Od kwietnia nowe przepisy ws. dofinansowań
1 kwietnia br. wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące dofinansowania do zatrudnienia osób z niepełnosprawnością, które zostały przyjęte ustawą okołobudżetową zatwierdzoną jesienią ubiegłego roku.
Zmiany polegają na wprowadzeniu takich samych kwot do dofinansowania do zatrudnienia pracownika z niepełnosprawnością na rynkach pracy otwartym i chronionym. I tak od 1 kwietnia br. dofinansowanie wynosi:
- dla pracownika z orzeczeniem o znacznym stopniu
niepełnosprawności– 1800 zł,
- dla pracownika z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu
niepełnosprawności– 1125 zł,
- dla pracownika z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności
– 450 zł
- pracownicy ze schorzeniami specjalnymi – 600 zł
Od 1 kwietnia dofinansowanie przestaje także zależeć od minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w grudniu roku poprzedniego; będzie zatem utrzymywać się w tych określonych kwotach.
Korzyści dla budżetu
Według ministra Jarosława Dudy, pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych, zmiana ta nie przyniesie załamania na rynku pracy (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). Nie zgadzają się z tym przedstawiciele pracodawców osób z niepełnosprawnością. Według Jana Zająca, prezesa Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON), zmiany te nie rozwiązują faktycznych problemów rynku pracy osób niepełnosprawnych, czyli nie pomagają pracodawcom ani nie wpływają na zwiększenie zatrudnienia pracowników z orzeczeniem.
– Zmiana, która wchodzi w życie 1 kwietnia, warunkowana była tylko i wyłącznie zasobnością budżetu, a nie rzeczywistymi potrzebami rynku pracy osób niepełnosprawnych – twierdzi prezes POPON.
Sami zatrudnieni w zakładach pracy chronionej (zpchr), posiadający orzeczenia, dostawali sygnały od swoich pracodawców, że w związku z nowymi regulacjami szykują się m.in. zwolnienia lub zmiany umów na umowy zlecenia. – Jeszcze negocjuję kontrakty, ale być może będę musiał zwolnić ok. 200 osób – mówił Edward Kuczer, prezes opolskiej firmy Gwarant. Istnieje także obawa, że nastąpi fala zmian orzeczeń ze stopnia lekkiego na umiarkowany ze względu na wyższe dofinansowanie.
Będzie spadek zatrudnienia?
Poseł Sławomir Piechota zwrócił uwagę na istotę zmian. – Nie interesuje nas, gdzie osoba jest zatrudniona: czy na otwartym rynku pracy, czy w zpchr. Chodzi o to, by ludzie pracowali tam, gdzie znajdują zatrudnienie – podkreśla.
Z kolei Marek Kowalski, ekspert Konfederacji Lewiatan, podkreśla, że problemem w nowych przepisach było zbyt krótkie vacatio legis, czyli zaledwie trzymiesięczny okres przejściowy, w którym pracodawcy mieli przygotować się do wchodzących dziś przepisów. – Tak naprawdę dofinansowania do płac osób z niepełnosprawnością zrównano w dół, a nie w górę – zaznacza.
Zmiany w przepisach zostały także negatywnie ocenione w raporcie
Biura Analiz Sejmowych, który przewiduje, że mogą one wpłynąć na
spadek zatrudnienia osób z niepełnosprawnością.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz