Janek Mela spędzi swoje święta na biegunie polarnym

Niecałe 100 km pozostało Jaśkowi Meli, Markowi Kamińskiemu i pozostałym uczestnikom wyprawy do zdobycia Bieguna Południowego.

Jak powiedział Janek, obecna wyprawa jest trudniejsza do poprzedniej, kiedy zdobywali Biegun Północny. Polarnicy maszerują już od 7 dni, a Wigilia nie będzie różniła się od pozostałych dni marszu. Uroczysta będzie natomiast kolacja wigilijna - z opłatkiem, czerwonym barszczem, bigosem i kolędami.

Jak do tej pory, wyprawa przebiega bez żadnych problemów. Aby dotrzeć do bieguna przed Sylwestrem, polarnicy muszą dziennie pokonywać 15 km, co jak powiedział Marek Kamiński, jest dużym obciążeniem nawet dla w pełni sprawnych osób.
Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie w planem, Janek Mela będzie najmłodszym człowiekiem i pierwszym w historii niepełnosprawnym, który w jednym roku zdobył dwa bieguny Ziemi.

Opracowanie: redakcja
Źródło: wp.pl