Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Czy państwo daje przykład w zatrudnianiu?

28.05.2014
Autor: Mateusz Różański
Źródło: inf. własna

Wymagany przez ustawę poziom zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami to 6 procent. Tymczasem stanowią one zaledwie 3,4% pracowników korpusu służby cywilnej. Jeszcze gorzej jest w urzędach marszałkowskich (2,3%) oraz ministerstwach i urzędach centralnych (1,7%). By rozwiązać ten problem, Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych prowadziło działania w ramach projektu „Staż w administracji publicznej wsparciem aktywizacji społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych oraz budowaniem pozytywnego wizerunku osób niepełnosprawnych na rynku pracy", współfinansowanego ze środków unijnego programu Kapitał Ludzki.

Jego realizacją zajęły się PFRON i Fundacja Instytutu Rozwoju Regionalnego. Celem projektu było wspieranie osób z niepełnosprawnością w zdobywaniu zatrudnienia w organach administracji publicznej, a także kreowanie wizerunku tych osób jako wydajnych i rzetelnych pracowników. Podsumowanie działań odbyło się podczas konferencji „Zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami w administracji publicznej”, która odbyła się 27 maja br. w Warszawie.

Przez staż do pracy

Głównym elementem trwającego od marca zeszłego roku projektu były staże rehabilitacyjne dla osób z niepełnosprawnościami realizowane w instytucjach publicznych, m.in. urzędach miast i gmin, prokuraturze czy ośrodkach pomocy społecznej, ale też w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Kancelarii Prezydenta RP. Beneficjentom zapewniono również wsparcie asystenta, trenera pracy i doradcy zawodowego.

Staże rehabilitacyjne udało się zorganizować dla 192 osób. Z tej grupy aż 31 beneficjentów podjęło pracę, a ponieważ część staży trwa nadal, liczba ta najprawdopodobniej wzrośnie do ponad czterdziestu.

Ze strony administracji publicznej 188 osób wzięło udział w spotkaniach świadomościowych, dzięki którym urzędnicy zdobyli wiedzę na temat niepełnosprawności.

Daleka droga do normalności

Zarówno uczestnicy projektu, jak i jego organizatorzy podkreślali, że ich wspólne działania to  zaledwie krok na drodze do zwiększenia zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w instytucjach publicznych.

- Raporty Najwyższej Izby Kontroli wskazują jednoznacznie, że w dalszym ciągu borykamy się z niewystarczającym poziomem zatrudnienia osób niepełnosprawnych w organach administracji państwowej – mówił Robert Jakubowski z PFRON, otwierając konferencję.

Jedna z beneficjentek Karolina Sternicka przyznała, że, gdy po odbyciu stażu wysłała swoje CV do jednego z urzędów, który w swoim ogłoszeniu umieścił informacje o gotowości zatrudnienia osoby z niepełnosprawnością, otrzymała odpowiedź zwrotną, że wcale nie poszukują niepełnosprawnych kandydatów, a taką informację zamieścili tylko ze względu na wymogi prawne.

Tego typu barier jest znacznie więcej. Wynikają one zarówno z ostrej konkurencji na rynku pracy, jak i braku odpowiedniej motywacji do zatrudniania osób z niepełnosprawnosciami. Ale przyczyna tkwi również w zdominowanym przez stereotypy myśleniu osób odpowiedzialnych za zatrudnianie w instytucjach publicznych.

Miejsce dla każdego

W trakcie konferencji odbył się panel dyskusyjny na temat poziomu zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. Wziął w nim udział Bartosz Mioduszewski, prezes zarządu Fundacji Aktywizacja, i świeżo upieczony eurodeputowany Marek Plura.

- Brakuje zatem ciągle jeszcze tych dobrych praktyk, tego poczucia u wszystkich odpowiedzialnych, iż pracownik z niepełnosprawnością to ktoś, kto jest znakiem jakości pracy tej instytucji, i że zatrudnienie tej osoby świadczy o tym, że urząd wypełnia swoją rolę także w zakresie społecznym – tłumaczył europoseł. - Bo w administracji publicznej mamy do czynienia z kreowaniem bardzo wielu społecznych relacji. Często ten niepełnosprawny pracownik to także swoisty ambasador integracji, to ktoś, kto pokazuje innym, że w społeczeństwie jest miejsce dla każdego - stwierdził Plura.

Pozamerytoryczne kryteria

Podobnego zdania jest prezes Mioduszewski. - Wydaje mi się, że państwo może więcej - mowił Bartosz Mioduszwski. - Państwo to nie tylko administracja publiczna, ale też spółki skarbu państwa, które są jednymi z większych płatników i nie zatrudniają osób niepełnosprawnych, a także wiele innych instytucji, np. Poczta Polska; są różne stanowiska i nie wszystkie wymagają konkursów - dodał.

Prezes Fundacji Aktywizacja podkreślił również, że funkcjonujące w instytucjach państwowych procedury rekrutacyjne jego zdaniem wcale nie są nastawione na wybieranie najlepszych, tylko na to, by wybrani pracownicy spełniali odpowiednie, często pozamerytoryczne kryteria. Wedle Mioduszewskiego państwo powinno dawać przykład i zatrudniać więcej osób z niepełnosprawnosciami niż wymaga tego od firm prywatnych.

Komentarz

  • Pomysły posłów
    niepełnosprawny
    02.06.2014, 14:19
    Pomysły posłów i ministrów, aby zatrudniając rencistę odprowadzać składki przyniosły taki a nie inny skutek. Do 2008r renciści odprowadzali tylko składkę na ubezpieczenie zdrowotne, wówczas pracodawcy szybciej zatrudniali niepełnosprawnych. Ktoś powie to dobrze, gdyż dorabiając wzrośnie trochę kwota renty. ABSURD. Policzcie najpierw ile w ciągu roku najpierw pobiorą a potem ile dołożą za rok zatrudnienia. Mnożą się więc zlecenia, umowa o pracę owszem ale pomniejszona o koszty nakładu na pracownika. Tak więc do 2008r niepełnosprawny szybciej znalazł pracę.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas