Na pomoc diabetykowi
Cukrzyca, wbrew nazwie w liczbie pojedynczej, to termin określający całą grupę chorób metabolicznych. Według szacunków NFZ może na nie cierpieć nawet 3,5 mln Polaków. Gdy jedna z nich będzie się zmagać z objawami hipo- lub hiperglikemii, można uratować jej zdrowie, a czasem i życie, udzielając właściwej pierwszej pomocy.
Sierpień 2019 r. Magdalena wraca z pracy w jednym z biurowców przy warszawskim rondzie Daszyńskiego. Pod budynkiem, który mija po drodze, zauważa zataczającego się mężczyznę. Na oko około pięćdziesiątki–sześćdziesiątki. „Pewnie pijany” – myśli i waha się, czy podejść i zaoferować pomoc. W końcu jednak podejmuje decyzję i podchodzi. Mężczyzna drży, wydaje się spocony, ale zachowuje przytomność i mówi, że choruje na cukrzycę. Magdalena pędzi do najbliższego sklepu po słodki napój gazowany. Stan mężczyzny po jego wypiciu poprawia się. Kobieta dzwoni do bliskich mężczyzny, by pomogli mu wrócić do domu.
Chory, jak i jego rodzina są tak wdzięczni kobiecie, która nie bała się udzielić pomocy obcemu człowiekowi, że piszą o tym w mediach społecznościowych, prosząc o jak najczęstsze udostępnianie postu. Chcą, aby wiedza o pierwszej pomocy diabetykowi dotarła do jak największej liczby osób.
Dlaczego zachowanie Magdaleny było właściwe? Co spowodowało u mężczyzny opisane wyżej objawy? Co jeszcze można zrobić, by pomóc diabetykowi? Zanim znajdziemy odpowiedzi na te pytania, warto dowiedzieć się, czym jest cukrzyca.
Kłopoty z insuliną
Najczęściej występują cukrzyca typu 1 i cukrzyca typu 2 (choć tych typów jest znacznie więcej, m.in.: cukrzyca ciążowa, cukrzyca wynikła z przebiegu innych schorzeń, np. po usunięciu nowotworu trzustki lub w przebiegu leczenia sterydami, cukrzyca monogenowa, cukrzyca typu LADA). Przez wieki cukrzyca pozostawała chorobą śmiertelną. Przełom nastąpił w 1921 r., gdy kanadyjski lekarz Frederick Banting odkrył insulinę.
Jest to hormon produkowany przez trzustkę – odpowiedzialne za proces produkcji są komórki beta, umiejscowione w wyspach Langerhansa. Insulina jest niezbędna w metabolizmie glukozy. To dzięki niej glukoza przenika do komórek mięśni, tłuszczowych i do wątroby, gdzie jest magazynowana, i daje im energię. Gdy wydzielanie lub działanie insuliny jest zaburzone, mamy do czynienia z cukrzycą – przewlekłą chorobą metaboliczną.
Ważne! Gdy występują objawy cukrzycy i gdy poziom cukru we krwi wynosi powyżej 200 mg/dl, lekarz jest upoważniony do postawienia diagnozy o cukrzycy.
Cukrzyca typu 1
Cierpi na nią około 10–15 proc. wszystkich chorych na cukrzycę, nie da się zapobiegać jej wystąpieniu.
Przy cukrzycy typu 1 w organizmie dochodzi do bezwzględnego niedoboru insuliny, spowodowanego uszkodzeniem przez proces autoimmunologiczny komórek beta trzustki, które – jak wcześniej wspomniano – produkują insulinę. Komórki, niepobudzone przez insulinę, nie pobierają glukozy z krwi. Organizm wysyła wtedy do wątroby sygnał, że komórkom brakuje odpowiedniej dawki glukozy. W wątrobie zostaje więc uwolniona jej dawka, jednak glukoza nadal nie jest pobierana przez komórki, za to cały czas krąży we krwi, gdzie jej zawartość wzrasta w końcu tak bardzo, że dochodzi do tzw. hiperglikemii.
Komórki, przez to, że nie mogą pobierać glukozy z krwi, a co się z tym wiąże – energii, zaczynają rozkładać tłuszcze i białka, na skutek czego dochodzi – jeśli choroba nie jest leczona – do kwasicy i śpiączki ketonowej, stanowiącej bezpośrednie zagrożenie życia.
Cukrzyca typu 2
Nazywana jest często nieinsulinozależną, co nie jest określeniem właściwym, ponieważ większość pacjentów dotkniętych tą chorobą wymaga leczenia insuliną. Przyczyną podwyższonego poziomu cukru we krwi jest w przypadku cukrzycy typu 2 oporność organizmu na działanie insuliny, czyli insulinooporność, spowodowana najczęściej nadwagą lub otyłością. U osób z cukrzycą typu 2 poziom insuliny może mieścić się w granicach normy (100 mg/dl), a nawet występować powyżej niej, lecz reakcja komórek na nią nie jest prawidłowa.
Ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 zwiększają plagi naszych czasów, m.in.: brak aktywności fizycznej, nieprawidłowa dieta, ale także czynniki innego rodzaju: cukrzyca w rodzinie, starszy wiek. Na ten rodzaj choroby cierpi aż 90 proc. diabetyków.
Istotą zarówno cukrzycy typu 1, jak i cukrzycy typu 2 jest hiperglikemia, czyli podwyższony poziom glukozy we krwi – powyżej 140 mg/dl. Hipoglikemia – poziom glukozy we krwi poniżej 70 mg/dl – pojawia się najczęś- ciej – w obu typach choroby – jako skutek uboczny niewłaściwego przyjmowania leków na obniżenie poziomu leków przeciwhiperglikemicznych (niedostosowana dawka leku lub insuliny, przedawkowanie leków doustnych, niewłaściwe miejsce wstrzyknięcia), a także w przypadku pominięcia posiłku lub przyjęcia jego zbyt małej porcji. Leczenie obu typów choroby sprowadza się do systematycznego monitorowania i wyrównania poziomu glukozy we krwi na tyle, by znajdował się w granicach normy, zawsze powinno być ono dostosowane indywidualnie do pacjenta i brać pod uwagę m.in. wiek oraz to, czy jest on po udarze lub zawale.
Objawy hipoglikemii
Hipoglikemia objawia się – we wstępnej fazie – poczuciem głodu, osłabieniem, przyspieszoną czynnością serca, podwyższonym ciśnieniem, niepokojem, poceniem się. Przy łagodnej hipoglikemii diabetyk jest w stanie poradzić sobie sam, przyjmując najpierw cukry proste, np. 4–5 kostek cukru, sok owocowy, a później jedząc posiłek z węglowodanami złożonymi, np. kanapkę. Hipoglikemia ciężka wymaga często pomocy kogoś z zewnątrz, tak jak w opisanym na wstępie przypadku. Do wymienionych objawów dochodzą drgawki, zaburzenia świadomości i często utrata przytomności (śpiączka hipoglikemiczna). To stan bezpośredniego zagrożenia życia.
Pierwszą zasadą pomocy diabetykowi z hipoglikemią jest – tylko i aż – zdecydowanie się na nią. Podejście do osoby, która „dziwnie” się zatacza, wydaje się pijana, i zapytanie, czy ma cukrzycę. Diabetycy często noszą bransoletki, które informują o chorobie. Kolejny krok to pytanie, kiedy ostatnio przyjęto dawkę insuliny / leku i kiedy był ostatni posiłek. Trzeba też podać choremu coś słodkiego do zjedzenia lub wypicia: osłodzoną wodę, sok, słodki napój gazowany (ale nie light!), słodką herbatę, 4–5 kostek cukru, cukierki. Nie zostawiajmy później chorego – warto poczekać kilkanaście minut, by sprawdzić, czy jego stan się poprawił, i zadzwonić do kogoś bliskiego ratowanej osoby. Gdy jej stan się nie poprawi, należy zadzwonić po pogotowie i poczekać na karetkę.
Nie wolno podawać żadnych leków, jedzenia i picia osobie nieprzytomnej, która już zapadła w śpiączkę hipoglikemiczną. Wtedy trzeba wezwać pogotowie (także gdy jest przytomna, ale w stanie uniemożliwiającym kontakt). W niedocukrzeniu z utratą przytomności diabetykowi podaje się tzw. zastrzyk ratujący życie, zawierający glukagon. Osobę nieprzytomną należy ułożyć w pozycji bocznej, kontrolować jej czynności życiowe, a gdy to konieczne – podjąć resuscytację.
Objawy hiperglikemii
Przy objawach hiperglikemii diabetyk odczuwa wzmożone pragnienie, często więc pije duże ilości płynów i oddaje mocz w zwiększonej ilości. Prowadzi to do odwodnienia organizmu, wysuszenia skóry i błon śluzowych. Chory ma przyspieszony oddech, a z jego ust można wyczuć charakterystyczny zapach acetonu, dlatego jeszcze częściej niż w przypadku hipoglikemii można osobę z hiperglikemią pomylić z pijaną. Jeśli diabetyk nie wymiotuje, można mu podać płyny bez cukru.
W najcięższych przypadkach, podobnie jak przy hipoglikemii, dochodzi do utraty przytomności: śpiączki hiperglikemicznej – stanu bezpośredniego zagrożenia życia. W przypadku hiperglikemii należy również najpierw ustalić, czy mamy do czynienia z diabetykiem – pytając lub szukając na jego ręku potwierdzającej to bransoletki – i bezzwłocznie zadzwonić po pogotowie. Z osobą nieprzytomną postępujemy tak jak w przypadku hipoglikemii.
Osoby z cukrzycą gorzej znoszą też zarażenie koronawirusem, ich przewlekła choroba może doprowadzić do ciężkiego przebiegu choroby, a nawet do śmierci.
Partnerem cyklu poradników jest
Artykuł pochodzi z numeru 2/2020 magazynu „Integracja”.
Zobacz, jak możesz otrzymać magazyn Integracja.
Sprawdź, jakie tematy poruszaliśmy w poprzednich numerach (w dostępnych PDF-ach).
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz