Raport: Potrzeba większej współpracy między publicznymi służbami zatrudnienia
Powiatowe urzędy pracy (PUP) w niewielkim stopniu współpracują z powiatowymi jednostkami organizacyjnymi wspierającymi osoby niepełnosprawne w zakresie poszukiwania pracy – wskazuje raport „Niepubliczne agencje zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Możliwości i dylematy rozwoju w sektorze pozarządowym”.
Badania PUP-ów wykazały, że jedynie 13% z nich chce realnie współpracować z komórkami starostwa lub innymi jednostkami powiatowymi, które zajmują się wsparciem osób z ograniczoną sprawnością.
Najczęściej współpraca między urzędami pracy i organizacjami pozarządowymi dotyczy zlecania szkoleń, wymiany informacji czy uczestnictwa w projektach unijnych. Współpraca PUP z agencjami zatrudnienia obejmuje zaś pośrednictwo pracy na terenie Polski, za granicą i pracę tymczasową.
„Kwerenda danych na temat dzielenia się przez PUP z beneficjentem informacją o instytucjonalnym otoczeniu osoby bezrobotnej pokazuje, że PUP jest samotną wyspą. Przeprowadzone symulacje ścieżki osoby bezrobotnej, która trafia do urzędu pracy, pokazują, że znikoma grupa może liczyć na informację na temat instytucji świadczących pomoc bezrobotnym innych niż sam urząd pracy (16% ankieterów dowiedziało się o działalności instytucji pomocy społecznej, 8% o prywatnych agencjach zatrudnienia, 4% o NGO” – donosi raport wykonany z inicjatywy Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo przez Laboratorium Badań i Działań Społecznych.
Badania ankietowe Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych z 2007 roku wskazały dwa dominujące obszary współpracy PUP i agencji zatrudnienia: przekazywanie przez agencje ofert pracy powiatowym urzędom pracy, które to oferty urzędy przedstawiają zarejestrowanym bezrobotnym, oraz wspólna organizacja giełd i targów pracy.
Najczęściej barierami w wykorzystaniu potencjału organizacji pozarządowych w dziedzinie usług prozatrudnieniowych są zadaniowy i doraźny charakter relacji trzeciego sektora (NGO) z publicznymi instytucjami, brak środków finansowych, zbyt skomplikowane przepisy i procedury regulujące możliwość współpracy PUP i NGO oraz przekonanie, że urzędnicy najczęściej nie rozumieją specyfiki działania organizacji pozarządowych.
2 mln biernych zawodowo
Raport wskazuje, że wśród ponad 2 mln osób z ograniczeniem sprawności w wieku produkcyjnym aż 73 proc. jest biernych zawodowo. W przeciągu ostatnich trzech lat liczba biernych zawodowo osób z niepełnosprawnością zmniejszyła się o blisko 70 tys. przy niemal niezmieniającej się liczbie osób niesprawnych ruchowo w wieku produkcyjnym. W pierwszym kwartale 2012 roku status zatrudnionych miało 22,5 proc. osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym.
Autorzy projektu wskazują, że w grupie aktywnych zawodowo, a będących w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy, wiele osób nie figuruje w rejestrach urzędów pracy i nie korzysta z ich wsparcia. Do tej grupy zaliczają się także osoby z niepełnosprawnością – tylko 2,3 proc. z nich zarejestrowanych jest osoby bezrobotne (statystyka dotyczy osób powyżej 15. roku życia). Z końcem 2012 r. w PUP-ach gotowość do podjęcia pracy zgłosiło 111 521 osób z niepełnosprawnością.
Najwięcej pracowników z niepełnosprawnością jest w województwie
łódzkim – pracę miało 27 proc. osób z tej grupy, będących w wieku
16-64 lata. Najgorzej jest na Dolnym Śląsku – tam pracuje tylko
15,2 proc. osób z niepełnosprawnością.
Co ciekawe, 16,8 proc. (5 090 osób) poszukujących pracy osób z
niepełnosprawnością, które skorzystały z poradnictwa indywidualnego
w PUP w 2010 r., podjęło pracę; 2 964 osoby skierowane zostały na
szkolenie zawodowe, zaś 2 184 na zajęcia aktywnego poszukiwania
pracy. Dla porównania, w 2011 r. wzrósł wskaźnik tych, którzy
podjęli pracę (wyniósł 17,4 proc. – 6 782 osoby).
Według danych Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia z 25 marca br. w kraju funkcjonowały 4 184 czynne agencje zatrudnienia; najwięcej w województwie mazowieckim – 870, najmniej w województwie podlaskim – 44.
Najczęstszą formą pomocy NGO dla poszukujących pracy z niepełnosprawnością były warsztaty psychologiczno-motywacyjne wspomagające aktywność zawodową (21 proc. organizacji), doradztwo zawodowe (20 proc.). Wiele organizacji (16 proc.) zajmowało się organizowaniem i prowadzeniem szkoleń i kursów zawodowych dla osób niepełnosprawnych – zbliżona grupa podmiotów oferowała osobom z niepełnosprawnością staże i praktyki u pracodawców (15 proc.). Co jedenasta organizacja (9 proc., nominalnie 40) zajmowała się pośrednictwem pracy, ponad 7 proc. organizacji umożliwiało wsparcie w zakresie doboru specjalistycznego oprzyrządowania stanowiska pracy dla pracowników z ograniczoną sprawnością.
Większa rola powiatowych urzędów
Autorzy projektu zwracają uwagę, że kierunek prac Ministerstwa
Pracy i Polityki Społecznej nad zmianą ustawy o promocji
zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zmierza w stronę
zwiększenia roli agencji pośrednictwa pracy. „Agencje zatrudnienia
zaangażowane w przedsięwzięciu badawczym deklarują, że klientami
najpowszechniej korzystającymi z ich usług są osoby z ograniczoną
sprawnością fizyczną (77,4 proc. łącznych odpowiedzi „bardzo
często” i „często”) oraz osoby z niepełnosprawnością psychiczną
(74,2 proc.). Najrzadziej po pomoc zgłaszają się osoby z
niepełnosprawnością sensoryczną (35,5 proc.). Dominującymi
klientami agencji są kobiety w wieku 25-50 lat. Co symptomatyczne,
z usług badanych podmiotów pośrednictwa pracy częściej korzystają
osoby powyżej 50. roku życia (58 proc.) aniżeli osoby do 25. roku
życia (48,4 proc.)” – donosi raport.
Najwięcej beneficjentów zgłasza się do agencji po informacje
niezbędne, by podjąć decyzje zawodowe (o zawodach, rynku pracy,
możliwościach szkolenia i kształcenia – 70 proc. zainteresowanych).
Mniejszym powodzeniem cieszą się giełdy pracy (średnia ocena 1,8),
organizowanie grup wsparcia w klubie integracji społecznej i
samopomocy (1,7), kierowanie na warsztaty aktywnego poszukiwania
pracy organizowane przez klub pracy (1,5), organizacja kursów prawa
jazdy (1,5), prace interwencyjne, roboty publiczne (1,4),
prowadzenie centrów pracy dla osób niepełnosprawnych (1,3) i
pożyczki na prowadzenie działalności gospodarczej (1,2).
Największa z agencji w ostatnim roku przyjęła 2,5 tys. niepełnosprawnych poszukujących pracy, trzy kolejne zarejestrowały więcej niż 1 tys. zgłoszeń. Najwięcej ofert od pracodawców dotyczyło szeroko pojętej działalności usługowej; najczęściej pochodziły one od stowarzyszeń i przedsiębiorstw społecznych. „Za niepokojący należy uznać fakt, że w ofercie agencji zatrudnienia aktywnych w pośrednictwie pracy osób z niepełnosprawnością praktycznie nie wystąpiły propozycje angażu w jednostkach administracji publicznej (jedynie 1,4 proc. wszystkich ofert)” – reasumują autorzy projektu.
Raport jest dostępny na stronie aktywizacja.org.pl.
Komentarze
-
Publiczne służby nie współpracują ze sobą przy zatrudnianiu ON
24.09.2013, 12:02Witam, podobnie jak przedmówca to samo muszą stwierdzić: Pracodawcy nie chcą zatrudniać osób niepełnosprawnych, szukają ludzi zdrowych z właściwym orzeczeniem (100% refundacji z PFRON)Jeżeli ktoś ma lekki stopień niepełnosprawności to nawet się nim nie zainteresują, gdyż refundacja za taka osobę w oczach pracodawców jest zbyt niska. Mnie powiedziano wprost: Jeżeli nie przyniesiesz orzeczenia o umiarkowanym stopniu, to nawet nie masz po co składać podania, bo nie masz żadnych szans. Liczy się tylko 100% zwrot kosztów zatrudnienia-darmowa siła robocza i pracodawcy z tego korzystają bez skrupułów, bo rząd dał im taki wybór. Hańba ! Dyskryminacja z powodu stopnia niepełnosprawności?! Ludzie, ten świat do reszty zwariował! Niech się wreszcie ktoś tym zajmie, bo chyba przyjdzie nam zginąć z głodu w tym cywilizowanym świecie!odpowiedz na komentarz -
dot. tematu
23.09.2013, 16:30W PUP w Warszawie przy ulicy Ciołka (dodam że urząd nie jest dostosowany do potrzeb ON a urzędnicy nic sobie z tego nie robią) czasem wiszą jakieś plakaty ale pracownicy tegoż PUP nie informują o tym. Zgłosiłam się do jednego z tych programów i poinformowałam tzw. doradcę zawodowego o tym że biorę udział. Usłyszałam na to: a czy znajdzie Pani pracę ? Dodam że ton świadczył o zniechęceniu mnie do takich przedsięwzięć. Kolejna sprawa to zatrudnianie ON. Pracodawcy są nastawieni na zarabianie z tytułu zatrudniania ON więc są zainteresowani zatrudnianiem osób z orzeczeniem a nie osób naprawdę niepełnosprawnych.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz