Spada zatrudnienie osób z niepełnosprawnością w zpchr
Najnowsze dane z systemu dofinansowań PFRON (SODiR) z 4 kwietnia br., uwzględniające pełne dane za styczeń tego roku, wskazują na spadek zatrudnienia osób z niepełnosprawnością na chronionym rynku pracy.
Średnio w 2013 r. w zpchr zatrudnionych było 165 767 osób z orzeczeniem, a w styczniu tego roku pracowało ich 161 521. Na otwartym rynku pracy zaś zatrudnionych było w 2013 r. średnio 82 380 osób, a w styczniu tego roku – 84 641 osób. Porównując dane z grudnia ubiegłego roku i niepełne z lutego br., pracę straciło 6143 osób i zlikwidowano 21 zakładów pracy chronionej. Porównując zaś luty 2013 roku z lutym 2014 roku, odnotować można jednak przyrost zatrudnienia o 2897 osób z niepełnosprawnością, mimo spadku liczby zpchr – zwraca uwagę Małgorzata Koter-Mórgowska, przewodnicząca Zarządu Lubelskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu.
Korzyści z zatrudnienia
Marek Kowalski, ekspert Konfederacji Lewiatan, przywołując dane z zeszłego roku, zwraca jednak uwagę na spadek pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne, który jest nieco większy na otwartym rynku pracy niż na rynku chronionym. – Ustawa w swoich założeniach zakładała odwrotny trend. Tak więc możemy przyjąć już w tym momencie, że główne założenia ustawy się nie spełniły – mówi.
Spadek zatrudnienia nie jest zaskoczeniem dla ekspertów rynku
pracy pracowników niepełnosprawnych. Według Polskiej Organizacji
Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON) zmiany w prawie, które
weszły w życie 1 kwietnia br., nie spowodują wzrostu zatrudnienia
na rynku chronionym ani zwiększenia liczby zakładów pracy
chronionej. – Wręcz odwrotnie, mogą skutkować odchodzeniem od tej
formy zatrudniania osób niepełnosprawnych. Potwierdzają to nie
tylko statystyki, ale także sygnały od pracodawców – mówi Anna
Skupień, rzecznik POPON.
Podkreśla także, że pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne
w dużej mierze kierują się korzyściami wynikającymi z tego tytułu,
a więc głównie subsydiami płacowymi. – Nie można się więc
spodziewać nagłego przyrostu zatrudnienia osób niepełnosprawnych na
otwartym rynku pracy, chyba że wynikałby on z przejścia z rynku
chronionego – reasumuje Skupień.
Będzie kolejny spadek?
Poseł Marek Plura odwołuje się jednak do racjonalnej oceny tej sytuacji. – Więcej racjonalności, mniej paniki. Nie mam magicznej kuli, oczywiście, i nie mówię, że jest to prosta sytuacja, ale w maju, czerwcu, lipcu przewiduję wzrost zatrudnienia na otwartym rynku pracy. Zmiany weszły w życie 1 kwietnia, mamy 17 kwietnia – nie zaczął działać jeszcze mechanizm zachęty dla pracodawców na otwartym rynku pracy, nie możemy tego teraz ocenić – mówi poseł. – Podkreślam, że dopiero po trzech miesiącach od 1 kwietnia będą widoczne zmiany w deklaracjach SODiR – dodaje.
Według niego pracodawcy są bardziej otwarci na zatrudnianie osób z niepełnosprawnością w stopniu znacznym i umiarkowanym, co jest pozytywnym efektem zmian, bo to te właśnie osoby są w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy.
Marek Kowalski z Konfederacji Lewiatan przewidywał scenariusz spadku zatrudnienia.
– W trakcie prac nad zrównaniem rynku w ramach ustawy
okołobudżetowej przestrzegaliśmy, że ograniczenie vacatio legis do
trzech miesięcy jest zbyt krótkie. Przewidywaliśmy, że wzrost
kosztów pracy wynikający z tej ustawy dla zakładów pracy chronionej
i niewielka zmiana dla firm z otwartego rynku pracy doprowadzą do
zachwiania stabilności finansowej kontraktów w toku. Przy
założeniu, że większość kontraktów zawartych w ramach ustawy o
zamówieniach publicznych to kontrakty dwu-, a nawet trzyletnie,
tylko vacatio legis minimum 12-miesięczne mogło dać czas
przedsiębiorcom na przystosowanie się do nowych warunków. W
sytuacji, kiedy zyskowność wielu firm usługowych waha się w
przedziale od 4 do 8%, średni wzrost kosztów do 13% musiał
spowodować właśnie taką reakcję przedsiębiorców, podyktowaną
ochroną swoich firm i pozostałych zatrudnionych w nich pracowników
– mówi ekspert Konfederacji.
Zaznacza, że obecnie pracodawcy bardziej opłaca się zatrudnić
pracownika na umowę zlecenie niż pracownika z lekkim stopniem
niepełnosprawności. Między innymi z tego powodu, według
Kowalskiego, taka sytuacja spadku zatrudnienia będzie się
pogłębiać.
- Na rynku chronionym zatrudnienie będzie nadal spadało i to zdecydowanie szybciej niż w momencie ogłoszenia obecnych danych. Pamiętać należy, że faktyczne skutki ustawy pojawią się dopiero w danych z kwietnia, maja, a nawet czerwca. Jak wynika z przedstawionych danych, rynek otwarty, wbrew temu co zakładał rząd, wcale nie kwapi się do zwiększenia zatrudnienia i przejęcia niepełnosprawnych zwalnianych na rynku chronionym. Zakładam, że do końca czerwca należy się liczyć z kolejnym spadkiem zatrudnienia osób niepełnosprawnym, na poziomie ok 30 000 – konkluduje Kowalski.
1 kwietnia br. weszły w życie nowe przepisy dotyczące zasad
dofinansowania do zatrudnienia osób z niepełnosprawnością.
Informowaliśmy o nich tutaj.
Szczegółowe dane z SODiR można znaleźć na stronie www.niepelnosprawni.gov.pl.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Komentarz