Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Wciąż trudno o pracę w urzędzie

29.08.2013
Autor: Beata Rędziak
Źródło: inf. własna

W 2012 r. zatrudnienie osób z niepełnosprawnością w korpusie służby cywilnej wzrosło z poziomu 2,8 proc. do poziomu 3,2 proc., co oznacza, że pracuje tam 3 941 osób posiadających orzeczenie o niepełnosprawności. Zgodnie z ustawą o rehabilitacji, wskaźnik ich zatrudnienia winien wynosić 6 proc.

- Należy jednak pamiętać, że nowe zasady zatrudniania osób z niepełnosprawnością obowiązują od końca listopada 2011 r. i trudno tu porównać dane z 2011 r. i 2012 r. – przypomniał Sławomir Marek Brodziński, szef służby cywilnej na wspólnym posiedzeniu sejmowych Komisji Administracji i Cyfryzacji, Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, które odbyło się 28 sierpnia.

Dyplomaci tylko pełnosprawni

- Najlepiej, jeśli chodzi o zatrudnienie osób z niepełnosprawnością w służbie cywilnej, jest w urzędach skarbowych i wojewódzkich. W US zatrudnienie ich wzrosło o 0,7 proc., co daje w sumie 1566 osób. Na drugim biegunie są placówki zagraniczne – żadna nie zatrudnia ani jednej osoby z orzeczeniem. W Polsce tylko jedna osoba z niepełnosprawnością jest zatrudniona na najwyższym stanowisku w korpusie służby cywilnej – mówił minister Brodziński.

Najwięcej osób z orzeczeniem zatrudnionych jest w województwie lubuskim i warmińsko-mazurskim. W całej administracji rządowej najwięcej z nich zajmuje stanowiska specjalistyczne (1 973 w 2012 r.) oraz samodzielne (895).

Budynek urzędu
Fot.: www.sxc.hu

Zgodnie z nowelą ustawy z 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o służbie cywilnej i niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 201, poz. 1183), osoba z orzeczoną niepełnosprawnością powinna zostać zatrudniona w jednostce administracji publicznej jeśli znajdzie się wśród pięciu najlepszych kandydatów na dane stanowisko. Przepis ten nie dotyczy jedynie wolnych stanowisk kierowniczych, jak naczelnik wydziału. Jeśli osoba z niepełnosprawnością, ubiegająca się o pracę w urzędzie chce skorzystać z preferencyjnych warunków, składając odpowiednie dokumenty, nie może zapomnieć o orzeczeniu o niepełnosprawności.

Zgodnie z obowiązującą nowelizacją, wójt, burmistrz, prezydent, ogłaszając nabór na wolne stanowisko pracy, jest zobowiązany określić niezbędne i dodatkowe wymagania związane ze stanowiskiem pracy, wskazać zakres zadań oraz konieczne dokumenty wraz z terminem i miejscem ich składania. W ogłoszeniu musi być informacja o warunkach pracy na danym stanowisku oraz o wskaźniku zatrudnienia osób niepełnosprawnych w urzędzie. W miesiącu poprzedzającym ogłoszenie naboru powinien on wynosić co najmniej 6 proc. Jeśli wskaźnik zatrudnienia osób z niepełnosprawnością w urzędzie jest niższy, spośród pięciu wyłonionych kandydatów pierwszeństwo ma ubiegający się o pracę kandydat z niepełnosprawnością.

Kary zbyt niskie?

Podczas posiedzenia zwrócono uwagę na dużą rozbieżność pomiędzy liczbą ofert nadesłanych przez osoby z niepełnosprawnością (2 722) a wyłonieniem ich w naborach do służby cywilnej (145). – Urzędy tłumaczą, że osoby niepełnosprawne spełniają wymogi formalne, ale ponieważ często jest kilka etapów rekrutacji, to okazuje się potem, że nie zawsze mają one odpowiednie przygotowanie merytoryczne. Zdarzył się jeden niechlubny przypadek w jednym z ministerstw, że osoba z orzeczeniem, która znalazła się w gronie najlepszych pięciu osób, nie została wybrana – tłumaczyła Maria Reutt, zastępca dyrektora Departamentu Służby Cywilnej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Posłanka Julia Pitera (PO) zwróciła uwagę na to, że biuro Trybunału Konstytucyjnego, Krajowa Rada Sądownicza czy Krajowe Biuro Wyborcze nie zatrudniają ani jednej osoby z niepełnosprawnością. – Być może kary, jakie te instytucje wpłacają do PFRON-u, są zbyt niskie, tj. kolejno 11 500 zł., 5 700 zł i 3 017 zł, w związku z czym zatrudnienie osób niepełnosprawnych im się nie opłaca – sugerowała Pitera.

Na wniosek posła Tadeusza Tomaszewskiego (SLD) przyjęto na posiedzeniu Komisji wniosek o przygotowaniu dezyderatu do ministra finansów w sprawie udoskonalenia mechanizmu planowania wydatków w formie opłaty mandatowej na rzecz PFRON-u. Instytucje, planując budżet na kolejny rok, z góry wpisują bowiem do niego kwoty, które muszą zapłacić Funduszowi za niewypełnienie ustawowego obowiązku zatrudnienia odpowiedniej liczby osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Taką praktykę zakwestionowała również podczas przeprowadzanej kontroli Najwyższa Izba Kontroli (NIK), stwierdzając, że narusza to zasadę przejrzystości finansów publicznych.

Telepraca w urzędzie

W 2012 r. NIK przeprowadził kontrolę dotyczącą zatrudniania osób z niepełnosprawnością w 15 ministerstwach i urzędach centralnych oraz państwowych jednostkach organizacyjnych. Równocześnie Departament Kontroli i Nadzoru Kancelarii Prezesa Rady Ministrów skontrolował 10 ministerstw.

- NIK w wyniku kontroli stwierdził niską liczbę osób z niepełnosprawnością zatrudnianych w administracji państwowej. W 2012 r. wskaźnik zatrudnienia osób z niepełnosprawnością wzrósł o 0,26 punktu procentowego i w grudniu ub. roku kształtował się na poziomie 2,4 proc. Równocześnie w ocenie NIK jednostki kontrolowane prawidłowo stosowały w procesach naboru wymogi i preferencje dotyczące zatrudnienia osób z niepełnosprawnością – poinformowała Elżbieta Matuszewska, wicedyrektor Departamentu Pracy, Spraw Społecznych i Rodziny NIK.

Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła postęp w zakresie dostosowania siedzib urzędów do potrzeb pracowników z niepełnosprawnością. Najwięcej etatów objętych przez tych pracowników jest w PFRON (117,15 etatu) oraz w ZUS (1 065,71) i KRUS (196,50). W Ministerstwie Edukacji Narodowej zaś są tylko 2 takie etaty, w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów – 3,5, a w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – 2,75. – Z kontroli NIK wynika, że zróżnicowanie wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych w poszczególnych jednostkach wiąże się z kluczową rolą inicjatywy podejmowanej przez kierownictwo – stwierdziła Matuszewska.

We wnioskach pokontrolnych NIK postawił tezę, że nowelizacja ustawy o służbie cywilnej w 2011 r. nie wpłynęła znacząco na zwiększenie zatrudniania osób z orzeczeniem w administracji państwowej. Większość jednostek ograniczyła się do formalnego wypełniania wymogów, tymczasem – według NIK – konieczne są działania promocyjne w tym zakresie, współpraca z organizacjami pozarządowymi i urzędami pracy oraz podnoszenie wiedzy rekrutujących o tych możliwościach. Istotne jest też organizowanie staży dla osób z niepełnosprawnością i przyjazne formy pracy, jak np. telepraca.

400 mln zł za niezatrudnianie

- Fundusz ze swojej strony kładzie duży nacisk na kwestię promocji zatrudnienia osób z niepełnosprawnością w administracji i ten proces jest wspierany ze środków publicznych – powiedział p.o. prezesa PFRON Jacek Brzeziński. Dodał, że cała administracja publiczna (20 tys. podmiotów) wpłaca do Funduszu 400 mln zł rocznie za niewypełnianie ustawowego obowiązku zatrudnienia odpowiedniej liczby niepełnosprawnych pracowników. Cały budżet Funduszu to 4 mld zł.

Pracownik przed maszyną do pisania
Fot.: www.sxc.hu

Z tymi wnioskami zgodzili się obecni na posiedzeniu przedstawiciele organizacji pozarządowych, akcentując konieczność aktywnej postawy pracodawców w zakresie zatrudniania pracowników z orzeczeniem. Spojrzenie na ten problem z punktu widzenia samej osoby z niepełnosprawnością przedstawił Piotr Pawłowski, prezes Integracji. – Sama osoba z niepełnosprawnością kalkuluje: co jej się bardziej opłaca, przyjęcie oferty danej pracy czy pobieranie należnych jej świadczeń. Taka sytuacja nie jest więc tylko winą pracodawcy. Należy się zastanowić, co zrobić, by osoba z niepełnosprawnością była samodzielna na rynku pracy i jak ją wzmocnić – powiedział prezes.

Poseł Sławomir Piechota (PO) podkreślił, że fakt iż proces zatrudniania osób z niepełnosprawnością w służbie cywilnej postępuje jest optymistyczny, pomimo tak krótkiego czasu od wejścia w życie nowych przepisów. – Rzeczywiście ważne jest w tym obszarze zaangażowanie szefa danej jednostki. Dziwi mnie tylko postawa samorządów, które tak łatwo wpłacają do PFRON ogromne pieniądze za brak zatrudniania niepełnosprawnych pracowników. We Wrocławiu jest to np. 1 600 000 zł – powiedział poseł.

Komentarz

  • Pracodawca lęk przed długim chorobowym
    Wjtek46
    29.08.2013, 16:32
    Państwowe urzędy nie zatrudniają osoby niepełnosprawnej ponieważ kierownicy lub dyrektorzy boją się że taka osoba zacznie długo przebywać na chorobowym , znam to z własnego doświadczenia jak szukałem pracy, pan kierownik zapytał jak często będzie pan przebywał na chorobowym, więc powiedziałem mu kiedy on planuje chorować bo ja wcale i w taki sposób pracy już nie otrzymałem .

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas