Zmiana podejścia do aktywizacji zawodowej
Sto ukończonych staży i blisko 60 osób z niepełnosprawnością, które wróciły na rynek pracy. W poniedziałek 22 lipca 2013 r. we wrocławskim Centrum Integracji Społecznej podsumowano dwuletni projekt „Praca bez barier”. – Wyniki przeszły nasze najśmielsze oczekiwania – mówiła na konferencji Monika Zentkowska, kierownik projektu.
Wnioskodawcą projektu „Praca bez barier” była gmina Wrocław w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Priorytet VI. Projekt, który dobiegnie końca 31 lipca br., objął swoim działaniem w sumie 121 uczestników – niepracujących mieszkańców Wrocławia z aktualnym orzeczeniem o niepełnosprawności.
– Myśleliśmy, że pierwszy problem pojawi się na etapie rekrutacji, ale okazało się, że odzew był bardzo duży – wyjaśniała Monika Zentkowska, kierownik projektu. – Dwutorowość działań, nastawionych na aktywizację społeczną i zawodową, pozwoliły uczestnikom na wzmocnienie kompetencji osobistych, podniesienie kwalifikacji zawodowych oraz zdobycie zatrudnienia.
Umieścić - wyszkolić - utrzymać
Podczas konferencji podawano także pozytywne przykłady działań prowadzonych od lat.
– Wspomagane zatrudnienie jest efektywną formą zatrudniania osób z niepełnosprawnościami na otwartym rynku pracy – opowiadała Ewa Szafranek, trenerka pracy z Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych.
Model Job Coachingu zakłada zmianę podejścia w aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnością na otwartym rynku pracy. Z usług tradycyjnych „wyszkolić – umieścić” na zgodny z ideą wspomaganego zatrudnienia „umieścić – wyszkolić – utrzymać”. Zgodnie bowiem z definicją Światowego Stowarzyszenia Zatrudnienia Wspomaganego (World Assocation of Supported Employment) taka forma jest płatną pracą, wykonywaną przez osoby z niepełnosprawnością na otwartym rynku pracy przy ciągłym wsparciu ze strony innych osób.
W projekcie Trener, którego głównym partnerem jest Dolnośląskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieci i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym „Ostoja”, jego uczestnicy pracują m.in. w restauracjach Pizza Hut i KFC czy wrocławskich Domach Pomocy Społecznej. Na pierwszym etapie trener wspiera w dochodzeniu do samodzielności niepełnosprawnego pracownika, sugerując właściwy dojazd do pracy, pokazując, jak wykonać czynności na stanowisku pracy, pozostając do dyspozycji w trakcie odpowiedniej zmiany. Nie chodzi jednak o wyręczanie niepełnosprawnego pracownika.
– Różnica między trenerem pracy a asystentem jest taka, że asystent zawsze będzie towarzyszył osobie niepełnosprawnej w drodze do pracy, jeśli nie jest w stanie sama dotrzeć, a w wypadku projektu Trener budzimy w zdolnych do samodzielnego poruszania się osobach niepełnosprawnych komunikacyjne umiejętności – mówiła Ewa Szafranek.
Projekt Trener uzyskiwał wsparcie finansowe gminy Wrocław, Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, a od kilku lat także Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
– Niestety i w wypadku trenera pracy, i asystenta nie ma w naszym państwie rozwiązań systemowych, nad którymi prowadzone są ciągłe prace. To powinny być trybiki, które pracują jak w dobrze naoliwionej maszynie – konkludowała Szafranek.
Rozmowa i współpraca
Do trybików nawiązywał Bartłomiej Skrzyński, rzecznik ds. osób niepełnosprawnych przy Prezydencie Wrocławia.
– Zawsze podkreślam, że tworzenie przestrzeni „bez barier” powinno mieć charakter interdyscyplinarny. To nie tylko wydziały zdrowia w jednostkach samorządowych, ale także obszary sportu, kultury i architektury, a wszystko zaczyna się w naszych głowach – podkreślał w-skers.
Przy mikrofonie Bartłomiej Skrzyński, rzecznik ds. osób
niepełnosprawnych przy Prezydencie Wrocławia, fot. Zbigniew
Skrzyński, www.skrzynski.info.pl
W trakcie swojej prezentacji opowiadał o podejmowanych we Wrocławiu szerokich konsultacjach, dotyczących np. architektury: we wrocławskim aquaparku, na stadionie, Porcie Lotniczym im. Mikołaja Kopernika czy ostatnio w Teatrze Muzycznym Capitol.
– W ubiegłym roku zaczęliśmy korzystać z nowego lotniska, a na nim – dzięki rozmowom, współpracy - zastosowano wiele nowoczesnych rozwiązań, niespotykanych gdzie indziej, został także zakupiony ambulift, dzięki któremu osoby z ograniczoną moblinością pokonują komfortowo drogę na pokład samolotu – wyliczał Skrzyński, który rozmawiał także z dyrektorem naczelnym Teatru Capitol Konradem Imielą o dostosowaniu obiektu. – Będzie dostępny nie tylko ze strony widowni, jak wskazują normy prawa budowlanego, ale także ze sceny – dodawał rzecznik.
Opowiadał także o edukacji włączającej i działaniach podejmowanych wspólnie z placówkami i organizacjami pozarządowymi, a także „pracy u podstaw”, dyżurach, wspieraniu zakładania działalności, czy tworzenia stanowisk.
– Chciałbym też pogratulować Centrum Integracji Społecznej i wykwalifikowanej, a przede wszystkim zaangażowanej kadrze, za ten projekt i sukces, jakim była praca osób niepełnosprawnych – podsumował.
Perspektywa pracodawcy
Dariusz Kowal, dyrektor DGP Clean Partner Sp. z o.o. mówił o przyczynach niezatrudniania osób z niepełnosprawnością z punktu widzenia przedsiębiorców. Według niego jest to efektem ciągłego niedoinformowania.
– Wtedy uważa się niepełnosprawnych, za „biernych i wycofanych”, „nieprzystosowanych”, „roszczeniowych i kombinatorów”, których cechuje „nadmierna absencja w pracy” – wyjaśniał.
Z rozmów z pracodawcami wynika, że „brakuje im wiedzy”, „boją się kosztów i niektórych grup niepełnosprawnych”. Jak podkreślał Kowal, który sam zatrudnia osoby z niepełnosprawnością, istotne jest, by traktować wszystkich pracowników tak samo.
– Osoba niepełnosprawna jest takim samym pracownikiem, z tą różnicą, że ma specjalne potrzeby, ale to nie powinno i nie może być przyczyną jej dyskryminacji i wykluczenia – podkreślił.
Aktywizacji osób niepełnosprawnych mają więc służyć projekty, jak ten realizowany przez Centrum Integracji Społecznej w imieniu gminy Wrocław od 2011 roku.
– Celem głównym było zwiększenie szans wejścia na rynek pracy 120 osób pozostających bez zatrudnienia (niezarejestrowanych w PUP) niepełnosprawnych mieszkańców (48 mężczyzn) i mieszkanek (72 kobiety) Wrocławia – opowiadała Aleksandra Skiba, realizatorka projektu z Centrum Integracji Społecznej.
W podejmowanych działaniach chodziło o zindywidualizowanie działań ze względu na potrzeby poszczególnych uczestników. W podwyższaniu motywacji, przełamywaniu barier psychologicznych i zwiększeniu kompetencji zawodowych – kadra, w której była także psycholożka, działała podmiotowo.
– Przedstawiliśmy 162 propozycje miejsc stażowych, z których zorganizowaliśmy 113, te z kolei ukończyło 101 uczestników, a 54 osoby powróciły na otwarty rynek pracy – zakończyła Aleksandra Skiba.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Komentarz