Starówka dla niepełnosprawnych? Nie będzie idealnie
Specjalne ścieżki z gładką nawierzchnią, ścięte krawężniki, guzki dla niewidomych. Starówka po remoncie będzie przyjazna dla niepełnosprawnych. A rampy do budynków? Z tym może być problem.
- Eksperci z Bergen w Norwegii pomagali stworzyć koncepcję remontu Starego Miasta pod kątem osób niepełnosprawnych. Jeden z nich poruszał się na wózku inwalidzkim. I rozwalił go na wertepach naszej Starówki - wspomina Marek Sołtys, znany też jako Szalony Wózkowicz.
Brał udział w konsultacjach z urzędnikami, które dotyczyły właśnie rozpoczynającego się remontu na Starym Mieście. Jak już pisaliśmy, będą nowe chodniki, poprawiana nawierzchnia brukowa. Koszt - 15 mln zł. Prace mają trwać cztery lata.
- Po remoncie Szalony Wózkowicz musiałby naprawdę szaleć, żeby powtórzyła się sytuacja z rozwaleniem wózka. Starówka będzie w dużej mierze dostępna dla osób na wózkach - zapewnia Renata Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Poznaliśmy najlepszych sportowców Warszawy
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Samotność mnie dusi i przytłacza – mówią seniorzy dzwoniący pod numer Telefonu Zaufania dla Osób Starszych
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
Dodaj komentarz