Ubezpieczenie nie dla każdego
Nasza czytelniczka zastanawia się, czy brak możliwości wykupienia ubezpieczenia na życie przez osobę z niepełnosprawnością nie jest przejawem dyskryminacji. Do tych refleksji skłoniło ją – rzecz jasna – samo życie.
- Kilka miesięcy temu postanowiłam się ubezpieczyć, oczywiście pełno ofert, ciągłe telefony od przeróżnych firm proponujących mi cały pakiet ubezpieczeń – do momentu, aż mówię, że jestem niepełnosprawna. Wtedy niektórzy agenci ubezpieczeniowi mówią, że nie mogę być ubezpieczona, bo mają taki zapis w regulaminie - ubezpieczamy wszystkich, z wyjątkiem niepełnosprawnych, inni nadal twierdzą, że nie ma przeszkód, ale centrala wniosek odrzuca – mówi Katarzyna Kwiatkowska ze Szczecina.
Jej niepełnosprawność jest wynikiem wypadku samochodowego, który miał miejsce w 2000 r. Doświadcza problemów z ruchem, jednak porusza się samodzielnie. W efekcie wypadku ma też kłopoty ze słuchem i wzrokiem, ale wszystko to nie stanowi zagrożenia dla jej życia.
Fot.: www.sxc.hu
Katarzyna Kwiatkowska odwiedziła cztery firmy ubezpieczeniowe. – W Polisa Życie jest zapis, że nie ubezpieczają niepełnosprawnych. W Axa i Allianz, gdy pracownicy otrzymali informację, że jestem niepełnosprawna, została mi przedstawiona oferta specjalna – podobno lepsza, choć składka była większa, a kwota ubezpieczenia – niższa. Wprawdzie zawierała jakieś dodatkowe formy ubezpieczenia, ale one były mi zbędne i niezwiązane z moimi oczekiwaniami – mówi. Gdy upierała się, że chce ubezpieczenie, które proponowano jej zanim powiedziała, że jest osobą z niepełnosprawnością, musiała wypełnić ankietę.
Jedna procedura?
Beata Wójcik, dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej
Grupa Allianz Polska, twierdzi, że co do zasady procedura
ubezpieczenia przebiega tak samo w przypadku każdej osoby. - Ten,
kto chce się ubezpieczyć, wypełnia ankietę medyczną, w której
podaje informacje o swoim stanie zdrowia i przebytych chorobach.
Gdy na podstawie uzyskanych informacji ryzyko dla danej osoby
odbiega od standardowego, Allianz może skierować ją na dodatkowe
badania lekarskie. Na podstawie danych o stanie zdrowia Allianz
przedstawia klientowi ofertę, może zmodyfikować standardową ofertę
wyłączając np. niektóre ryzyka, a w przypadku znacznego ryzyka –
odmówić ubezpieczenia. Przy czym trzeba podkreślić, że kryterium
jest tu stan zdrowia i związane z tym ryzyko, a nie sam fakt
niepełnosprawności - odpowiada.
Podobnie twierdzi Marta Pokutycka-Mądrala, dyrektor ds. komunikacji
korporacyjnej ING Bank Śląski SA. – Osoba z niepełnosprawnością
może ubezpieczyć się na życie, niemniej na ogół będzie temu
towarzyszyła rozmowa z naszym przedstawicielem na temat potrzeb
klienta oraz konieczność wypełnienia ankiety medycznej, na
podstawie której Towarzystwo dokona oceny ryzyka ubezpieczeniowego.
Takie działania prowadzimy względem wszystkich naszych klientów –
konkluduje.
Kluczowe ryzyko ubezpieczeniowe
Ryzyko ubezpieczeniowe klientów może być bardzo zróżnicowane. –
Jeżeli niepełnosprawność wynika z ograniczeń ruchowych, np. braku
kończyny, to w ubezpieczeniu na życie nie ma wyłączeń
odpowiedzialności w stosunku do takich osób. Jeżeli jednak
niepełnosprawność jest skutkiem choroby, np. nowotworowej, to w
zależności od tego, kiedy została zdiagnozowana oraz jakiego typu
choroby dotyczy, wyłączenia odpowiedzialności mogą się pojawić –
przyznaje Joanna Majer-Skorupka, zastępca rzecznika prasowego ING
Bank Śląski SA.
Według przedstawicielki PZU kluczem do ubezpieczenia na życie jest
ogólny stan zdrowia ubezpieczonego, który zależy także od stopnia
niepełnosprawności – jej rodzaju, przyczyny, wynikających z niej
powikłań, sposobu leczenia, zdolności do samodzielnego wykonywania
podstawowych funkcji życiowych lub społecznych. – Stan zdrowia
każdej osoby, która chciałaby się ubezpieczyć na życie, jest
oceniany przez specjalistów PZU indywidualnie, niezależnie od tego,
czy mamy do czynienia z osobą niepełnosprawną czy nie. Można
powiedzieć bardzo ogólnie, że większość rodzajów niepełnosprawności
pozwala ubezpieczyć się na życie. Stopień niepełnosprawności i jej
negatywny wpływ na stan zdrowia przekładają się najczęściej na
podwyższenie składki. Rzadko jednak stopień niepełnosprawności
zupełnie nie pozwala się ubezpieczyć – mówi Agnieszka Rosa z
Zespołu PR PZU SA/PZU ŻYCIE SA.
Niezdolność niezdolności nierówna
Katarzyna Kwiatkowska zgadza się, że istotne są pytania ubezpieczyciela o stan zdrowia, ale już nie bardzo rozumie, dlaczego jest pytana o orzeczenie o zdolności lub niezdolności do pracy czy też stopień niepełnosprawności. - Ktoś powie, że jest to związane ze zdrowiem. Jest to prawdą, ale czy nie jest prawdą, że np. seks z wieloma partnerami zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na AIDS, a niezdolność do stosunku płciowego – może być objawem choroby; zbyt częste opalanie się zwłaszcza przez naturalne blondynki, może być przyczyną raka skóry, a unikanie słońca - niezdolność do opalania – wynikać może z problemów skórnych, symptomów poważnej choroby; mieszkanie w niebezpiecznej dzielnicy to większe ryzyko napaści, a mieszkanie w domu pilnie strzeżonym na osiedlu zamkniętym – może wynikać z niezdolności do nawiązywania kontaktów społecznych, może zaburzeń psychicznych. Jednak nigdzie nie było pytań o te kwestie, bo to byłoby naruszenie prywatności – argumentuje Kwiatkowska. – Czy to znaczy, że osoba niepełnosprawna nie ma prywatności, musząc przyznać, że jest niezdolna? – pyta.
Fot.: www.sxc.hu
Dużo łatwiej, jak wskazuje doświadczenie Katarzyny Kwiatkowskiej, jest osobie z niepełnosprawnością ubezpieczyć się na wypadek śmierci. Tu nie napotkała żadnych trudności. – Dlaczego ubezpieczyciele zakładają, że osoba niepełnosprawna umrze następnego dnia? – zastanawia się.
Ewa Kiziewicz z Biura Rzecznika Ubezpieczonych zgadza się, że sytuacja przedstawiona przez naszą czytelniczkę jest naganna z etycznego punktu widzenia. Wyjaśnia jednak, że w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych przepisy nie nakładają na zakład ubezpieczeń obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia. – Ta sfera stosunków zobowiązaniowych podlega wyrażonej w art. 353 (1) k.c. zasadzie swobody umów, zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą dowolnie ją ukształtować, byleby jej postanowienia były zgodne z prawem. Istnieje także swoboda wyboru strony umowy, o ile tylko wybór ten nie jest oparty na płci, rasie, pochodzeniu etnicznym lub narodowości. Nie są mi znane ogólne warunki umów, które zawierałyby postanowienia zakazujące objęcia ubezpieczeniem osób niepełnosprawnych, co nie wyklucza jednak funkcjonowania takowych – w takim przypadku z pewnością wskazane byłoby szczegółowe przeanalizowanie warunków tego ubezpieczenia – mówi Kiziewicz.
Czy miałaś/eś trudności z wykupieniem ubezpieczenia na życie, wynikające ze stanu zdrowia lub niepełnosprawności? Napisz o swoich doświadczeniach w komentarzu pod artykułem.
Komentarze
-
Pracownicy RPU i TU łamią prawo i poświadczają niepradę
09.07.2024, 19:50Pani Ewa Kiziewicz z Biura Rzecznika Ubezpieczonych poświadcza nieprawdę. Zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę Konwencją ONZ ds. Osób Niepełnosprawnych niepełnosprawni mają prawo do takiego samego ubezpieczenia, w tym na życie, jak osoby zdrowe (art. 25 lit. e oraz art. 28 ust. 2 lit. e). Tak samo naruszają prawo cytowani przedstawiciele firm ubezpieczeniowych.odpowiedz na komentarz -
potwierdzam
18.01.2022, 19:07W przypadku ubezpieczeń grupowych pracowniczych po "przyznaniu się" w dokumentacji, że posiada się orzeczenie wymagane jest przedstawianie dokumentacji medycznej, czego nie wymaga się od innych pracowników. Mimo że technicznie status takiej osoby jako pracownika niczym nie różni się od innych osób. Ankiety medyczne przygotowywane przez TU zawierają pytania, które teoretycznie powinny zdyskwalifikować większość społeczeństwa, ale od nich nie wymaga się ich wypełniania.odpowiedz na komentarz -
Czy nikt nad TU nie ma kontroli?
23.01.2020, 12:19Czy nie można tego faktu jawnej dyskryminacji zgłosić do UOKiK lub do innych służb???odpowiedz na komentarz -
trwały, z powodu zwyrodnień kręgosłupa, nie wpływa to znacząco na poziom życia, ogranicza jedynie możliwości zarobkowe. Ale z ubezpieczeniem na życie i nnw tez mam problem. Zakładają chyba, że zaraz umrę, a jeśli chodzi o nnw to zastanawiające jest jakie są podstawy odmowy. Dodam, że poza tym jestem sprawna, brak innych chorób a z rehabilitacji korzystam co pół roku na własny koszt.odpowiedz na komentarz
-
Emilia
18.06.2019, 16:12mam problem o ubezpieczenie dodatkowe dla swojego dorosłego syna z zespołem DOWNA . Dopóki uczęszczał do szkoły był ubezpieczony w PZU . nie było problemu z ubezpieczeniem .obecnie stało sie to problememodpowiedz na komentarz -
Grupowe w pracy dla niepełnosprawnych to bujdy
29.05.2019, 07:48Grupowe w pracy czy to PZU czy ALLIANZ bo z nimi miałam do czynienia też jest zapis o posiadanym orzeczeniu u dniu podpisania oświadczenia. I wiele osób nie wie o tym i podpisuje, a potem nie ma wypłaty. A w ALLIANZ spotkałam się z ankietą medyczną. Posiadam orzeczenie umiarkowane i rentę socjalną i wyklucza to mnie w ubezpieczeniu grupowym.odpowiedz na komentarz -
Odmowa
29.05.2019, 07:43Odmowiono mi ubezpieczenia w wielu firmach. W CUK tylko 4life Direct by mnie ubezpieczył, ale warunki ubezpieczenia i koszty nie dla osoby z orzeczeniem. Mam umiarkowane i rente socjalna z powodu nowotworu.odpowiedz na komentarz -
Jest problem
25.03.2019, 10:28Witam posiadam orzeczenie o stopniu niepełnosprawności - lekkie i niestety też napotkałem problem. Będę szukał dalej. Ewentualnie proszę o kontakt jeśli ktoś ma namiary na firmę co ubezpiecza takie osoby jak ja. Jestem z Żorodpowiedz na komentarz -
Mam trzecią grupę i niemam możliwości ubezpieczenia się w żadnej firmie To jest dyskryminacja i niesprawiedliwośćodpowiedz na komentarz
-
Stopien umiarkowany
15.12.2017, 21:08Mam 64 lata chciałam wykupic polise na życie Warta niestety odmówiono mi bo posiadam Stopien umiarkowany jestem po bajpasach 2005 rok jestem osoba samodzielna i bardzo dobze sje czuje ,pozdrawiam .odpowiedz na komentarz -
Niepełnosprawny
25.10.2017, 09:45Tak niestety jestem młodym człowiekiem 28lat po wypadku samochodowym poruszającym się na wózku. Chciałem się dodatkowo ubezpieczyć w Aviva i niestety pani odmówiła ubezpieczenia tłumacząc się tym że Pan nie będzie miał z czego płacić składek i jest pan osobą niepełnosprawną. Pozdrawiamy takie osoby i życzę im tego samego co spotkało mnie!!!!!odpowiedz na komentarz -
Pzu
08.08.2017, 15:53Wlasnie chcialam wykipic w pzu polise na zycie i moj umierkowany stopien wykluczyl mnie. Wiec jak to jest. Osoby ze stopniem nie moga sie ubezpieczyc????odpowiedz na komentarz -
Dyskryminacja
23.06.2017, 00:23Firma ubezpieczeniowa AVIVA odmówiła ubezpieczenia mojego synka 3 letniego, ze względu na niedowład lewej strony. Szanowna firma ubezpieczeniowa, najlepiej by chciała ubezpieczać zdrowych ludzi, a przy tym ciągnąć jak najwięcej kasy z ich ubezpieczeń i najlepiej nic nie wypłacając. Jest to dyskryminacja osób. Taka firma nie powinna istnieć!!!odpowiedz na komentarz -
Po śmierci w wieku 27 lat mojego dziecka niepełnosprawnego od urodzenia (DPM), firma ubezpieczeniowa odmówiła mi i mojej małżonce wypłaty świadczenia z ubezpieczenia grupowego w zakładzie pracy, chociaż za śmierć mamy i ojca, teścia i teściowej takie świadczenie zostało wypłacone. Mam pytanie, co jest gorsze dla rodziców śmierć teścia i teściowej, czy śmierć własnego dziecka?. Każda śmierć jest traumą, ale przeżycie własnego dziecka to chyba największy ból który może spotkać matkę i ojca. Dlatego uważam, że firmy ubezpieczeniowe w tym względzie są całkowicie bezduszne i bezwzględne.odpowiedz na komentarz
-
SM
23.06.2016, 10:15Warto spróbować metody Wahls, istnieją doniesienia o wielu pozytywnych efektach, spadku ANA i ustępowaniu objawów - wywaz z chaber bławatek, nagietek, immunomodulin, żeń-szeń z tego co pamiętam 9-15 miesięcy stosowaniaodpowiedz na komentarz -
ubezpieczenie na zycie
02.03.2016, 19:05Miałam odmówiono mi ubezpieczenia ze względu na to iż posiadam rentę i grupę niepełnosoprawności stopnia lekkiego. Uważam że jest to dyskryminacja ,ponieważ to ja jestem płatnikiem , rożne są sytuacje w życiu ,nie powinno się nas tak traktować , odmówiono mi a w zamian przedstawiono mi inne oferty ubezpieczen ale o wiele droższe.odpowiedz na komentarz -
KPINA PZU ZYCIE PONIZANIE LUDZI CHORYCH I STARSZYCH. ?
02.03.2013, 22:11Udałem do PZU zmienic wysokoś UMOWY CHOC PRZEPRACOWAŁEM PRAWIE 30lat pracy odmówono Podwyszenia UBEZPIECZENIA LUB DOPŁATA KILKA TYSIECY ZŁ DOPŁATA TAK CHAMOWATO TRAKTUJE PZU SWOICH KLIJENTÓW WAŻNA KASA JAK PŁACI WYSOKIE UBEZPIECZENIE . ZLIKWIDOWAĆ PZU CAŁKOWICE ZA PERFIDNE OKRADANIE UCIWYCH OBYWATELI POLSCE CO DAJE KOPLETNIE NIC?odpowiedz na komentarz -
Od dawna jestem ubezpieczona w PZU od wypadku i śmierci.Ubezpieczałam się jak już miałam grupę przyznaną. Swoje ubezpieczenie zaczełam od zakładu pracy. Nikt nie pytał o zdrowie, a ja nic nie mówiłam.Dziś jestem po wypadku lokomocyjnym niedosłyszę i mam problemy z ruchem jak dawniej, ale poruszam się o wlasnych siłach-nogach. Nadal kontynuuję w PZU indywidualne ubezpieczenie.Nie rozumiem tego artykułu.odpowiedz na komentarz
-
Ubezpieczenia.
26.02.2013, 19:20Wszystko się zgadza Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie chcą ubezpieczać niepełnosprawnych w bardzo wielu wypadkach naciągają takie osoby mając świadomość oszustwa. Nie jestem glosowana gdyż PZU ubezpieczyło mnie-wiedząc o mojej niepełnosprawności jednak jak się dowiedziałam dopiero w kilka miesięcy temu moja rodzina by nie dostała ani grosza po mojej śmierci. Podobnie jest z TU, które ubezpiecza ludzi przy okazji zakładania konta osobistego w Credit Agricol.Również bazując na mojej niewiedzy klienta wyciągnęli pieniądze. Natomiast w Axa mogłam się ubezpieczyć, przejść oczywiście przez sito ich lekarzy ale agent nie dawał mi gwarancji , że wystawią opinię dla mnie korzystną. Jednak miesiąc temu udało mi się bo na polskim rynku pojawiło się ubezpieczenie dla takich jak ja jest to TU Na Życie "Polisa dla Ciebie"choruję od 20 lat na stwardnienie rozsiane i na podstawie swoich doświadczeń stwierdziłam, że nie tylko na płaszczyźnie ubezpieczeń ale prawie w każdej dziedzinie jesteśmy bardzo źle traktowani w Polsce.odpowiedz na komentarz -
Tak
23.02.2013, 22:17Tak mialam i mam. Nie chca mnie ubeypiecyzc bo 20 lat temu przeszłam chorobę nowotworowna z amputacja k.dolnej i pluc. I ...ubezpieczzona dodatkowo nie jestem!!!odpowiedz na komentarz -
Ubezpieczenia niepelnosprawnych
23.02.2013, 21:40Ja przez tyle lat płacę ubezpieczenie i nie wiedzialam ze coś takiego jest że nie mozna sie ubezpieczyć jako osoba niepełnosprawna jA CHODZĘ na protezie po wypadku jak pracowalam bylo ubezpieczenie zbiorowe w spółdzielni inwalidów potem zaczelam płacić indywiualnie bo już nie pracuję ale nie mówiłam że jestem niepełnosprawna bo nie wiedziałam żetak jest myslę ze mi tego nie cofną.Płacę 128zł ito wcale nie tak mało po 6 latach samodzielnego opłacania yo by bylo bardzo niesprawiedliwe a pozatym to myslę że to dyskryminacja kiedyniepelnosprawny nie może się ubezpieczyć.Helena zKatowicodpowiedz na komentarz -
Leżałem w szpitalu na epilepsję ponad 10 dni, nie zwrócono mi ubezpieczenia w załadzie pracy, bo tego ubezpieczenie nie obejmujeodpowiedz na komentarz
-
tylko ubezpieczenie w szkole
22.02.2013, 11:57Witam moja córka ma MPD-chodzi do zerówki szkoła ubezpieczona jest w Allianz tylko na nieszczęśliwy wypadek, niestety nie przysługuje jej leczenie szpitalne, ponieważ ona jest chora i wszystkie zabiegi, operacje dotyczą jej choroby a nie nieszczęśliwego wypadku. jeżdżę z córka co 2-tyg. do Warszawy na różne zabiegi, wizyty szpitalne-zaznaczam,że mieszkamy na śląsku-gdyby nie pomoc Fundacji to nie wiem w jaki sposób moglibyśmy leczyć córkę-w ubezpieczeniach niepełnosprawni są traktowani jak zło konieczne.Pozdrawiam Nasze Dzieci też chcą godnie żyćodpowiedz na komentarz -
dokladnie tak jest
21.02.2013, 20:11witam mam niepelnosrawnego syna od urodzenia DM, nie ma żadnej opcji w Polsce ubezpieczyc takiego dziecka ,ytalm już jakieś 15 lat temu i co jakiś czas gdzieś pytam. Syna ma niebawem 18 lat . Zostawiłam ten temat . Wiem ,że zagranica ; NIEMCY, SZWAJCARIA-o tym wiem -nie ma żadnych problemów. Wiadomo, wszytko zalezy od rodzaju choroby i posiadanej dokumentacji, chyba ,że ma się badania prywatne ,o ktorych raczej nikt nie wie. Ja nie dalam rady ubezpieczyć syna chociazby od upadku-zlamania. Zawsze ubezieczyciel będzie twierdzil,ze to wina choroby syna-choć syn nie chodzi a nawet nie siedzi. Upss... Doszłam do wniosku,że gra nie warta świeczki, nie będe placić kolosalnych składek a óxniej okaże się ,że syn i jego choroba spowodowaly dany stan lub smierc i mu sie nic nie należy.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz