Ostatnia droga Krystyny Feldman
29 stycznia 2007 r. w Poznaniu pożegnano Krystynę Feldman, wybitną i bardzo lubianą aktorkę teatralną i filmową.
Msza święta żałobna odprawiona została w kościele Ojców Dominikanów, z którym aktorka związana była od lat. W nabożeństwie celebrowanym przez biskupa Marka Jędraszewskiego wzięło udział kilkaset osób. - Mam nadzieję, że pani Krystyna klęczy teraz przed Panem Bogiem, wielbi go i jest szczęśliwa - powiedział podczas homilii ksiądz biskup. Dwie godziny przed rozpoczęciem nabożeństwa trumna wystawiona została w foyer Teatru Nowego, w którym artystka występowała od 1983 roku. Księga kondolencyjna szybko się zapełniła wpisami. Przed Teatrem Nowym od kilku dni kładziono kwiaty i palono znicze. 86-letnia Krystyna Feldman nie zdążyła zrealizować wielkiego marzenia, by wraz ze spektaklem Mariana Hemara "Piękna Lucynda" i filmem "Mój Nikifor" odwiedzić rodzinny Lwów. Aktorka została pochowana w Alei Zasłużonych cmentarza na poznańskim Miłostowie.
Jednym z najbardziej znanych filmów z Krystyną Feldman był "Mój Nikifor" Krzysztofa Krauzego. Kiedy występowała w filmie, aktorka miała 84 lata. Była to jej pierwsza główna rola. Zdobyła za nią nagrody na festiwalach filmowych w Gdyni, Wrześni i Karlovych Varach. Została także laureatką Orła – Polskiej Nagrody Filmowej i Złotej Kaczki, nagrody przyznawanej przez miesięcznik "Film".
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz