Zatrudnienie w ochronie. Nadgodziny a urlop
W pracy w ochronie coraz częściej się zdarza, że w długich miesiącach, gdzie np. limit godzin wynosi 176, zaczyna brakować godzin pracy i wtedy mamy uzupełniać etat, biorąc urlop. Taka sytuacja jest dla mnie nie do przyjęcia, bo w miesiącu, w którym jest 160 godzin, nie wykazują nam nadgodzin, a pensja jest taka sama. Proszę o odpowiedź, czy ta sytuacja jest zgodna z prawem? – pisze nam Andrzej M.
Odpowiada prawnik Integracji, Anita Siemaszko: Taka sytuacja z całą pewnością nie jest zgodna z prawem pracy.
Uzupełnianie brakujących godzin do obowiązującego pracownika wymiaru czasu pracy jego urlopem jest niezgodne z przepisami. Praca powinna być tak rozplanowana, aby zapewniała pełne wykorzystanie czasu pracy pracownika. Oznacza to, że należy ją zaplanować na pełny obowiązujący pracownika wymiar czasu pracy. Za organizację pracy w firmie odpowiada pracodawca. Nie może on przenosić na pracownika kosztów złej organizacji czasu pracy w zakładzie. Nieprawidłowe jest więc wpisywanie urlopu na godziny niedopracowane przez pracownika do obowiązującego wymiaru czasu pracy zamiast planowania w tym okresie pracy.
Urlop wypoczynkowy jest uprawnieniem pracowniczym i może zostać podzielony na części tylko na wniosek pracownika, w tym jedną nie krótszą niż 14 kolejnych dni kalendarzowych (art. 162 Kodeksu pracy – K.p.). Pracodawca nie jest więc uprawniony do samodzielnego podziału urlopu pracownika na części i udzielania go w terminie korzystnym dla siebie. Nie jest więc dopuszczalne przymusowe udzielenie pracownikowi urlopu w terminie wyznaczonym przez pracodawcę (z wyjątkiem okresu wypowiedzenia), tak aby czas pracy był zgodny z obowiązującym wymiarem. Przepisy prawa urlopowego regulują też kwestię udzielania urlopów, w tym uzgadnianie terminu wykorzystania urlopów. Jak stanowi art. 163 § 1 K.p., urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów lub w porozumieniu z pracownikiem. O podział urlopu na części może więc wystąpić tylko pracownik.
Komentarze
-
Urlopy
05.03.2021, 09:42Pani Anita Siemaszko pewnie w teorii jest mocna. Praktyka jak wygląda każdy wie tylko dlaczego nikt z tym nic nie robi. Najlepiej ON rozdysponować cały urlop po 3-4 dni miesięcznie a zleceniobiorcy robią czasami nawet po 300 godzinodpowiedz na komentarz -
Nagdodziny a urlop
13.01.2021, 09:01W kazdej firmie narzucają urlop ON by zleceniowcy mieli duzo godzin.Daja grafik a tam 4 dni urlopu,5 dni i tak w każdym miesiącu.Nikt nie sprawdza jak pracuja ON .Pracodawcy kasę biorą z PFRON i zadowoleni.3,5 miliarda zl rocznie rzad dofinansowuje pracodawców za zatrudnienie ON!!! Nigdzie na świecie tak nie ma.Nas wykorzystuja tj ON pracujemy jak zdrowi takie wymagania.sami na obiektach w nocy...niezależnie od choroby.odpowiedz na komentarz -
PRZEPISY SOBIE A ŻYCIE SOBIE. PROSZĘ SIĘ NIE ZGODZIĆ O WPISANIE URLOPU TO ZAPEWNIAM WAS ŻE PRACODAWCA ZNAJDZIE SPOSÓB NA TO ŻE NIE BĘDZIE SPRZECIWU. TYMBARDZIEJ, ŻE ISTNIEJE PANDEMIA A O PRACĘ NIE JEST ŁATWO. MASZ WYBÓR !!!!!!!!odpowiedz na komentarz
-
Teoria teorią, każdy wie jak powinno być i że jest to niezgodne z przepisami. Pytam dlaczego nikt tego nie kontroluje skoro jest to praktyka powszechna stosowana przez wszystkie firmy ochroniarskieodpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz