Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Duda: szukamy rozwiązań, by system zatrudniania osób niepełnosprawnych był stabilny

25.07.2013
Autor: Beata Rędziak
Źródło: inf. własna

Jarosław Duda, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, plany związane ze zmianą systemu dofinansowań do zatrudniania osób z niepełnosprawnością uzależnia od finalnego rozstrzygnięcia kwestii regulacji prawnych proponowanych przez KE w dyskutowanym ostatnio rozporządzeniu.

Komisja Europejska planuje ograniczyć pomoc publiczną w państwach członkowskich UE, co wiązałoby się także z ograniczeniem pomocy finansowej na wsparcie zatrudniania osób z niepełnosprawnością. Wszystkie państwa wyraziły sprzeciw wobec planów wprowadzenia przepisu wyłączającego z obowiązku notyfikacji programy pomocowe, których budżet nie przekracza 0,01% produktu krajowego brutto w roku poprzednim i 100 mln euro (w 2012 r. 0,01% PKB według standardów siły nabywczej w Polsce wynosiła ok. 257 mln zł).

- Spodziewam się trzech scenariuszy, które były już zresztą podnoszone przez ministra Kozłowskiego i ministra Mleczkę na spotkaniu z Joaquinem Almunią, komisarzem UE ds. konkurencji, w Brukseli. Był on ministrem pracy i na tym pierwszym spotkaniu  z przedstawicielami polskiego rządu deklarował, że ostatnią rzeczą, którą chciałby zrobić, jest uchwalenie prawa, które eliminowałoby z rynku pracy osoby z niepełnosprawnością. Jego zapewnienie, jak najbardziej optymistyczne dla nas, jest takie, że KE wycofa się w tym projekcie rozporządzenia z segmentu dotyczącego niepełnosprawności – mówi portalowi www.niepelnosprawni.pl minister Duda. – Wierzę w to i liczę na to; to jest optymalne rozwiązanie – dodaje.

Szybka notyfikacja

Pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych uważa, że prawdopodobne jest także drugie, pośrednie wyjście. – To jest szybkie umożliwienie nam notyfikacji, tzn. rozporządzenie ma wejść w życie 1 lipca 2014 r., a my mielibyśmy półroczny okres na wejście od 1 stycznia 2015 r. przepisów, które niewiele różniłyby się od obowiązujących – komentuje pełnomocnik.

Według ministra obecne rozwiązania dotyczące systemu dofinansowań do zatrudniania osób z niepełnosprawnością ze względu na sytuację budżetową Polski nie pozwalają na rewolucję. – W dobie szalejącego kryzysu, już nie boję się tak powiedzieć, chcemy kontynuować stabilność zatrudnienia i jego wzrost, który jednak następuje co roku; niewielki, ale – wbrew zapowiedziom niektórych malkontentów – on jest – mówi minister Duda.

Minister nie ma złudzeń co do tego, że kryzys będzie postępował, dlatego przyjmuje zasadę, żeby nie przeszkadzać w rozwoju rynku pracy, szczególnie na otwartym rynku, i wspomagać pracodawców innymi metodami, jak np. programy specjalne, które będą wspierać zatrudnienie osób z niepełnosprawnością.

Sporny projekt

Trzeci scenariusz, którego nie przewiduje pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, jest taki, że projekt KE zostanie przyjęty w kształcie proponowanym przez Komisję.  Minister nie wierzy w takie rozwiązanie, gdyż żadne państwo w czasie spotkania w Brukseli go nie poparło. Minister podkreśla, że problem nie dotyczy tylko obszaru niepełnosprawności, ale w ogóle pomocy publicznej, także kwestii rozwoju regionalnego. – Nawet jeśli wprowadzono by jakieś modyfikacje w projekcie, np. podniesiono PKB danego kraju, to takie rozwiązanie też nie satysfakcjonuje nas w obszarze niepełnosprawności. – Dlatego trochę za wcześnie, by mówić o zmianach w systemie dofinansowań, mogę zapowiedzieć jedynie, co rozważamy – mówi pełnomocnik.

Inne rozwiązania

Pierwszą możliwością jest zamrożenie podstawy w naliczaniu do SOD-u na poziomie roku 2012, czyli 1500 zł. – Analizujemy też inne warianty, jak np. ten, by nie uzależniać podstawy od płacy minimalnej, tylko określić granicę, np. 1600 zł. Wtedy szczególnie przyglądalibyśmy się lekkiemu stopniowi niepełnosprawności, jeśli chodzi o wysokość dofinansowania – mówi minister Duda.

Duda podkreśla, że pewne jest jedynie to, że działania idą w kierunku zrównania rynków pracy otwartego i chronionego. – Nie chcemy zrównywać w dół, ale spotkać się gdzieś pośrodku. Mamy jeszcze jeden pomysł, ale na razie nie chcę o nim mówić; analizujemy teraz sytuację, jak to zrobić, by jeszcze zejść z dofinansowania, ale dać też coś w zamian – komentuje minister.

– Rozważaliśmy też dofinansowanie po osiągnięciu wskaźnika 6 proc., ale raczej wycofamy się z tego, gdyż to bardzo skomplikowany system i po przeprowadzeniu analizy nie przekonuje nas on – mówi pełnomocnik. – To są nasze rozterki, analizy, które obecnie prowadzimy, które mają doprowadzić do tego, żeby było bezpiecznie i stabilnie w zakresie zatrudniania osób z niepełnosprawnością – konkluduje minister Duda.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Praca ON
    Szewc
    15.09.2013, 11:10
    A co z ON,którzy mają swoją działalność gospodarczą,czy im też się coś należy z dofinansowania UE? Którzy nie chcą pracować w spółdzielczości inw.Chcą być samodzielni.Mój stopien niepełnosprawności znaczny i nikt o nas nie myśli,jesteśmy poza prawem UE.
    odpowiedz na komentarz
  • takie spieranie osób niepelnosprawnych
    kiki
    31.08.2013, 21:39
    Owym czasie moj status z osoby pracjacej zmieni się jako bezrobotnej i nie tylko mnie ale innych mojch wspopracownikow niepelnosprawnych .i czyja to wina ?
    odpowiedz na komentarz
  • Kika
    05.08.2013, 13:34
    Nikt nie robi niepełnosprawnym łaski! Otrzymują najniższą krajową, pracują najwięcej i jeszcze mają być wdzięczni, że ktoś ich chciał. To jest poniżające! Mam nadzieję, że Polska powie stanowcze NIE ! dla projektu KE.
    odpowiedz na komentarz
  • Obłuda rządu
    niepełnosprawny
    30.07.2013, 09:52
    Obłuda tego tworu PO-PSL nie zna już granic.W ramach wyższej konieczności ratujmy budżet.Oczywiście koszten najsłabszych.A może tak 1500 brutto.Bedziesz chciał panie Duda i Plura pracować.Myślę,że raczej nie.
    odpowiedz na komentarz
  • Duda to, Duda tamto...
    virgin
    30.07.2013, 08:55
    ZAPAMIĘTAJCIE! min.Duda nie jest rzecznikiem osób niepełnosprawnych, tylko JEST RZECZNIKIEM RZĄDU DS. O.N. i dlatego musi i reprezentuje interesy rządu, a nie interesy samych ON. BO TE SĄ ZUPEŁNIE INNE! I CZĘSTO PRZECIWSTAWNE.
    odpowiedz na komentarz
  • precz z obłudą p.Dudy
    Niepełnosprawny Grzegorz B.
    29.07.2013, 09:59
    Duda udaje, że coś robi! Nie chce Mu się nawet odpowiedzieć na listy czy e-maile. Hipokryta! Sam nie musi o nic walczyć. Po tych kilku latach w Sejmie będzie miał odpowiednią rentę i nie będzie musiał pracować!!! Niech odpowie jak głosował nowelizację ustawy o świadczeniu pielęgnacyjnym.Na pewno był za przyjęciem. Ja po wielu latach prowadzenia działalności gosp. mam najniższą rentę, a moja żona jako mój opiekun nie dostaje w tej chwili nic. Minister pracy skomentował ustawę: "stan wyższej konieczności ratowanie budżetu w kryzysie pozwala na odebranie świadczeń" Dlaczego sobie nie odjęli nic a wręcz odwrotnie. My najsłabsi musimy ponieść koszty kryzysu gospodarczego państwa.
    odpowiedz na komentarz
  • niepełnosprawni pujądą na bruk
    kiki
    28.07.2013, 12:55
    zamiast zwalczać bezrobocie to się jej tworzy w śród oso niepełnosprawnych i gdzie jest pomoc dla niepełnosprawnych .
    odpowiedz na komentarz
  • Duda POMYLIŁ POWOŁANIEM CAŁKOWICE ZAPOMNIAL KOMU M a POMAGAC WAŻN AKASA ?
    ijnwalida 1 grupy
    27.07.2013, 18:56
    Co zrobił przez 6.5 RZĄDÓW PO-PSL KOPLETNIE NIC . CO ZROBIŁ I JAKIE WNOSKI ZLOŻYL DO LASKI MARSZALKOSKIEJ ZEBY INWALIDA ZYŁO SIĘ LEPIEJ TYLKO NAJLEPIEJ ŁUPIC NABIEDNIESZYCH CO NIEJEDZA NA WCZASY I WYCIECZKI I NESTAC ICH DOSTAJA GROSZOWE PODWYSZKI CHODZ GDZIE PRAWO UNYJNE I ONZ NIC RZĄD I POSŁOWIE NIEDALI TYLKO SOBIE NIENABIEDNIESZYM. UNI LEKI DOSTAJA ZADARMO I DODATKI PIELEGNACYJNE NAJNISZE CAŁEJ UNI . POLETA GŁOWY NAWEKSZYCH ZŁODZEJI RZĄDU I POSŁOW PO-PSL.
    odpowiedz na komentarz
  • Duda poparcie
    plener
    26.07.2013, 19:39
    Popieram Dude
    odpowiedz na komentarz
  • moje zdanie
    taki
    26.07.2013, 16:58
    Pracodawca powinien dostać maksymalne dofinansowanie do kwoty minimalnej pensji i nic ponad to. Ale jednocześnie powinien być większy wskaźnik zatrudniania ON, powiedzmy 8 procent w firmach prywatnych i 10 w państwowych. To zmuszałoby do zatrudniania. Pieniądze od firm niezatrudniających szłyby na osoby, które faktycznie nie mogą pracować i jest im potrzebna rehabilitacja.
    odpowiedz na komentarz
  • Nikczemność Pana Dudy i jego pomagierów
    jaceka
    26.07.2013, 05:40
    Pan Duda nic efektywnie jeszcze nie zrobił bo "szuka" na koszt podatników razem z Plura. Najważniejsze ze byli ubecy i chroniący ich sedziowie mają się dobrze twóry wielu niepełnosprawnych
    odpowiedz na komentarz
  • Nie dotyczy to bezpośrednio Nas niepełnosprawnych.
    Intelsprawny
    25.07.2013, 23:21
    Nie chodzi tu o stabilność ale patologię, którą się zwie " formalizmem charyzmatycznym". Wiem co mówię, bo jestem osobą niepełnosprawną st. umiarkowany. Najgorsze jest to, że jako intelektualista mogę skamleć i tak nic to nie da.
    odpowiedz na komentarz
  • Śmieszna treść
    Oburzona
    25.07.2013, 16:44
    Na zachodzie normalną procedurą jest zatrudnianie ON na otwartym rynku pracy, w Polsce zakłada się ZPCh lub ZAZ w których zatrudnia się osoby z umiarkowanym a najlepiej znacznym stopniem niepełnosprawności żeby uzyskać jak najwięcej pieniędzy z PFRON. Osoby są zatrudniane często w warunkach niedostosowanych do ich możliwości z pominięciem wszelkich udogodnień. Kiedy ktoś próbuje z tym walczyć to może zostać zwolniony. Praca dla ON to głównie sprzątanie lub ochrona, sporadycznie telemarketing. Ciekawsze oferty pracy są jedynie dla tych którzy mają studia wyższe skończone. Może skończymy z tym. Wymagania wobec pracowników są podwyższane a wynagrodzenia nędzne.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas