Szczecin: twórcom alei kwiatowej zabrakło wyobraźni
To nie rzeźba ani artystyczna instalacja. Ma służyć ludziom. Również tym niepełnosprawnym. Architekci biorą pieniądze również za to, że potrafią zaprojektować windę w budynku (nawet małym).
Niepełnosprawni w obliczu wielu, wciąż zbyt wielu, niedostępnych dla nich miejsc publicznych, mają kolejny problem. Aleja kwiatowa w Szczecinie i pawilon - przeznaczony głównie dla turystów, z tarasem widokowym i restauracją, mający promować Szczecin - będzie dla nich kolejną barierą nie do przejścia. Ale niepełnosprawni mają problem nie tylko z nowo budowanym za publiczne pieniądze, co podkreślam, pawilonem. Przede wszystkim mają problem z nami: pełnosprawnymi żyjącymi bez barier.
Na każdym kroku zderzają się nie tylko z barierami architektonicznymi. Trafiają też na trudną do pokonania filozofię siły w polskim życiu publicznym (rację ma silniejszy) i filozofią dalszego wykluczania i tak już wykluczonych z normalnego funkcjonowania przez los, przypadek, nieszczęście, niefrasobliwość innych. Aleja kwiatowa jest tego podręcznikowym przykładem.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
- PFRON wesprze organizacje pomagające powodzianom
- Już jest! Nowy numer „Integracji” w całości poświęcony komfortkom (PDF podstawowy i PDF dostępny)
- Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. organizuje Konkurs Dobry Wzór!
- Świadczenie wspierające. Zespoły najczęściej przyznają między 95 a 100 punktów
Co nowego
- Wniosek o świadczenie interwencyjne przez internet, w placówce ZUS lub punkcie mobilnym
- (Nie)widoczność Potrzeb – ale nie możecie, czy nie chcecie zobaczyć?
- „Nie gadaj, tylko się zbadaj!” – PZU zachęca do profilaktyki onkologicznej
- PFRON wesprze organizacje pomagające powodzianom
- Polska myśl technologiczna zmienia świat
Dodaj komentarz