Szpital na włościach
Do Szpitala Rehabilitacyjno-Profilaktycznego MSWiA dla Dzieci i Młodzieży w Górznie (woj. wielkopolskie) trafiłem z niepełnosprawnym synem przypadkowo. Jechaliśmy zupełnie "w ciemno", a wyjeżdżaliśmy z prawdziwym żalem. Spędziliśmy tam kilka tygodni w rodzinnej niemal atmosferze na intensywnych zabiegach usprawniających, otoczeni serdeczną opieką, w świetnych "pałacowych" warunkach i w spokojnej, urokliwej okolicy.
Szpitalowi dziecięcemu w Górznie "stuknęło" 40 lat.
Neoklasycystyczny pałac z 1912 roku, w którym mieści się szpital, wpisany jest do rejestru
zabytków, ale za zgodą konserwatora jest sukcesywnie modernizowany. I trzeba przyznać, że robi
wrażenie.
Na dole znajduje się część gospodarcza: przestronna, funkcjonalna kuchnia, pralnia i kotłownia, a
także sala do ćwiczeń siłowych, sąsiadująca z sauną. Na parterze mieszczą się gabinety lekarskie i
pielęgniarskie, sala gimnastyczna, gabinety do hydroterapii, cztery sale lekcyjne i pracownia
komputerowa, a także gabinet dyrektora obiektu.
Piętro wyżej urządzono szpitalną stołówkę. Kilkadziesiąt lat wcześniej musiała tu chyba być sala
balowa, bo wystrój wnętrza wciąż przypomina o dawnej świetności. Obok, usytuowane są sypialnie dla
pacjentów. Ich wnętrza zupełnie nie oddają szpitalnego klimatu - wszędzie kolorowe ściany, sosnowe
łóżka, wzorzysta pościel. Na tej kondygnacji mieszczą się także gabinety do fizykoterapii, dwie
świetlice i sala gimnastyczna.
Poddasze zostało zaadaptowane na pokoje mieszkalne dla maluchów wymagających stałej opieki
rodziców.
Znalazły tu również miejsce dwie sale do gimnastyki korekcyjnej.
Czyściutkie, wyłożone glazurą i wyposażone w niezbędne urządzenia dla potrzeb osób
niepełnosprawnych łazienki i toalety przypominają raczej pokoje kąpielowe dobrych hoteli niż
szpitalne przybytki i, co najważniejsze, jest ich dużo. Cały obiekt zajmuje powierzchnię kilka
tysięcy metrów kwadratowych.
Szpital w Górznie otoczony jest 4,5-hektarowym parkiem. Teren jest ogrodzony i chroniony. Do
dyspozycji dzieci są boiska do gier zespołowych, kort tenisowy oraz ogródek jordanowski. Około 200
m od pałacu, w kompleksie leśnym, znajduje się urokliwe Jezioro Górznickie. Tutejszy mikroklimat
korzystnie wpływa na leczenie chorób dróg oddechowych - codzienne spacery po lesie są również formą
kinezy terapii.
Od dziewięciu lat szpitalem w Górznie kieruje mgr Magdalena Wilk.
- Przed laty w pałacu odbywały się kolonie resortowe. Później było prewentorium, a po dobudowaniu
skrzydeł obiekt adaptowano na sanatorium przeciwreumatyczne. Od października 1999 roku jesteśmy
samodzielnym zakładem opieki zdrowotnej. Jako szpital rehabilitacyjno-profilaktyczny MSWiA
świadczymy usługi lecznicze dla dzieci i młodzieży w wieku od 3 do 18 lat z terenu całego kraju.
Jednak w uzasadnionych przypadkach przyjmujemy i starszą młodzież z chorobami narządów ruchu - mówi
pani dyrektor.
Szpital jest otwarty dla wszystkich w ramach ubezpieczenia społecznego. Oznacza to, że pobyt w
Górznie jest bezpłatny. Koszty pobytu (33 zł za dobę, z wyżywieniem i noclegiem) ponoszą jedynie
rodzice lub opiekunowie, jeśli koniecznie chcą pozostać ze swą pociechą. Placówka specjalizuje się
w rehabilitacji porażeń mózgowych, stanów pourazowych i innych schorzeń narządów ruchu, astmy i
chorób układu oddechowego, wad postawy i zaburzeń przemiany materii (wraz z cukrzycą).
W zdrowym ciele... Nad
setką młodych pacjentów całodobową opiekę sprawuje blisko 60-osobowy personel (lekarze, terapeuci,
pielęgniarki, opiekunowie oraz personel pomocniczy). Dzieci po zdiagnozowaniu odbywają
kilkutygodniowe turnusy, na których poddawane są wieloprofilowemu usprawnianiu z wykorzystaniem
różnych form rehabilitacji: kinezyterapii, fizykoterapii, hydroterapii, masażu leczniczego i
hipoterapii.
- Stale poszerzamy i unowocześniamy bazę zabiegową oraz diagnostyczną - mówi dyrektor szpitala. -
Pacjenci z chorobami układu oddechowego objęci są opieką specjalisty pulmonologa, na miejscu
wykonuje się badania spirometryczne. Dzieci korzystają m.in. z gimnastyki oddechowej, fizykoterapii
klatki piersiowej i aquavibronu.
Pacjenci z chorobami narządów ruchu, w tym dzieci z mózgowym
porażeniem, mają do dyspozycji gabinet fizykoterapii, bogato wyposażoną pracownię hydroterapii, a w
niej natrysk płaszczowy, kąpiele wirowe i perełkowe, a także mini basen (wirowo-perełkowy) do
ćwiczeń w wodzie. Od 3 lat prowadzone są zajęcia z hipoterapii, a wkrótce będzie dogoterapia.
- Wiodącą formą usprawniania ruchowego - dodaje lek. med. Kamila Jakubowska, pediatra i specjalista
rehabilitacji i zastępca dyrektora szpitala ds. medycznych - jest kinezyterapia, która wykorzystuje
uznane przez światową medycynę neurofizjologiczne metody rehabilitacji: NDT-Bobath, Domana czy
Vojty. Program kinezyterapeutyczny układany jest indywidualnie dla każdego dziecka i stanowi
podstawę dla pozostałych form terapii.
Dla dzieci ze skoliozami prowadzone są specjalistyczne zajęcia korekcyjne grupowe i indywidualne oraz zajęcia w wodzie (na dużym basenie w Lesznie oraz indywidualnie na miejscu). Młodzi pacjenci mają również możliwość skorzystania z gabinetu logopedycznego oraz fachowej opieki i wsparcia psychologa. Z chęcią uczestniczą w zajęciach z zakresu terapii manualnej (m.in. terapii ręki, stymulacji zmysłów, ćwiczeń koordynacji wzrokowo-ruchowo-słuchowej).
...zdrowy umysł. Górznowski
szpital nie tylko leczy, ale jest również placówką edukacyjną, realizującą normalny program
dydaktyczny z zakresu szkoły podstawowej i gimnazjum. Stworzony tu Zespół Szkół Specjalnych
zapewnia uczniom ciągłość nauki w trakcie całego procesu rehabilitacyjnego.
- Szkoła to przecież także forma terapii, pozwala zapomnieć o chorobie, motywuje do wysiłku,
zwiększa poczucie własnej wartości, umacnia wiarę we własne siły i możliwości - mówi mgr Tadeusz
Werwiński, dyrektor szkoły.
Kadrę pedagogiczną stanowi 13 nauczycieli i wychowawców. Wszyscy mają przygotowanie z pedagogiki
specjalnej, leczniczo-terapeutycznej oraz oligofrenopedagogiki (nauczanie dzieci z upośledzeniem
umysłowym).
Ważną rolę w "życiu" szpitalnej szkoły odgrywają zajęcia pozalekcyjne prowadzone przez
wychowawców. To właśnie oni poprzez inicjowanie różnorodnych zajęć mobilizują chore dzieci do
aktywności, a jednocześnie uczą tolerancji, wrażliwości i zasad współżycia w grupie.
Warto wiedzieć
Szpital w Górznie jest jednym z niewielu ośrodków w Polsce, umożliwiających hospitalizację młodych
pacjentów w towarzystwie opiekuna. Procedura przyjęć jest bardzo uproszczona - wystarczy
skierowanie lekarskie wystawione przez specjalistę ortopedę, neurologa, lekarza rehabilitacji
medycznej lub pediatrę (opiekun płaci 33 zł za dobę). Warto zabrać ze sobą rower, bo okolice i
drogi są wprost wymarzone do eskapad.
Co i dla kogo
W ramach umowy z NFZ Szpital Rehabilitacyjno-Profilaktyczny MSWiA dla Dzieci i Młodzieży w Górznie leczy dzieci do 18 r.ż. Zakres rehabilitacji obejmuje:
- Schorzenia narządu ruchu - skoliozy wieku rozwojowego o różnej etiologii
- Choroby układu nerwowego
-
- mózgowe porażenie dziecięce i inne zespoły porażeniowe
- rozszczep kręgosłupa i wrodzone wady rozwojowe układu nerwowego
- urazy rdzenia kręgowego i nerwów obwodowych
- stany po infekcjach O.U.N.
- dystrofie, miopatie, neuropatie.
- Zespół Downa.
- Choroby układu oddechowego
-
- stany po zapaleniu płuc
- przewlekłe zapalenie oskrzeli
- astmę oskrzelową.
Dzieci z ww. schorzeniami odbywają turnusy 3-tygodniowe.
W ciągu roku szkolnego szpital zapewnia kontynuację pełnego procesu dydaktycznego w zakresie szkoły
podstawowej i gimnazjum (łącznie z informatyką i lektoratami językowymi). Więcej informacji -
sekretariat, Maria Matuszak, tel.: 065 536 94 53.
Tekst i zdjęcia: Jerzy Paciorkowski
INTEGRACJA 2/2005
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz