Bezmyślne parkowanie
Od dłuższego już czasu wychodząc do miasta, wracam do domu zdenerwowana, widząc nie tylko bariery architektoniczne, ale parkujących bezmyślnie kierowców samochodów.
Parkują na całą szerokość chodnika! Policja i straż miejska wlepia
mandaty tylko tam, gdzie samochód jest nieopłacony w parkometrze, ale ani razu nie widziałam
mandatu za tak bezmyślne parkowanie. Nie dość, że chodniki są w opłakanym, wręcz fatalnym stanie,
to jeszcze nieprzejezdne z powodu zastawienia przez zaparkowane samochody! Już zaczęłam obmyślać
kartki, które mam zamiar takim kierowcom wkładać za wycieraczki - typu "dziękuję szanowny kierowco!
Obyś nigdy nie był jak ja zmuszony jeździć na wózku i omijać takie bariery, jak twój samochód".
Jestem pielęgniarką, ale i córką osoby jeżdżącej na wózku. Rozumiem problemy związane z
pokonywaniem barier. Pomyślałam również, że powinny być na chodnikach oznaczenia wózka
inwalidzkiego na szerokość taką, jaka powinna pozostać wolna, aby móc przejechać.
Skoro zaznacza się ścieżki rowerowe, to chyba można zaznaczać wózek! Co o tym myślicie?
Ewa L. (e-mail do wiadomości redakcji)
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz