma zapłacić 70 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz niepełnosprawnej intelektualnie Moniki za gwałt na terenie szkoły.

Zdaniem sądu, to zaniedbania gminy doprowadziły do tego, że upośledzona Monika przez blisko 7 lat była molestowana przez nauczyciela wuefu. Sędzia Joanna Kozera wyjaśniła, że właśnie do gminy należy nadzór nad działalnością szkoły oraz jej pracowników.

Decyzja sądu nie jest jeszcze prawomocna. Matka dziewczynki chce złożyć odwołanie, gdyż nie zgadza się z wysokością zarządzonej kwoty (domagała się 150 tys.) oraz ze stwierdzeniem w uzasadnieniu wyroku, że jej córka nie doznała krzywdy psychicznej.
 
Sąd w uzasadnieniu powołał się na opinię biegłej psycholog, która miała pomóc sądowi w ocenie rozmiaru krzywdy doznanej przez Monikę. Biegła oceniła, że poszkodowana, która osiągnęła intelektualny rozwój na poziomie czteroletniego dziecka, nie doznała krzywdy psychicznej, ponieważ prawdopodobnie została uwiedziona przez nauczyciela.

Biegła nie miała natomiast wątpliwości, że molestowanie spowodowało szkody w jej rozwoju społecznym - zachowanie nauczyciela nauczyło Monikę pewnych norm, które w niesprzyjających okolicznościach mogą spowodować, że znów ktoś może ją wykorzystać. - Wyleczenie jej z tego za pomocą terapii nie jest możliwe - podkreśliła w czasie przesłuchania biegła Alicja Herion.

Matka dziewczynki z oburzeniem przyjęła jednak wypowiedź biegłej, że jej córka nie odczuła krzywdy psychicznej. Kobieta jest odmiennego zdania. - Czy moje dziecko ma być traktowane gorzej, bo jest chore? Czy jeśli ktoś jest upośledzony, to można z nim wszystko zrobić? - mówiła matka przed salą sądową.

Rzecznik katowickiego sądu Krzysztof Zawała podkreślił, że opinia biegłej jest próbą znalezienia odpowiedzi na te pytania, na które w zwykłej sytuacji odpowiedziałby sam pokrzywdzony.

Nauczyciel, który molestował niepełnosprawne uczennice Zespołu Szkół Specjalnych w Katowicach, został już skazany i odbywa wyrok. Od miasta zadośćuczynienia domagają się również opiekunowie kolejnych dwóch molestowanych dziewczynek. Domagają się 200 tysięcy złotych odszkodowania.

********

Komentarz Krystyny Mrugalskiej, Prezes Zarządu Głównego Polskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób Z Upośledzeniem Umysłowym

Wszyscy ludzie rodzą się równi w swej godności. Nienaruszalność tej godności dotyczy każdego, niezależnie od jakichkolwiek cech indywidualnych czy społecznych. Oznacza to, że godność nie ma wymiarów – ani majątek, ani sprawność, ani inteligencja nie mają wpływu na wymiar godności, a wobec tego na wymiar ewentualnej krzywdy, którą można człowiekowi wyrządzić. Dlatego właśnie, im bardziej ograniczoną możliwość samoobrony ma dana osoba, tym większa odpowiedzialność ciążąca na tych, którzy zobowiązani są zapewniać tej osobie bezpieczeństwo.

To, jaki wymiar ma krzywda nie jest zależne od indywidualnego odczuwania, a jedynie od tego, co jest krzywdą według prawa oraz w powszechnym odczuciu. W ustawie o ochronie zdrowia psychicznego jest zapis dotyczący udzielania zgody na pobyt w domu pomocy społecznej, którego istota jest taka – zgoda na pobyt w DPS wyrażona przez osobę, która nie miała odpowiedniego rozeznania nie może być uznana za prawomocną zgodę. Odnosząc ducha tego przepisu do komentowanej sytuacji - jeśli dziewczyna była molestowana seksualnie, a nie wiedziała, że jest to zabronione i nie wiedziała, że jest krzywdzona, to nie znaczy, że to nie była krzywda.

Do sytuacji, o której tu mówimy, mają także zastosowanie przepisy Kodeksu karnego, zgodnie z którymi znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad osobą najbliższą lub inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności, co się absolutnie odnosi do nauczyciela, podlega karze.
 
Podsumowując, zachowanie pani biegłej całkowicie dyskwalifikuje ją jako biegłą w takich sprawach. Jej znajomość praw człowieka oraz jej wrażliwość prawna i wrażliwość na krzywdę jest na poziomie kompromitującym.

Należy także zwrócić uwagę na wysokość odszkodowania – to nie może być jedynie symboliczna kwota. Rodzice niepełnosprawnej dziewczyny muszą mieć środki, dzięki którym będą mogli zapewnić jej takie warunki życia i rehabilitacji, aby zatrzeć w jej pamięci przykre wspomnienia i przeżycia.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

Prawy panel

Wspierają nas