Mamy 1 mln 75 tys. rencistów. Najmniej w historii
Rencistów mamy najmniej od początku transformacji ustrojowej. Wszystko dlatego, że zdobycie renty zaczyna graniczyć z cudem.
W rekordowym roku 1998 w Polsce było aż 2,7 mln rencistów. W 2011 r. już tylko 1,174 mln. Pod koniec ub. roku 1 mln 90 tys. W czerwcu tego roku zaledwie 1 mln 75 tys. (to najnowsze dane). W kolejnych miesiącach eksperci przewidują następne spadki.
Powód? Zaostrzone kryteria. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zanim przyzna komuś rentę, sprawdza wszystkie dokumenty trzy razy. Na bieżąco weryfikuje też wcześniej przyznane świadczenia.
Pan Marek rentę dostał w styczniu 1998 r. Jego ojciec był zawodowym oficerem zamordowanym przez Rosjan w Starobielsku. On z rodziną został zaś wywieziony na Syberię. Rąbał drzewo, pracował ponad siły. - Był potworny głód. Jadłem wszystko, co było tylko zielone i z ziemi wystawało - wspomina.
Do ojczyzny wrócił jako wrak człowieka. Długo się leczył, później poszedł do pracy. Obecnie ma chorobę wieńcową i problemy neurologiczne. Rentę przyznała mu komisja orzeczników ZUS po specjalnych badaniach i przedstawieniu historii chorób. Wysokość renty: 800 zł miesięcznie. Po kilku latach od przyznania renty pan Marek został wezwany do ZUS. - Komisja orzeczników, kobieta i dwóch mężczyzn, obejrzała dokumenty, porozmawialiśmy chwilę - opowiada. - Wszystko trwało góra dziesięć minut. Stwierdzono, że rentę mi odbierają. Na pytanie: dlaczego, odpowiedzieli, że tak wynika z dokumentów i już się nie kwalifikuję.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Komentarz