PyeongChang 2013: 46 medali dla Polski!!
41 zawodników reprezentacji Olimpiad Specjalnych Polska zdobyło na X Światowych Zimowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w koreańskim PyeongChang łącznie 46 medali. Igrzyska zakończyły się we wtorek.
Na X Światowe Zimowe Igrzyska Olimpiad Specjalnych, rozgrywane w dniach od 29 stycznia do 5 lutego br., przyleciało do Korei Południowej kilka tysięcy osób, w tym 2300 zawodników z niepełnosprawnością intelektualną, którzy reprezentowali 111 krajów.
Polska wystawiła liczną, 59-osobową reprezentację, w skład której weszło 41 zawodników. Była to jedna z najliczniejszych reprezentacji na igrzyskach. Nasi sportowcy rywalizowali w pięciu z siedmiu dyscyplin rozgrywanych na igrzyskach: narciarstwie biegowym, narciarstwie zjazdowym, łyżwiarstwie szybkim, biegu na rakietach śnieżnych i hokeju halowym. W sumie Polacy zdobyli 46 medali: 19 złotych, 17 srebrnych i 10 brązowych.
- Ideą Olimpiad Specjalnych jest przede wszystkim uczestnictwo, tym samym jesteśmy najbliżej idei Pierre’a de Coubertaina. Sportowcy zostają przydzieleni do grup, w których rywalizują z osobami o podobnym potencjale sprawnościowym. Dzięki temu mają równe szanse. Medale są dla nich oczywiście bardzo ważne. W wielu przypadkach po przyjeździe do kraju są traktowani przez lokalne społeczności jak prawdziwi olimpijczycy. Chciałbym, żeby to dotyczyło wszystkich. Mogą być z siebie dumni – tłumaczy Bogusław Gałązka.
W skład reprezentacji Polski weszli zawodnicy z całego kraju, którzy na co dzień ćwiczą w klubach sportowych w Oddziałach Regionalnych Olimpiad Specjalnych. Nasz najmłodszy zawodnik miał 13 lat. Najstarszą reprezentantką Polski była natomiast 59-letnia Maria Ogińska. Nasza narciarka alpejska startowała już w III Światowych Zimowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych, które odbyły się w 1985 roku w Park City. Z PyeongChang przywiezie trzy medale.
Polscy hokeiści halowi po meczu z RPA, fot.: mat.
organizatora
Dla Korei Południowej Igrzyska były bardzo ważne. Po pierwsze, PyeongChang to organizator zimowych igrzysk olimpijskich w 2018 roku. Zakończone Igrzyska Olimpiad Specjalnych były dla nich ważnym sprawdzianem.
- Jeśli chodzi o przygotowanie ośrodków sportowych, to – zdaniem specjalistów – wszystko odbyło się na bardzo wysokim poziomie. Dziś na ceremonii zamknięcia szefowa komitetu organizacyjnego powiedziała, że igrzyska wznieciły wielki ogień, który może zmienić sytuację osób niepełnosprawnych. Oby płonął już zawsze – mówi Bogusław Gałązka, który był dyrektorem Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych 2010, rozgrywanych w Warszawie.
Po drugie, koreańskie społeczeństwo do tej pory izolowało się od osób niepełnosprawnych, których w kraju jest ponad dwa miliony.
- Chcę, żeby po tych igrzyskach to się zmieniło. Cel jest taki, żeby za moim niepełnosprawnym intelektualnie dzieckiem na ulicy obejrzała się jedna, a nie trzy osoby – mówiła przewodnicząca komitetu organizacyjnego, Na Kyun Won.
Reprezentacja Olimpiad Specjalnych Polska wraca do kraju w środę. Samolot wyląduje na warszawskim lotnisku o godz. 22.55.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz