Białystok: Wojewódzki Urząd Pracy wspiera osoby niepełnosprawne

W mentalności pracodawców nadal pokutuje fakt, że osoby niepełnosprawne są mniej wydajne, często korzystają ze zwolnień lekarskich i stwarzają problemy w komunikacji ze zdrowymi współpracownikami. Dlatego wola płacić wysokie kary na PFRON niż zatrudnić osobę niepełnosprawną. Kaleka godzi w powagę instytucji a jego sposób zachowania -wygląd nie przystoi pozycji pracownika. Pracodawcy dzięki dużemu bezrobociu mają ogromny wybór i wybierają młodych, zdrowych, pięknych ew. takich, po których niepełnosprawności nie widać i najlepiej z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności, aby uzyskać 100% refundację kosztów zatrudnienia. Przy czym taka osoba nie może liczyć na wyższe wynagrodzenie poza najniższym krajowym i jeszcze ma się cieszyć, ze w ogóle została do pracy przyjęta. Tak traktuje się on na rynku pracy: brak szacunku, wyzysk, żadnych względów na chorobę i ma pracować wydajnie lub lepiej, więcej niż osoby zdrowe za najniższą krajową. W przeciwnym razie po stażu lądują z powrotem w PUP i są zmuszone do korzystania z zasiłków z pomocy społecznej, których wysokość (521,-zł/m-c) kształtuje się na poziomie poniżej minimum egzystencji.Taki to raj zgotowano osobom niepełnosprawnym w państwie polskim.To balast zbyt ciężki, którego elity rządzące chciałyby się pozbyć dlatego zbudowały system wykluczenia społecznego dla słabych, chorych, niezdolnych do samodzielnego życia i pracy, odbierając im możliwość godziwej zapłaty za ich prace lub pozbawiając ich należnych świadczeń rentowych, bo z zasiłków pomocy społecznej nikt nie przeżyje bez wsparcia rodziny.