Etyka do szpitala zatrudnię

Zdaniem brytyjskich ekspertów, w każdym szpitalu powinien działać zespół etyków, który wspierałby swoimi radami lekarzy.

Zdaniem brytyjskiego etyka medycyny Daniela Sokola, lekarze coraz częściej stają przed dylematami moralnymi związanymi z postępem technicznym w dziedzinie ratowania ludzkiego zdrowia i życia. W Wielkiej Brytanii tylko w jednym szpitalu na pięć utworzone zostały komisje etyki, które jednak nie do końca spełniają swoje zadanie. Zdaniem Sokola, Wielka Brytania powinna w tym temacie zaadoptować rozwiązanie amerykańskie i zacząć zatrudniać w szpitalach etyków.
Etyka medyczna to bardzo rozległa i skomplikowana dziedzina - podręcznik etyki Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego liczy ponad 800 stron - lekarze nie mogą być w tej kwestii zdani wyłącznie na siebie.

W Stanach Zjednoczonych jako szpitalnych etyków zatrudnia się przede wszystkim osoby, które mają wykształcenie filozoficzne, teologiczne, związane z prawem i etyką medyczną, rzadziej osoby mające wykształcenie medyczne.

Problem obecności etyków w szpitalach pojawił się po kilku bardzo głośnych w Wielkiej Brytanii sprawach, które trafiły do sądu po tym, jak lekarze i rodzina pacjenta mieli odmienne opinie na temat zastosowanego sposobu leczenia.

Obecnie Sąd Najwyższy rozpatruje sprawę Charlotte Wyatt. 17-mięsięczna dziewczynka ma poważne uszkodzenia mózgu w wyniku przedwczesnego porodu. Jej rodzice zaskarżają wcześniejszą decyzję sądu, który zezwolił lekarzom na odstąpienie od reanimacji.
W innej sprawie Sąd Najwyższy przychylił się do wniosku lekarzy, którzy prosili o pozwolenie zaniechania leczenia śmiertelnie chorego 9-miesięcznego Luke Winstona-Jonesa.

Przeciwnicy wprowadzenia etyków do szpitali ostrzegają, że jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie i lepszym rozwiązaniem byłoby gruntowniejsze kształcenie lekarzy w kwestiach związanych z etyką ich zawodu.

Opracowanie: Dorota Landsberger
Źródło: BBC News UK Edition, 1 kwietnia 2005 r.