ME w parakajakarstwie: srebro dla Tomasza Moździerskiego
Na odbywających się w Chorwacji Mistrzostwach Europy w parakajakarstwie, rozgrywanych równolegle z ME seniorów sprawnych, wystartowała czteroosobowa reprezentacja Polski. Na podium stanął tylko jeden zawodnik kadry - Tomasz Moździerski (klasa TA).
Do Zagrzebia przyjechało tylko 30 zawodników z 11 krajów europejskich. Czasami sportowców było zbyt mało, by spełnić wymogi formalne w poszczególnych biegach, i część startów miała charakter jedynie pokazowy. Co istotne jednak, zawody te jak zawsze rozgrywały się w formule integracyjnej.
Polskę reprezentował czteroosobowy zespół: dwoje doświadczonych i dwoje początkujących zawodników. Start Moździerskiego zakończył się sukcesem (zawodnik zdobył medal), narzekać może natomiast Jakub Tokarz startujący w konkurencji K1 (kajaki) i V1 (canoe, czyli łódź polinezyjska ze stabilizatorem, napędzana jednym wiosłem). W grupie Tokarza było za mało zawodników. W V1 startował w grupie łączonej ze sprawniejszymi zawodnikami i zakończył rywalizację na czwartej pozycji. W kajakach zaś był pierwszy, niemniej startowało jedynie czterech zawodników, a to zbyt mało, by spełnić kryteria formalne i walczyć o medale mistrzostw Europy.
Nieźle spisał się Marcin Straburzyński (grupa LTA), który zarówno w kajakach (K1), jak i w canoe (V1) ukończył rywalizację na szóstej pozycji. Absolutną debiutantką była Agnieszka Kopeć (startowała w K1 i V1), jednak w jej przypadku - podobnie jak w przypadku Tokarza - było zbyt mało zawodników, by móc przyznać tytuły mistrzowskie.
- Odczuwamy pewien niedosyt - mówi Romuald Schmidt, pełnomocnik
Polskiego Związku Kajakowego ds. Parakajakarstwa i prezes Zarządu
Sportowego Stowarzyszenia Inwalidów START w Poznaniu. - Przyjechało
za mało zawodników. Na mistrzostwa świata, które odbyły się w
Poznaniu, było ich ponad 90. Tu liczyliśmy na więcej. Tak czy
inaczej, to dyscyplina, którą czeka ogromny rozwój. Po igrzyskach w
Londynie, gdzie kajaków jeszcze nie będzie, wszyscy zabiorą się do
pracy. Cztery lata to sporo czasu.
Za cztery lata bowiem w Rio de Janeiro parakajakarstwo będzie jedną
z dyscyplinparaolimpijskich . Na pewno nie zabraknie tam Polaków,
którzy już teraz stanowią jeden z silniejszych zespołów na świecie.
Tymczasem przed nami pierwsze w historii mistrzostwa Polski w
parakajakarstwie, które odbędą się w drugiej połowie sierpnia w
Poznaniu. Naturalnie rozegrane zostaną w formule integracyjnej
równolegle z MP seniorów sprawnych.
Parakajakarstwo jest stosunkowo młodą dyscypliną sportu. W 2009
roku Międzynarodowa Federacja Kajakarstwa (ICF) rozpoczęła
współpracę z Międzynarodową Federacją V’a (IVF) aby zainaugurować
Program Rozwoju Parakajakarstwa, a tym samym rozpowszechnić
kajakarstwo na skalę światową wśród osób niepełnosprawnych i
umożliwić osobom z dysfunkcjami narządu ruchu, uprawianie sportu
wymiarze rekreacyjnym i wyczynowym.
Zawodnicy - w zależności od rodzaju dysfunkcji i sprawności -
klasyfikowani są do jednej z trzech klas: LTA, TA i A
(parakajakarstwo w wymiarze wyczynowym obejmuje tylko osoby z
dysfunkcjami narządu ruchu). Najogólniej ujmując, można
stwierdzić, że grupa A obejmuje osoby z ciężkimi dysfunkcjami
narządu ruchu, u których zachowana została sprawność kończyn
górnych, grupa TA - osoby z lżejszymi dysfunkcjami narządu ruchu, u
których zachowana została sprawność kończyn górnych i tułowia, a
grupa LTA - osoby, u których została sprawność kończyn górnych,
tułowia i nóg – dysfunkcje narządu ruchu występują w najmniejszym
stopniu. Zawodnicy startują w konkurencjach: 200 m kobiet i
mężczyzn K1 (kajak) i V1 (kanu ze stabilizatorem ) w trzech
klasach niepełnosprawności.
W 2009 roku w Halifax w Kanadzie odbyły się pierwsze mistrzostwa
świata w parakajakarstwie; wzięło w nich udział siedem
reprezentacji narodowych. Także w tym roku w Polsce za sprawą
poznańskiego Stowarzyszenia START parakajakarstwo zaczęło
przybierać formy zorganizowane.
W 2010 roku ICF odniosła sukces, który miał decydujące znaczenie
dla rozwoju dyscypliny na całym świecie. W czasie drugich
mistrzostw świata w Poznaniu wystartowało ponad 60 zawodników z 27
krajów, z pięciu kontynentów. Tym samym dyscyplina spełniła
kryteria niezbędne do uznania jej za dyscyplinę paraolimpijską. W
grudniu 2010 r. Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) nadał
parakajakarstwu status takiej dyscypliny - wejdzie ona do programu
igrzysk w Rio de Janerio w 2016 roku.
W 2011 roku mistrzostwa świata odbyły się na Węgrzech w
Szeged, w kolejnym roku - w Poznaniu, gdzie wystartowało już ponad
90 zawodników z 30 reprezentacji narodowych (drugie miejsce Polski
w punktacji olimpijskiej).
Przełomowym momentem w historii polskiego parakajarkarstwa był
koniec 2011 roku; wówczas Polski Związek Kajakowy oficjalnie
włączył tę dyscyplinę w swoje struktury.
Szczególną cechą parakajakarstwa jest to, że zawody rangi
mistrzostw świata lub kontynentu organizowane są wspólnie w
zawodami osób pełnosprawnych. Dyscyplina paraolimpijska „przenika
się” wzajemnie z olimpijską i obie nabierają charakteru
integracyjnego; to obok wioślarstwa ewenement w świecie
sportu.
Włączenie parakajakarstwa do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro
w 2016 roku determinuje aktualnie plany i strategie jego rozwoju w
wielu krajach świata.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz