ME: Grad medali szermierzy na wózkach

Aż sześć medali mistrzostw Europy w szermierce na wózkach zdobyli reprezentanci Polski. Podczas zawodów w Strasburgu (7-12 czerwca 2014 r.) złoto wywalczyła Marta Fidrych, srebro Renata Burdon, Adrian Castro i Dariusz Pender, który następnego dnia dołożył brąz. Drugi brązowy krążek wywalczył Grzegorz Lewonowski.

Pierwszego dnia rywalizacji, w sobotę 7 czerwca, drugie miejsca w szabli zajęli Adrian Castro (kat. B) oraz Renata Burdon (kat A). W eliminacjach Castro wygrał trzy z pięciu pojedynków. W fazie pucharowej najpierw Castro pokonał w 1/8 finału Marco Cimę 15:9, później odprawił z kwitkiem Greka Panagiotisa Triantafyllou 16:6, zaś w półfinale był lepszy od Alberta Kamałowa z Rosji 15:9. W walce o złoto Polak trzema trafieniami przegrał z Ukraińcem Antonem Dacką.

Drugi srebrny medal zdobyła pierwszego dnia Renata Burdon. Dopiero w finale szpady kat. A przegrała z Natalią Morkowych z Ukrainy 7:15. We wcześniejszych walkach pokonała Efthymie Vlami do 2, w ćwierćfinale wygrała 15:10 z Evą Hajmasi, zaś w półfinale 15:12 z Loredaną Triglią.

Złoto Fidrych, srebro Pendera

Niedziela 8 czerwca to kolejne dwa medale dla Polski. Złoty wywalczyła Marta Fidrych w szpadzie (kat. A), a srebro Dariusz Pender we florecie (kat. A).

Marta Fidrych wygrała eliminacje, fazę pucharową zaczęła zaś od pokonania Katji Luke z Niemiec 15:10, następnie odprawiła z kwitkiem Jewhenię Breus z Ukrainy i awansowała do półfinału. W nim była lepsza 15:12 od kolejnej Ukrainki Alli Gorliny i awansowała do finału. Walka o złoto z Julią Jefimową rozstrzygnęła na swoją korzyść (15:12) i cieszyliśmy się z pierwszego w Strasbugu złota ME w szermierce na wózkach.

Mało brakowało, by Polska zdobyła drugie złoto. Do finału floretu doszedł Dariusz Pender. W walce o złoto przegrał zaledwie jednym trafieniem z Richardem Osvathem. Polak wcześniej pokonał Damiena Tokatliana (15:9), Romana Fiedajewa (15:14) i Alberto Pellegriniego (15:8). Polak, tak jak Osvath oraz Matteo Betti, wygrał wszystkie pięć walk w fazie grupowej.

Dwa brązy w poniedziałek

Dariusz Pender zdobył też w Strasburgu drugi medal - brązowy w szpadzie (kat. A). W eliminacjach przegrał tylko jedną walkę. W 1/8 finału pokonał 15:5 Węgra Gabora Horvatha, a następnie w ćwierćfinale odprawił z kwitkiem Greka Gerasimosa Pylarinosa 15:10. Mało brakowało, a awansowałby do kolejnego finału. Niestety jednak jednym trafieniem przegrał z gwiazdą szermierki na wózkach Romainem Noble. W finale Francuz przegrał 12:13 z Rosjaninem Romanem Fiedajewem.

Drugi brązowy medal zdobył w poniedziałek Grzegorz Lewonowski (szpada, kat. B). Co prawda większe szanse na krążek dawano Grzegorzowi Plucie i Kamilowi Rząsie, jednak to Lewonowski popisał się znakomitą dyspozycją już w fazie grupowej, gdzie wygrał cztery z pięciu walk. Następnie w 1/8 finału pewnie pokonał Aleksandra Kurzina 15:8, a w ćwierćfinale zapewnił sobie medal pokonując Yannicka Ifebe 15:11. Na przeszkodzie do awansu do finału stanął późniejszy mistrz Europy Andriej Pranewicz (11:15).