Świadczenie pielęgnacyjne dla wnuczki opiekującej się dziadkiem

Świadczenie pielęgnacyjne należy się wnuczce opiekującej się dziadkiem, jako faktycznemu opiekunowi – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.

 

Wcześniej wójt gminy oraz Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) odmówili kobiecie przyznania tego świadczenia. W sprawie interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO).

 

Pani Julia opiekuje się swoim 81-letnim dziadkiem z niepełnosprawnością. Jego córka od dawna mieszka za granicą, a syn choruje psychicznie i bywa hospitalizowany. 

 

SKO nie przyznając świadczenia pielęgnacyjnego wnuczce, posłużyło się argumentem, że nie jest ona krewną pierwszego stopnia, nie musi sprawować opieki, a niepełnosprawność dziadka powstała po 25 r. ż.

RPO, który przystąpił do sprawy uznał, że błędnie tutaj zastosowano wykładnię prawa. Podkreślił, że uznanie, iż to dzieci mają zająć się niepełnosprawnym ojcem w tej sytuacji jest oderwane od realnej sytuacji życiowej.

 

WSA uznał, że wnuczka powinna otrzymać świadczenie pielęgnacyjne.

 

„W orzecznictwie sądów administracyjnych wielokrotnie podkreślano, że dokonując wykładni przepisów, należy mieć na uwadze cel regulacji, jakim jest przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego osobom, które rzeczywiście sprawują opiekę nad bliskimi osobami niepełnosprawnymi i wymagającymi wsparcia” – czytamy na stronie RPO.

 

Sąd stoi na stanowisku, że wykładni prawa należy dokonywać z uwzględnieniem konstytucyjnej zasady sprawiedliwości społecznej. Inaczej bowiem może dojść do pozbawienia prawa do świadczenia pielęgnacyjnego jedynej osoby, która realnie i faktycznie może sprawować opiekę nad niepełnosprawnym członkiem rodziny. To natomiast byłoby sprzeczne z konstytucją. W rozpatrywanej sytuacji sąd uznał, że dzieci nie są w stanie zapewnić ojcu faktycznej opieki. 

 

Wyrok nie jest prawomocny.

 

Więcej o świadczeniu pielęgnacyjnym w naszych artykułach. 

 

Wyrok NSA. Świadczenie pielęgnacyjne także dla emerytki.