Powstał film o słynnym niewidomym maratończyku
Zamknij oczy i spróbuj zrobić parę kroków. Zamknij oczy i spróbuj przebiec 42 km! Niemożliwe? Niewidomy maratończyk Ryszard Sawa, bohater filmu dokumentalnego „Kumple”, każdego dnia udowadnia, że wszystko jest możliwe.
Ryszard Sawa w kompletnej ciemności przebiegł ponad 100 maratonów. Jednak żeby móc biegać, musi mieć obok siebie przewodnika. Od paru lat jest nim Felek Platowski. Godziny spędzone razem na wspólnych treningach zbliżyły ich do siebie. „Kumple” w reżyserii Joanny Kaczmarek to film nie tylko o bieganiu, ale też o przyjaźni i umiejętności cieszenia się z małych rzeczy w życiu.
Rysiek i Felek, bohaterowie filmu, mijali się od dawna na ulicach Pruszkowa. Felek pamięta, że kiedy był mały, bał się Ryśka. Śniada karnacja i brak ręki kolegi czyniły z niego - w dziecięcej wyobraźni - potwora. I te dziwne, nie wiadomo gdzie patrzące oczy... W okolicy krążyły legendy o tym, że Rysiek stracił wzrok i rękę w nieudanym eksperymencie chemicznym.
Bohaterowie filmu "Kumple"
Prawda okazała się jednak banalna. 9-letni Rysiek wypasał krowy w swojej wsi pod Zamościem. Znalazł niewybuch i postanowił go rozbroić. Jednak - jak twierdzi Rysiek - nie ma tego złego... Gdyby nie wypadek, pewnie do końca życia siedziałby na tej swojej wsi. A tak – szkoła dla niewidomych w Krakowie, potem Laski, studia, doktorat z informatyki i matematyki, praca w PAN. I wreszcie bieganie.
Tylko razem biegamy
Felek, odkąd pamięta, widywał Ryśka biegającego. Dopiero potem dowiedział się, że jest on pierwszym w Polsce niewidomym maratończykiem. Kiedy Rysiek zaczynał, nie chciano go dopuścić do udziału w maratonach – bo sobie krzywdę zrobi, bo nie da rady. Na początku biegał, trzymając się kierownicy roweru, na którym jechał jeden z jego synów. Potem było już łatwiej – mógł biegać z przewodnikiem. Było ich kilku. Aż - wreszcie - pojawił się Felek.
Felek biegał raczej dla przyjemności, ale kiedy jeden z synów Ryśka zapytał go, czy nie chciałby biegać razem z jego ojcem, zgodził się. Tak na próbę. Od tego czasu minęło parę lat. Rysiek i Felek przebiegli razem kilka maratonów. W tygodniu wspólnie trenują i nie ma dnia, żeby nie dzwonili do siebie. Czy to przyjaźń? Sami nie wiedzą – „my po prostu razem biegamy…”.
Plakat filmu "Kumple"
Wreszcie nadszedł długo oczekiwany maraton w Londynie. Zostanie on przedstawiony w finałowej części filmu. Razem z bohaterami uczestniczyć będziemy w tym zagranicznym biegu, będącym już 106. maratonem w życiu Ryśka i 10. - Felka.
Premierowy filmu dokumentalnego „Kumple”, w reżyserii Joanny Kaczmarek, odbył się 8 kwietnia br. Wkrótce widzowie będa mogli zobaczyć go na festiwalach, a pod koniec roku - w telewizji.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz