Eksperci: pracodawcy nie wykorzystują potencjału osób z niepełnosprawnością
- Dzięki pracy osoba z niepełnosprawnością może podnieść poziom swojego życia, nawiązać nowe kontakty i czynnie funkcjonować w społeczeństwie. Praca pomaga jej przywrócić wiarę w możliwość prowadzenia życia zbliżonego do tego sprzed wypadku – mówiono podczas konferencji „Przyjazne i bezpieczne miejsce pracy. Prewencja wypadkowa, przeciwdziałanie stresowi i działania wobec bierności zawodowej”. Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji w partnerstwie z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.
Zaproszeni specjaliści opowiadali - w trzech tematycznych blokach - na temat wielu aspektów związanych z pracą osób z niepełnosprawnością: ich zatrudnianiem, bezpieczeństwem, stresem i mobbingiem w pracy, wypadkami, pomocą psychologiczną po wypadku, rehabilitacją i powrotem do pracy. Prelegenci podjęli także temat aktywności zawodowej, oceny zdolności do pracy, pośrednictwa w zatrudnieniu oraz sposobów na przekonanie pracodawców, aby chcieli zatrudniać takie osoby. Szeroki wachlarz zagadnień i problemów przyciągnął do Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie wiele osób.
- Temat jest bardzo ważny, bo wspólnie musimy zastanowić się, co zrobić, aby rynek pracy, w tym szczególnie instytucje publiczne, był lepiej przygotowany do zatrudniania osób z niepełnosprawnością – powiedział Piotr Pawłowski, prezes Integracji, otwierając konferencję. – Musimy też sobie odpowiedzieć, czy osoby z niepełnosprawnością są odpowiednio przygotowywane, aby podejmować pracę, czy procedury i zasady funkcjonowania obecnego systemu ułatwiają im to czy utrudniają, co powinniśmy zrobić, aby osobom niepełnosprawnością opłacało się pracować, aby nie obawiały się utraty rent czy grupy inwalidzkiej, kiedy podejmują pracę. To są wyzwania, które czekają nas w najbliższym czasie.
Goście konferencji organizowanej przez Integrację i ZUS, fot.:
Piotr Stanisławski
Zdaniem obecnego na konferencji posła Marka Plury, odpowiedzi na takie pytania powinny wyznaczyć kierunek, który pozwoli przebudować obecny system wspierania osób z niepełnosprawnością na bardziej aktywny. Uważa, że obecny system nadal nie korzysta z potencjału osób niepełnosprawnych i nie tworzy pomostu pomiędzy bezradnością a samodzielnością takich osób.
- Dla wielu osób jest to wciąż kładka nad przepaścią - mówi Marek Plura. - Trzeba odwagi, ale i partnerstwa, aby zbudować taki pomost i nie bać się przez niego przejść, bo tego boimy się najbardziej - utraty świadczeń i utraty wsparcia, gdyby coś się nie udało. Z partnerami – takimi jak ZUS – trzeba wspólnie naszkicować, jak mógłby wyglądać taki pomost od niesamodzielności do życia zawodowego osób z niepełnosprawnością. Cieszę się, że dziś osoby otrzymujące renty socjalne mogą dorobić znacznie więcej, niż było to możliwe jeszcze niedawno – dzięki decyzji parlamentu, który podniósł limity zarobkowania z zachowaniem tego świadczenia. To zaowocowało wzrostem aktywności zawodowej tych osób.
Aby renta nie była hamulcem
System łączenia możliwości zarobkowania i zachowania niektórych świadczeń przez osoby z niepełnosprawnością powinien być rozwijanym modelem w Polsce. Niekoniecznie oznacza to zachowanie świadczeń na stałe przez te osoby, ale podobnie jak w modelu funkcjonującym w coraz większej liczbie krajów w Unii Europejskiej, świadczenia są obniżane wraz ze wzrostem zarobków tych osób - aby osobie z niepełnosprawnej opłacało się pracować, a renta była tylko wsparciem, a nie ograniczeniem i hamulcem.
Joanna Żmijewska, doradca zawodowy w Centrum Integracja w Warszawie, zwracała uwagę na rolę doradców zawodowych pomagających osobom niepełnosprawnym w powrocie do pracy. Doradcy zawodowi, którzy potrafią zaplanować odpowiednią ścieżkę zawodową takim osobom, określić ich potencjał zawodowy, odgrywają dużą rolę i mają zasadniczy wpływ na podjęcie zatrudnienia tych osób.
- Praca odgrywa ogromną rolę w życiu każdego człowieka, a szczególnie w życiu osoby z niepełnosprawnością – mówi Joanna Żmijewska. - Dzięki niej może ona podnieść poziom swojego życia, nawiązać nowe kontakty, czynnie funkcjonować w społeczeństwie. Praca pomaga jej przywrócić wiarę w możliwość prowadzenia życia zbliżonego do tego sprzed wypadku.
Dla ludzi, którzy ulegli wypadkowi, równie ważną rolę w decyzji o powrocie do pracy odgrywa pomoc psychologiczna. Z tą zaś nie jest najlepiej, ponieważ rodziny poszkodowanych osób, które w wyniku wypadku zostały niepełnosprawne, nie zawsze wspierają je w tych aspiracjach. Poza tym ofiary wypadków często traktują wypadek jako zdarzenie, które przekreśla ich szanse na rynku pracy i odbiera wszystkie atuty.
- Nie ma oczywiście jednego wzorca, jak pomóc osobie po wypadku w akceptacji nowej sytuacji i niepełnosprawności - mówi psycholog Agnieszka Jawornicka-Kazancew. - Każda osoba jest oddzielną indywidualnością, z własnymi doświadczeniami, cechami, osobowością, marzeniami i aspiracjami. Ale niepełnosprawność nie przekreśla bardzo wielu rzeczy, w tym także powrotu do aktywności zawodowej. Wszystko co nas w życiu spotyka, czyni nas ludźmi. Nie ma kalek, jest człowiek, który może żyć aktywnie – zaznaczyła.
Komentarze
-
Niepełnosprawny
01.10.2013, 14:13Co oni mogą wiedzieć na temat pracy osoby z niepełnosprawnością jeśli choroba nas dobija potem w pracy instruktorzy czy też inni pracownicy dobrze że mój lekarz wie o tym i daje mi siłę do pracy której oferują niepełnosprawnym prosze o jedno kontrolujcie zakłady albo dojdzie do jak wy tam nazywacie wypadku jesteście polakami czy nie?odpowiedz na komentarz -
Parodia przepisów
10.09.2013, 14:57W całym tym zamieszaniu nie liczy sie człowiek.W rzeczywistości chorzy są pionkami wykorzystywanymi do rządowych rozgrywek.Liczy się tylko kasa!!!Tutaj nie ma innego określenia.Wszystkie te kursy i szkolenia organizowane to głównie fikcja do zapachania statystyk.W wiekszości pracy z tego nie ma. Po co więc podtrzymywać fikcję?Odpowiedź jest prosta,każdy ją zna.odpowiedz na komentarz -
za dużu tych pustych gestów
10.09.2013, 01:19mam wrażenie że te wszystkie spotkania, konferencje, szkolenia, mówienie o niewykorzystaniu potencjału ON, itd itp to wszystko nic nie daje. Zbyt mało faktycznego wsparcia, ważnych decyzji. Wszędzie czytam i słyszę tylko o nic nie wnoszących do tematu gestach... Ważne rzeczy do załatwienia to pułapka rentowa i cała z tym związana biurokracja, uszczelnienie systemu dofinansowań, oraz wymuszenie na urzędach Państwowych by zaczęły zatrudniać ON w formie telepracy...odpowiedz na komentarz -
Czytając te komentarze nasuwa mi się takie stwierdzenie, niestety bardzo przykre, a jakże prawdziwe. Wszystkie te przepisy , ustawy napisane są tak, aby osiągnąć maksymalne korzyści finansowe, a nie wspierać i rehabilitować ON. Człowiek ginie w gąszczu przepisów, to chore prawo zabija i niszczy tych ludzi oraz ich potencjał. Osoby niepełnosprawne są poniżane, dyskryminowane, spychane na margines życia społecznego przez nędzne wynagrodzenia, za które nie da się godnie żyć, a o leczeniu, to już nawet nie ma co marzyć. Te wszystkie programy, projekty, szumnie nazywane "wsparcie ON" jest jedną wielka fikcją, na której zarabiają prowadzący te przedsięwzięcia, znaleźli sobie kurę znoszącą złote jajka, zarabiają na kalekach, osobach niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Pod płaszczykiem pomocy kryje się kłamstwo, wyzysk, pogarda, brak szacunku do ON. Miarą ludzkiego człowieczeństwa jest stosunek tych osób do ludzi chorych, niepełnosprawnych i niezdolnych do samodzielnej egzystencji...Poruszamy się w nieludzkim świecie chorych przepisów, dyskryminacji i ograniczeń. Ludzie silni, zdrowi potrzebują kalek, aby na nich zarabiać...to podłe, jak również to, że z II i I grupą to już są ludzie praktycznie niezdolni do pracy, potrzebujący pomocy drugiej osoby i tych poszukują pracodawcy?!Przy takim wielkim bezrobociu nie zatrudnią zdrowych (brak dofinansowania)a szacunku do on ( z całkowitą refundacją) nie mają?! Ludzie, czego wy chcecie? Jak ma być dobrze na tym zwariowanym świecie? Osoba niepełnosprawna już z nazwy słychać ma obniżoną sprawność organizmu i nigdy nie dorówna zdrowej i takie jej prawo, po to jest ta rekompensata dla zatrudniającego, to zatrudnienie ma służyć jej rehabilitacji, a tymczasem słyszy się o wykorzystywaniu takich osób po 12 godz w pracy? Na zmianach w porze nocnej! Jak ktoś jest chory, to nie jest w stanie tak pracować!To się nazywa dobijanie on pracą ponad ich siły i płaceniem za ich trud jałmużną w wys.urągającej ludzkiej godności.Ale jak widać, to nikogo nie obchodzi, jest na to przyzwolenie odgórne, to zdrowych nie dotyczy i wszyscy "wspaniali" przyzwyczaili się już do krzywdy drugiego człowieka, bo przecież za kaleką nikt nie stoi, nikt go nie bierze w obronę, a jak zginie, to przecież wielkiej straty nie będzie. W takim społeczeństwie hipokrytów przyszło nam żyć, a organizacje robią wiele ale propagandy dla siebie, a sukcesy, efekty są opłakane w skutkach. Najwyższy czas na zmiany.Zajmujący się pomocą on powinni być oceniani i wynagradzani za efektywność.Miarą ich wynagrodzenia winno być zadowolenie osoby niepełnosprawnej i zmniejszenie bezrobocia wśród tej grupy społecznej.odpowiedz na komentarz
-
Co tu gadać o RĘCIE STRACHU i Aktywnosci ON
07.09.2013, 09:00cała prawa polega na prostej zasadzie wszyscy nauczyli się na niepełnośprawnych zarabiać lub korzystać "bo niby są mniej produktywni" wiec muszą być spełnione 2 warunki 1 gru7pa i Maksymalne dofinasowanie za Pracownika!!!!!!!!! I najważniejsze RZEBY TAK SAMO LUB LEPPIEJ WYKONYWAŁ PRACE .!!!!!!!!!!! BO NIKT NIE MA LITOŚCI LICZY SIĘ ZYSK ZYSK JESZCZE RAZ ZYSKY? Wiec konferencje szkolenia i artykuły sobie a życie sobie. a wszystko to przez to że przez lata traktowano nas jak gorszych ludzi którym się robi łaskę dając prace i rekompęsatą marna w oczach pracodawców mają być te marne pieniądze z dofinasowania .Są biznesmeni którzy zaczynali w garażach a teraz mają wielkie firmy trzeba lat i zmiany mentalności ABY ZACZETO NAS ON- NÓW TRAKTOWAĆ JAK NORMALNYCH LUDZI KTÓŻY POPROSTU TYLKO CHCĄ ŻYĆ BO MAJĄ TAKIE SAMO PRAWO ?? A NIE JAK DOJNE KROWY Z KTÓRYCH BEZ LITOŚCI I OPAMIETANIA SIE DOII I DOII!!!!!!!!odpowiedz na komentarz -
Ludzie! o czym wy piszecie? Skoro już jesteście bezrobotni i macie czas to chociaż poczytajcie trochę a nie rzucajcie słowa na wiatr. Aktywność ON ciągle rośnie - Udział pracujących wśród osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym w roku 2012 osiągnął wartość 23% (w 2011 r. – 22,2%, w 2010 r. – 21,8%). Wiedza pracodawców na temat korzyści i uprawnień ON w pracy też jest większa chociaż mogło by być lepiej. Jeśli wykorzystują was w pracy to od czego jest PIP? Piszcie, informujcie to może coś się zmieni. Najłatwiej nic nie zrobić a potem marudzić że karzą harować po 12h i nie płacą. Od tego są instytucje państwowe żeby z nich korzystać! Znacie w ogóle swoje uprawnienia w pracy co wy z tego macie a co pracodawca? Pytajcie! najłatwiej marudzić. Zniesienie progów ZUS- teraz spokojnie można dorobić 2500 albo nawet 4500 zanim straci się rente. Czy tak trudno o to zapytać? to wszystko jest w internecie tylko trzeba chcieć poszukać...odpowiedz na komentarz
-
A co z osobami z zaburzeniami psychicznymi? Od wielu lat staram się o pracę co prawda dzięki mojej zaradności mam ją z przerwami ale rynek pracy jest dla nich zamknięty a renta która miała być pomocą jest tylko przeszkodą. Znam to z autopsji. Nie mówię już o swoich ambicjach, rozwoju zawodowym ale o pracy która pozwoliła by mi na przeżycie od miesiąca do miesiąca. Pracodawca gdy słyszy orzeczenie F-20 grzecznie się odwraca i wszystkie szkolenia które przeszłem na temat aktywnego poszukiwania pracy biorą w łeb. Podejrzewam że te wszystkie organizacje które szkolą i biorą za to pieniądze, tylko biorą za to pieniądze. Jest wiele osób z zaburzeniami psychicznymi z którymi można i trzeba pracować, na rynku są dostępne środki jakich kiedyś nie było, na ogół społeczeństwo o tym nie wie i pracodawcy też i koło się zamyka. Dzisiaj czuję się już o niebo lepiej i z powodzeniem mógłbym pracować ale nie, renta i prawda na co ona jest powoduję że zasilam armię bezrobotnych ON.odpowiedz na komentarz
-
praca
06.09.2013, 05:21Ja jestem niepełnosprawny mam już 7 szkoleń i kusów mieszkam w Szczytnie w wojewóctwie warmiskomazurskie wszędzie mieli sidi nie mam peray jako recista i niepełnosprawny tyko mogłem podjąć pracę mam tyko 23 lata skłatkowe będe miał małą emerytue jak dożyje w urzędzie już mnie mają dość bo dopytywuje się o pracę i kursy nawet chciałem uprawnienia na koparkę,Ostatnio jak przyjei do pracy byłem trędowty kłody żucali nie wytrzymałem i ja nie przedłużyłem umowy o pracę ze względu na moje zdrowie i bezbieczęstwo(arytmia,bardzo niskie ciśnienie kwi,lęki co będe robił i czym)brak poszanowania ludzi starszych robienie kpin na moje kursy utrudnianie pracy z uprawnieniami poniżany byłem.Niewiem mam lęki teraz gdzi pujść do pracy żeby pracować uczciwie bezpiecznie i poczucie wartości pracować w gronie facowców nie chcę siedzić w domu!odpowiedz na komentarz -
Rynek pracy dla ON to patologia
05.09.2013, 22:26podobnie zresztą jak cały rynek pracy w Polsce. Przykład z życia: w mojej miejscowości był pewien ZPCh. Został on przejęty przez austriacką firmę, która szybko zrobiła "czystkę" pozbywając się tych pracowników, którzy najczęściej byli na chorobowym. Zostali ci, którzy mają orzeczenie i końskie zdrowie, by pracować po 12 godzin na dobę, bo oczywiście "pracuje się tak długo, aż się zrobi". Takich zakładów jest więcej, podobnie jak pracodawców szukających ludzi o dobrym stanie zdrowia posiadających orzeczenie o niepełnosprawności. Rząd PO przez ostatnie 6 lat kompletnie nic nie zrobił, by przyczynić się do zmiany sytuacji na rynku pracy dla ON. Choć nie, coś zrobili - zaostrzyli kryteria otrzymywania rent i stopni niepełnosprawności oraz ograniczyli pomoc w zatrudnianiu ON. Do tego jak mantrę powtarzają brednie o zatrudnianiu niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy. Nie jest więc przypadkiem, że liczba pracujących ON miast rosnąc spada.odpowiedz na komentarz -
NOWOMOWA A.D. 2013
05.09.2013, 21:26To naprawdę duża sztuka - aż tyle napisać i żeby nic z tego nie wynikało. Zachęcam do choćby pobieżnego zapoznania się z ustawą o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ... Jest ona takim konglomeratem prawno-urzędniczych komplikacji przy zatrudnianiu niepełnosprawnych, że pracodawca - mający, do wyboru i koloru - zdrowych, chętnych do pracy ludzi musiałby upaść na głowę, aby się w coś takiego zaplątać. Korzyści dla pracodawców znikome - a za to - jaka GÓRA POTENCJALNYCH KOMPLIKACJI ...odpowiedz na komentarz -
NIEPEŁNOSPRAWNY NIEWOLNIK W PRACY
05.09.2013, 21:03ZDROWA OSOBA PRACUJĄCA NP. JAKO MINISTER, TŁUMACZ JĘZYKA OBCEGO ZARABIA KAŻDEGO MIESIĄCA WYSOKIE PENSJE NP. 10.000 LUB 20.000 ZŁOTYCH, A OSOBA NIEPEŁNOSPRAWNA PRACUJĄCA NA TYCH SAMYCH STANOWISKACH, TAK JAK JA O ZNACZNYM STOPNIU NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI, BĘDĄCY NA RENCIE I MAJĄCY NIEDOWŁAD LEWEJ KOŃCZYNY GÓRNEJ, ŚLEPOTĘ LEWEGO OKA I PRACUJĄCY JAKO TŁUMACZ JĘZYKA NIEMIECKIEGO I SPECJALISTA DO SPRAW EKSPORTU MOGĘ ZAROBIĆ GŁODOWĄ PENSJĘ CO NAJMNIEJ DZIESIĘĆ RAZY MNIEJSZĄ TYLKO 1300 ZŁOTYCH.odpowiedz na komentarz -
INWALIDZI - PRZYSTOSOWANIE TO JEDNA WIELKA LIPA !!
05.09.2013, 20:53pewnie tego nie opublikują ale spróbować warto pracowałem w 4 firmach państwowych średnio po 5 lat jak się rząd z pefronem dogadał i ta cudna ustawa powstała zatrudniania inwalidów w administracji publicznej i poza zapierniczaniem na 3 piętro bez windy o 2 kulach, czy pracy fizycznej przy pakowaniu mundurów na magazynach, o chodzeniu po obiekcie 64 hektarów np. podpisywać listę 1,5 kilometra na własnych nogach NIE WSPOMNĘ WIĘC GDZIE TEN ZAJEFAJNY KRAJ EUROPEJSKI PRZYSTOSOWANY DLA INWALIDÓW TO JUŻ MOJA KTÓRAŚ Z KOLEI PRACA PAŃSTWOWA GDZIE POWINNI PRZESTRZEGAĆ NASZYCH PRZYWILEJÓW A WIECIE CO ROBIĄ - MAJĄ TO TOTALNIE W DU..E I SŁYSZY SIĘ TYLKO ŻE JAK SIĘ NIE PODOBA TO TYLE JEST OSÓB BEZ PRACYodpowiedz na komentarz -
Niestety teraz ci co mają stopień lekki są dyskryminowani .Pracodawca ich zwalnia a inni nie chcą przyjmować .A to dlatego że rząd obniżył dofinansowanie dla 3 grupy stopnia lekkiego .I co oni mają robić .Iść pod most .Pytanie dla tych co rządzą .Tuska i ich ministrów i całej partii PO razem PSLodpowiedz na komentarz
-
Co z tego ze ma się 1 grupę takich ludzi się nie zatrudnia , niech wam w głowach nie mącą i tak pracy nie znajdziecie ja szukam 15 lat . i G.... z Tegoodpowiedz na komentarz
-
Jestem osobą niepełnosprawną od urodzenia.Pracuję 16 lat.Mam rentę.Wszyscy powtarzają jakie to wspaniałe pracować,ale ja wolałabym być w domu,dostawać te same pieniądze od rządu.Nie musiałabym wcale uskarżać się na brak kontaktu z ludźmi.Mając takie pieniądze robiłabym to co lubię i zajęłabym się dzieckiem..Teraz nabijam kabzę bogatemu bofonowi,który wzbogacił się moim kosztem i nadal to robi.Płaci marne pieniądze,aby tylko dostawać na mnie dofinansowania różnego rodzaju.odpowiedz na komentarz
-
Dlaczego Pan Plura nie walczy w sejmie o zniesienie progów zarobkowania w ZUS . Czy szanowny Pan Plura myśli o niepełnosprawnych czy tylko o sobieodpowiedz na komentarz
-
ja to wiem od 20 lat że nie tylko pracodawcy nie wykorzystują tego potencjału ale i nasze państwo :) wiec co się dziwić prywatnym ludziom biznesu jak państwo nie daje żadnego przykładu że można wykorzystać ten potencjał a nie tylko iść na łatwiznę podwyższając wiek emerytalny np.odpowiedz na komentarz
-
ON nie opłaca się pracować?
02.09.2013, 12:30Czy dobrze rozumiem, poseł Plura powiedział: "...zrobić, aby osobom niepełnosprawnością opłacało się pracować"? Co to znaczy, że się nie opłaca? Jak to świadczy o ON! Czy to jest pogląd tych ON, które podobno desparacko poszukują pracy? Jak to o nich świadczy? Może tak po konferencji wspomniec też o tym, iż obecne na niej ON zgłosiły potrzebę zapwenienia im lekarza w pracy przez pracodawcę oraz wskazały na szcególną uciąliwość w podjęciu pracy związaną z koniecznością wykonaniw stepnych badań lekarskich. Może takie postawy też przyczyniają sie do rezerwy pracodawców w zatrudnianiu ON.odpowiedz na komentarz -
Jedno w temacie- wystarczy spojrzeć na ogłoszenia do pracy są poszukiwane osoby z orzeczeniem a nie niepełnosprawne. Mam lekki stopień neurologiczno-ruchowy i słyszę odpowiedzi: "jak będzie Pani miała wyższy stopień to proszę się zgłosić ponownie". I tak wygląda zatrudnianie ON. Owszem próbowałam dostać pracę zdalną ale: własny komputer, stałe łącze, telefon stacjonarny.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz