Obsługa bez uśmiechu
Zaraz koniec wakacji, dlatego chciałbym Integrację zaciekawić historią z naszych wakacyjnych wojaży. Od 3 sierpnia br. przebywałem wraz z przyjaciółką, jej niepełnosprawnym intelektualnie synem oraz niepełnosprawną ruchowo matką w Bułgarii, w hotelu Neptun Beach w Słonecznym Brzegu.
Podczas podpisywania umowy firma Neckermann Polska była poinformowana, że na wyjeździe będą dwie osoby niepełnosprawne. Pierwsze doświadczenie po przyjeździe: naburmuszona obsługa bez cienia uśmiechu. Podczas posiłków musieliśmy obsłużyć najpierw naszych podopiecznych, co znacznie wydłużało czas naszego pobytu w restauracji. Obsługa nie tylko nie była pomocna, lecz nastawiona wręcz wrogo, ponieważ syn mówił bardzo głośno.
Ponadto dokładnie o godzinie zaplanowanej na kończenie serwowania posiłków obsługa gasiła światło w restauracji i sprzątała dokładnie całą zawartość szwedzkiego stołu. Nasze prośby o więcej czasu pozostawały bez echa. Natomiast manager restauracji wymownie stukał się w czoło, adresując ten gest do naszego niepełnosprawnego intelektualnie podopiecznego.
Po interwencji w dyrekcji hotelu zdziałaliśmy niewiele, ponieważ managerka nie mówiła po angielsku. Jednak za pośrednictwem tłumacza poinformowała nas, że złoży skargę do firmy Neckermann ze względu na głośne zachowanie naszego podopiecznego. Poprosiliśmy o interwencję rezydenta naszej grupy; on jednak także nie zdołał nic zdziałać. Bardzo uprzejma rezydentka stwierdziła, że na empatię Bułgarów nie ma co liczyć.
Ciekawe, że obsłudze hotelu nie przeszkadzali głośno zachowujący się Niemcy (szczególnie po kilkunastu piwach). Osoby niepełnosprawne - najwyraźniej tak.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz