Szermierka na wózkach: Udany PŚ w wykonaniu biało-czerwonych

Świetnie spisali się polscy szermierze na wózkach podczas zmagań w Pucharze Świata we włoskim Lonato. Biało-czerwoni przywieźli z Półwyspu Apenińskiego liczne medale, w tym cztery złote, wywalczone przez Martę Fidrych, Martę Makowską, Adriana Castrę oraz Norberta Całkę.

W piątek, podczas pierwszego dnia zmagań w PŚ, rywalizowano we florecie.

Zawodnicy najpierw walczyli w fazie grupowej, a później w systemie pucharowym. Świetnie spisała się w kat. B brązowa medalistka paraolimpijska z Londynu Marta Makowska. Warszawianka, mająca w swoim dorobku aż cztery złote i trzy brązowe medale z igrzysk paraolimpijskich, nie dała szans swoim rywalkom. W finale pokonała 15:7 Yuen Ping Chung z Hong Kongu. W ćwierćfinale Polka wygrała 15:8 z Patrycją Heręzą z Jaworzna.

Wśród mężczyzn nasi szermierze wywalczyli dwa medale. Najlepiej w kwalifikacjach spisał się Zbigniew Wyganowski, który wygrał wszystkie swoje pojedynki w grupie. Tak jak on, wolny los w pierwszej rundzie miał drugi w grupie I Jacek Gaworski.

W 1/8 Adrian Castro pokonał 15:12 Chi Fai Wonga (Hongkong), odpadł zaś Kamil Rząsa po pojedynku z Francuzem Romainem Gandrillonem, zakończonym porażką Polaka 8:15. W ćwierćfinale Castro przegrał z Wyganowskim 8:15, a Gaworski był lepszy od pogromcy Rząsy, oddając rywalowi zaledwie dwa punkty.

Półfinał Wyganowski przegrał z Gaworskim 10:15. W finale nasz zawodnik musiał uznać wyższość czwartego zawodnika IP Marco Cimy z Włoch; przegrał 9:15.

W kategorii A mieliśmy aż czterech Polaków: Rafała Ziomka, Michała Nalewajka, Kajetana Ruszczyka oraz Norberta Całkę. Do fazy pucharowej awansowali pierwsi trzej, Całka odpadł w kwalifikacjach. W 1/32 brał udział Ziomek, który pokonał 15:9 Chi Kwong Leunga, jednak w kolejnej walce przegrał z Andreą Macri. Michał Nalewajek w swojej pierwszej walce pokonał Laurenta Vadona 15:8, a później, w ćwierćfinale, lepszy od niego był późniejszy zwycięzca Węgier Richard Osvath (mistrz paraolimpijski z Londynu), który wygrał 15:10. Trzeci z naszych Ruszczyk po zaciętym boju przegrał z Matteo Bettim 14:15 w 1/8.

Medalowa sobota

W szpadzie kategorii B startowało dwóch naszych zawodników. W 1/8 Grzegorz Pluta wygrał 15:5 z Eliasem Semaanem, a następnie wygrał po dramatycznym pojedynku jednym trafieniem z Yannickiem Ifebem. Kamil Rząsa był lepszy od Andrieja Sinkiewicza. W półfinale obaj wpadli na siebie. W polskim pojedynku zdecydowani lepszy był mniej doświadcząny Rząsa (15:6). W finale Polak spotkał się z paraolimpijczykiem z Londynu - Kanadyjczykiem Pierre'em Mainville'em. W walce o złoto górą był nasz szermierz - pojedynek zakończył się wynikiem 15:12.

W rywalizacji pań Patrycja Haręza i Marta Makowska zdobyły brązowe medale. Pierwsza z nich najpierw wygrała z Yuen Ping Chung 15:5, a później została rozbita przez późniejszą zwyciężczynie Simone Briese-Baetke (1:15), a druga zmierzyła się z Alessią Biagini (zwycięstwo 15:14), a później po wyrównanym boju przegrała 13:15 z Poliną Rozkovą.

Chui Yee Yu z Hongkongu wygrała w kat. A.  Azjatka będąca trzykrotną złota medalistką IP w tej broni w ćwierćfinale wygrała z Renatą Burdon 15:5. Polka w pierwszej rundzie pokonała Włoszkę Marcellę Li Brizzi do 10. Lepiej spisała się Marta Fidrych. Nasza utalentowana zawodniczka rozpoczęła od wolnego losu, następnie wygrała z Pui Shan Fan 15:11, a w półfinale przegrała z Justine Charissą Ng po niezwykle zaciętej walce 14:15. Obie rywalki Fidrych to zawodniczki z Hongkongu.

Po medal w sobotę sięgnął również Norbert Całka. W mocno obsadzonej stawce mieliśmy jeszcze czterech naszych zawodników; oprócz Całki walczyli Radosław Stańczuk, zwycięzca turnieju integracyjnego rozgrywanego podczas PŚ "O szablę Wołodyjowskiego", Michał Nalewajek, Rafał Ziomek i Rafał Treter. Polacy dobrze spisa)li się w eliminacjach. W fazie głównej w 1/8 wygrali Radosław Stańczuk z Gaborem Horvathem (15:13, Rafał Treter był lepszy od Gerasimosa Pylarinosa (15:9), a Całka oddał trzy punkty Matteo Dei Rossi.

Michał Nalewajek odpadł w walce z Piersem Gilliverem 6:15 (w pierwszej rundzie pokonał Włocha Alberto Serafiniego 15:9) oraz Rafał Ziomek w rywalizacji z Damienem Tokatlianem (15:7). Do półfinału dostał się tylko Castro, który pokonał Alaine'a Febvre'a. Następnie wyeliminował on Gillivera, który w ćwierćfinale odprawił kolejnego z naszych - Rafała Tretera - 15:9. Całka wygrał z nim do 12. Jeżeli chodzi o Stańczuka, nie miał on szans z wicemistrzem paraolimpijskim Romainem Noble'em (3:15). W finale Francuz był lepszy od Całki 15:10.

Złota niedziela

Pierwsza w Pucharze Świata w kategorii open w szabli była Marta Fidrych. Polka w finale wygrała - o jedno trafienie - z Loredaną Trigilią. We wcześniejszych walkach odprawiła z kwitkiem Amarillę Veres 15:5 i Evę Hajmasi 15:7. Renata Burdon przegrała w ćwierćfinale 13:15 z Włoszką Mogos.

Sukces odniósł też Adrian Castro. W finale wygrał on z Alessio Sarrim 15:6. W drodze na podium pokonał on 15:12 Panagiotisa Triantafyllou w 1/2 oraz w 1/4 Grzegorza Plutę 15:13. W ćwierćfinale odpadł również Wyganowski - w walce z Pierre'em Mainville'em 11:15. W pierwszej rundzie pokonał on Seemana do 3., a Pluta - Nikoloza Khathaishviliego do 2.

W kat. A wygrał Romain Noble. Polacy Stefan Makowski oraz Radosław Stańczuk dotarli do ćwierćfinału. Pierwszy z nich przegrał w decydującym boju z Ludovikiem Lemoine'em 11:15, a drugi - z Mengiem Chai Cheongiem 14:15. Makowski był lepszy w 1/8 od Kajetana Ruszczyka (15:8), a w pierwszej rundzie pokonał Serafiniego 15:12), zaś Ludovic odprawił z kwitkiem 15:11 Rafała Trepera (w pierwszej rundzie wyeliminował 15:4 Leo Curtisa).