Nowe informacje o reformie systemu orzekania. Minister Wdówik wystąpił w Senacie
Dwa stopnie niepełnosprawności oparte o cztery kluczowe filary oceny, orzekanie od dzieciństwa stopnia niepełnosprawności oraz powstanie Krajowego Centrum Orzeczniczego z oddziałami terenowymi – to niektóre z założeń nowego systemu orzeczniczego, nad którymi pracuje obecnie rząd.
O głównych założeniach nowego systemu mówił podczas posiedzenia senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej 10 lutego 2021 r. Paweł Wdówik, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.
Ku niezależnemu życiu
- Cel jest taki, żeby orzeczenie było możliwie najbardziej precyzyjne, czyli mówiące nam możliwie dużo o zakresie wsparcia, jakiego osoba z niepełnosprawnością potrzebuje w celu wyrównywania jej szans w funkcjonowaniu społecznym, zawodowym, rodzinnym – w niezależnym życiu – mówił minister Paweł Wdówik.
Podkreślił, że celowo używa takich określeń „z innej bajki”, jak niezależne życie, którymi dotychczas nie posługuje się polskie prawodawstwo, postrzegające dotąd niepełnosprawność w kategoriach deficytu i konieczności przywracania człowiekowi sprawności.
Nowe rozwiązania mają traktować niepełnosprawność jako stan, który odpowiednio skompensowany daje szansę na niezależne życie, na pełny udział w życiu społecznym i pozwoli osobom z niepełnosprawnością funkcjonować bardziej jako m.in. płatnicy podatków niż biorcy świadczeń.
To wpisuje się w szerszy kontekst, jakim jest program Dostępność Plus, gdzie traktuje się osoby z niepełnosprawnością jak obywateli, którzy chcą żyć tak jak wszyscy, a nie jak tych, nad którymi należy się pochylić i udzielić niezbędnej pomocy.
Podejście konwencyjne
- Kolejnym krokiem jest „Strategia na rzecz osób z niepełnosprawnością 2020-2030”, nad którą pracowaliśmy intensywnie i jest przygotowana do przyjęcia przez Radę Ministrów. Jest to kompleksowy dokument pokazujący to zupełnie nowe podejście, i orzecznictwo w tę strategię się wpisuje. Kierunkiem zasadniczym jest Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych – mówił Paweł Wdówik.
- Chcemy, żeby orzecznictwo tak właśnie postrzegało osobę, jako funkcjonującą w możliwie szerokim spektrum społecznym – dodał. – Dlatego będziemy w orzecznictwie stosować ten podstawowy mechanizm orzekania o niepełnosprawności, w sensie jej stopnia, jako tym głównym mierniku, ale do tego będziemy mieć cztery dodatkowe wymiary orzekania: o zdolności do pracy, zdolności do samodzielnego życia, potrzebach edukacyjnych i wymiarze funkcjonowania społecznego, rodzinnego.
Zniknie także dotychczasowa zasada, że do 16. roku życia nie orzeka się stopnia niepełnosprawności. W nowym systemie planuje się orzekanie stopnia od samego początku.
Nowa, niezależna struktura
Powołane zostanie Krajowe Centrum Orzecznicze, podległe ministrowi ds. zabezpieczeń społecznych, oraz jego terenowe oddziały. Będzie możliwość orzeczenia się w miejscu zamieszkania.
Jak podkreślił Pełnomocnik, niezależność tej struktury ma gwarantować obiektywizm oceny.
Prawa nabyte
Minister Wdówik podkreślił, że chce rozwiać wszelkie niepokoje i obawy dotyczące praw nabytych.
- Nic nikomu nie zostanie zabrane. Jeśli ktoś ma orzeczenie na stałe i z niego wynikają konkretne rozwiązania, to dalej ta osoba będzie je posiadać. Chyba że sama uzna, że chce się orzec z jakiegoś powodu w nowym systemie. Nie ukrywam, że nowe narzędzia wsparcia chcemy wiązać już z nowym systemem – mówił Pełnomocnik. – Prawa nabyte są i będą, i nic nie będziemy nikomu zabierać – podkreślił.
Zaznaczył też, że celem nowego systemu jest podkreślenie podmiotowości osób z niepełnosprawnością, aby pomoc była skierowana bezpośrednio do samych osób, a nie ich opiekunów.
- To jest oczywiste, że są sytuacje, gdzie obecność opiekuna jest stale konieczna i nie jest tak, że chcemy coś zabrać opiekunom – zaznaczył jednak.
Co z poradniami?
Podczas dyskusji senatorowie pytali ministra przede wszystkim o to, kiedy będą mogli zapoznać się z projektem dotyczącym nowego systemu orzekania oraz o rolę poradni psychologiczno-pedagogicznych w nowym porządku.
- Strach, który teraz pojawił się w poradniach, jest winą rządu. Nikt nie wie, jak ma działać system. MEiN wysłał do poradni do konsultacji projekt dotyczący edukacji włączającej, a przecież to musi być spójne. W ten sposób wzbudzacie państwo naturalny niepokój – mówiła senator Krystyna Szumilas.
- Rola poradni nadal będzie bardzo duża, bo samo orzeczenie o niepełnosprawności będzie zawierać tylko zasadnicze elementy wskazujące na potrzebę wsparcia – tłumaczył minister. – Poradnie nie będą wyłączone z tego procesu, nadal będą robić to, co teraz. Centrum Orzekania, powiedzmy na moim przykładzie, powie: „niezdolność do czytania i pisania”, a poradnia wskaże narzędzia wsparcia.
Od kiedy nowe przepisy?
Senator Jan Filip Libicki pytał o czas, kiedy będą wdrożone zmiany.
- Chciałbym, aby do końca tego roku ta ustawa była uchwalona. Zakładamy dwa lata okresu przejściowego. W tym okresie będą obowiązywały dotychczasowe przepisy. Zatem 2024 rok to czas, kiedy mogłoby zacząć obowiązywać nowe orzecznictwo – powiedział minister Wdówik.
Zaznaczył jednak, że są to terminy z założeniem dużego marginesu, ze względu na brak wiedzy obecnie, z jakimi poprawkami ustawę przyjmie Sejm i Senat.
- Mogę w tej chwili powiedzieć, że wystąpię do premiera o możliwość upublicznienia większej części projektu, ale jak państwo zauważyliście wcześniej, konsultacje w momencie, gdy toczą się prace, mogłyby sprawić, że nie ruszylibyśmy ani na krok – zaznaczył.
Prace ministerialnego zespołu nad reformą orzecznictwa zakończyły się w styczniu 2021 r.
Projekt trafi do premiera
- Obecnie przystępujemy do badań, które mają wystandaryzować narzędzia, jakie będą używane do przeprowadzenia oceny funkcjonalnej osób orzekanych, w taki sposób, żeby te wartości punktowe, wynikające z klasyfikacji ICF, były dopasowane do warunków w Polsce – powiedział Paweł Wdówik.
Potem projekt wraz z powyższą analizą zostanie przedstawiony premierowi, a potem nastąpią konsultacje publiczne.
Kiedy wyrównanie świadczeń?
Senator Magdalena Kochan, wraz z senatorem Markiem Plurą, pytali ministra, kiedy nastąpi realizacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r., który nakazywał zrównanie świadczeń opiekunów osób z niepełnosprawnością, niezależnie od wieku, od którego występuje niepełnosprawność.
Pełnomocnik odpowiedział, że nie będzie to możliwe w tym roku, ale uzależnione jest to od nowego systemu orzecznictwa.
- Z bólem przyznaję, że to źle, że przez tyle lat tego nie załatwiliśmy, i tym gorzej, że jeszcze w tym roku tego nie załatwimy. W pełni się zgadzam, że jest to rzecz, która się domaga wyrównania – podkreślił.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów.
- Zaproszenie na finisaż wystawy i spotkanie autorskie
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w Plebiscycie #Guttmanny2024! Głosowanie tylko do środy!
- III Wawerski Dzień Osób z Niepełnosprawnościami
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
Komentarz