Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

KPRM: nie ma możliwości włączenia osób ze znacznym stopniem do priorytetowej grupy szczepień

13.04.2021
Autor: Beata Dązbłaż, fot. Rafał Michalczyk
kobieta na wózku otwiera skrzynkę na listy w bloku

Minister Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień poinformował 12 kwietnia na konferencji prasowej o pięciu grupach zawodowych, które zostaną włączone do priorytetowych szczepień. Osoby z niepełnosprawnościami w dalszym ciągu nie zostały uwzględnione w pierwszeństwie przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19.

Michał Dworczyk przypomniał, że 12 kwietnia ruszyły zapisy na szczepienia dla osób w wieku 59 lat i więcej.

- W tym tygodniu zamierzamy wykonać ponad 1 mln szczepień. Do końca kwietnia, zgodnie z deklaracjami premiera Morawieckiego, wykonamy 20 mln szczepień – mówił.

Od 13 kwietnia, od północy, rozpocznie się rejestracja osób chętnych do szczepienia z rocznika 1963, poprzez kolejne roczniki każdego następnego dnia.

Grupy priorytetowe

Minister Dworczyk poinformował także o prośbach, jakie wpłynęły z różnych instytucji o przyspieszenie szczepień z powodu roli, jaką pełnią one w państwie.

- W przypadku 17 z tych instytucji zostały wydane opinie negatywne. Po konsultacjach z Radą Medyczną, w przypadku pięciu takich grup, skierowałem prośbę do ministra zdrowia o możliwość zaszczepienia pracowników tych instytucji w trybie priorytetowym. Minister przychylił się do tej prośby – powiedział.

Te grupy to: dyspozytorzy ratownictwa medycznego i centrów powiadamiania, pracownicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, pracownicy CES – czyli osoby odpowiedzialne za obsługę informatyczną wszystkich procesów w ramach Ministerstwa Zdrowia i za obsługę kalendarza szczepień, chmura krajowa obsługująca w tym zakresie system centralnej rejestracji i kalendarza, instytucje, które dostarczają tlen do szpitali.

W sumie ma to być 1800 osób.

A co z osobami z niepełnosprawnościami?

- Minister Michał Dworczyk powiedział dzisiaj (12 kwietnia – red.) na konferencji, że w sprawie szczepień osób z niepełnosprawnościami nie wpłynął żaden wniosek. Otóż wpłynął, a Kancelaria Premiera udzieliła nawet odpowiedzi negatywnej (!) osobom z niepełnosprawnościami w sprawie zakwalifikowania razem z seniorami – informuje na swoim koncie w mediach społecznościowych Katarzyna Roszewska, wiceprzewodnicząca Polskiego Forum Osób Niepełnosprawnych (PFON).

Równocześnie przytacza treść pisma z 5 marca br. skierowanego przez sygnatariuszy PFON do premiera Mateusza Morawieckiego oraz odpowiedź Rafała Siemianowskiego, zastępcy szefa Kancelarii Premiera Rady Ministrów.

PFON w swoim piśmie prosił premiera o włączenie do pierwszej grupy Narodowego Programu Szczepień osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności i orzeczeniami równoważnymi.

„Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności mają zdecydowanie większe trudności wynikające z pandemii. Ich trudności związane z interakcją z różnego rodzaju barierami nakładają się na ograniczenia reżimu sanitarnego. Ochrona tych osób w ramach Narodowego Programu Szczepień stworzy warunki do bezpieczniejszego funkcjonowania w społeczeństwie oraz wspierania ich przez inne osoby” – pisali sygnatariusze PFON.

Nie ma takiej możliwości

Podsekretarz stanu Rafał Siemianowski podkreślił w swojej odpowiedzi, że decyzje odnoszące się do poszczególnych grup i etapów szczepień były wypracowane w ramach szerokich konsultacji. Zaznaczył, że liczba szczepionek – z przyczyn niezależnych od rządu – jest ograniczona. Z tego powodu nie jest możliwe, aby wszystkie grupy, które postulują w pismach do premiera pierwszeństwo w szczepieniach, były ujęte. Nie wykluczył także, że analiza tych wniosków w miarę możliwości będzie skutkować zmianą w kolejności szczepień.

„Rozumiejąc znaczenie poruszonej sprawy, chciałbym zapewnić, że Rząd podejmuje starania na rzecz zaszczepienia możliwie najliczniejszej grupy osób w jak najkrótszym terminie” – zakończył.

Polecamy w jednym miejscu na portalu Niepelnosprawni.pl informacje dotyczące m.in. problemów ze szczepieniami dla osób z niepełnosprawnością.

 

 

Komentarz

  • brak słów
    IWO
    21.04.2021, 20:08
    Już bardziej wyrazistej opinii jak rząd traktuje OzN nie trzeba. To grupa mało przydatna dla gospodarki, więc niech zdycha czekając. Łatwiej jest potem ze stoickim pokojem oznajmić na konferencjach. Zmarło 600 osób , ale większość miała choroby współistniejące....Kolejny zawoalowany sposób eutanazji ... podlejszy tym bardziej, że ci sami posłowie kiedy trzeba krzyczą o obronie życia poczętego, cynicznie zmuszając kobiety do drastycznych prokreacyjnych. Ależ to dwulicowe i wstrętne.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas