Polacy blisko podium w Planicy
Przez sześć dni słoweńska Planica była areną pierwszych w tym sezonie zawodów rangi Pucharu Świata w narciarstwie klasycznym i biathlonie. Zawodnicy z 15 krajów mieli do zdobycia 144 medale w 36 konkurencjach. Niestety, żaden z tych krążków nie trafił do polskich reprezentantów.
Jak papier ścierny
Najbliżej podium w biegach byli Piotr Garbowski i jego przewodnik Jakub Twardowski. Startujący w grupie zawodników niedowidzących narciarze, w sprincie mieli przed sobą tylko jednego rywala i ostatnie metry do mety. Niestety, ich szanse przekreślił upadek.
- Wydawało się, że będzie naprawdę dobrze – mówi Piotr Garbowski. – Biegłem na nartach z mocnym trzymaniem, a takie lubię najbardziej. Niestety, w najgorszym momencie, na nawrocie, przy zerowej prędkości, smar „przyłapał” śnieg. To tak, jakbym wjechał na papier ścierny. Pierwszy raz w życiu upadłem na zawodach i czuję straszny niedosyt. To był nasz dzień i myślę, że podium było w naszym zasięgu.
O jeden strzał za mało
Szczęścia zabrakło także Iwecie Faron. Od podium oddzielił ją jeden niecelny strzał.
- Nie wiem, dlaczego tak się stało. Na 20 strzałów miałam trzy pudła. Może to przez te nerwy, które zawsze mi towarzyszą podczas pierwszych chwil na strzelnicy? Gdzieś straciłam na chwilę skupienie i tak się skończyło – mówi zawodniczka startująca w grupie stojącej.
Iweta Faron swój start oceniła jednak pozytywnie. Mimo długiej przerwy spowodowanej kontuzją, nawiązała walkę z rywalkami z Ukrainy. To pozwala jej patrzeć z optymizmem na drugą odsłonę Pucharu Świata, która rozpocznie się 15 marca w Finlandii.
Dla naszych zawodników zawody w Planicy były pierwszą okazją do sprawdzenia formy w bezpośredniej rywalizacji z rywalami z zagranicy. Sprawdzian wypadł pomyślnie. Polacy bez kompleksów walczyli o najwyższe miejsca i czterokrotnie kończyli zawody tuż za podium.
- Oby w Finlandii było co najmniej tak samo dobrze – życzyła sobie Iweta Faron.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz