Chłopca z trzema rękami czeka operacja

1 kwietnia 2006 r. w Chinach urodził się chłopiec z trzema rękami. Obecnie przebywa on w szpitalu w Szanghaju, gdzie poddawany jest licznym badaniom.

Lekarze planują usunąć chłopcu jedną z jego lewych rączek, jednak na razie nie podjęto decyzji którą. Żadna z nich nie jest w pełni sprawna, jednak do tej pory nie udało się określić, która ręką jest lepiej wykształcona.
Chłopiec o imieniu Jie-jie płacze za każdym razem, gdy któraś z jego lewych rączek zostanie dotknięta, jednak uśmiecha się i reaguje normalnie na inne bodźce. Jedna z rączek jest bardzo szczupła i zawsze zgięta. Druga ma prawidłową wielkość, jednak pozbawiona jest dłoni, a chłopiec nie jest w stanie samodzielnie nią poruszać.
Chłopiec nie ma też jednej nerki.

Jak powiedział ordynator oddziału ortopedycznego, na którym przebywa chłopiec, nigdy wcześniej nie odnotowano przypadku dziecka z tak dobrze wykształconą trzecią ręką. Dlatego podjęcie decyzji o operacji jest bardzo trudne.

Szanghajskie centrum medyczne, w którym przebywa chłopiec ma duże doświadczenie w leczeniu dzieci z nietypowymi schorzeniami wrodzonymi, w tym w rozdzielaniu bliźniąt syjamskich.