Dlaczego samorządy nie świadczą opieki wytchnieniowej? Co w tej sprawie planuje rząd?
27.07.2020
110 milionów złotych – tyle rząd w zeszłym roku chciał przekazać samorządom na prowadzenie programu opieki wytchnieniowej. Ze względu na brak zainteresowania do władz lokalnych trafiła niecała 1/5 tych pieniędzy... z których większość i tak samorządy oddały. Czy rozwiązaniem może okazać się program dla organizacji pozarządowych?
O opiece wytchnieniowej i związanych z nią wydatkach mówił 27 lipca na posiedzeniu sejmowej Komisji ds. Petycji Paweł Wdówik, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.
Samorządy zwracają miliony
- My ten program uruchomiliśmy w zeszłym roku i przeznaczyliśmy na niego w roku 2019 110 milionów złotych. Był on skonstruowany tak, że samorządy musiały wnioskować o środki z tego programu, żeby zapewnić usługę opieki wytchnieniowej swoim mieszkańcom – tłumaczył wiceminister resortu pracy. – Ostatecznie 329 gmin złożyło wniosek o te pieniądze i to była kwota 23 miliony 600 tys. Z czego na realizowanie opieki wytchnieniowej wydano zaledwie ponad 7 milionów. Resztę zwrócono. Dlatego w tym roku zaplanowaliśmy 80 milionów złotych na realizację tego programu.
Pieniądze z Funduszu Solidarnościowego są znaczone
Wiceminister Wdówik odniósł się do opinii, że rząd obcina wydatki dla osób niepełnosprawnych z Funduszu Solidarnościowego.
- Sam będąc żywotnie zainteresowany jakością życia osób niepełnosprawnych mam takie poczucie służby honorowej. To była moja decyzja, żeby tę kwotę zmniejszyć – powiedział wiceminister.
Paweł Wdówik powiedział, że sam bał się, czy powołanie go na pełnomocnika nie miało przykryć kontrowersji związanych z Funduszem.
- Szybko się zorientowałem, że jednak nie ma tu żadnego zagrożenia dla zadań dotyczących osób z niepełnosprawnością. Bo te nowe wydatki zostały sfinansowane z innych źródeł – powiedział.
Pełnomocnik podkreślił, że pieniądze z Funduszu Solidarnościowego są „znaczone” i nie ma szans, by wydawano je niezgodnie z przeznaczeniem.
Organizacje będą świadczyć opiekę wytchnieniową
Przy okazji wiceminister Wdówik poinformował, że w tym roku wnioski o środki na opiekę wytchnieniową złożyło 359 samorządów, które otrzymają 29 milionów złotych.
Podczas posiedzenia komisji padło pytanie, dlaczego program „Opieka wytchnieniowa” cieszy się tak niewielkim zainteresowaniem ze strony samorządów.
Zdaniem pełnomocnika problemem może być wymóg wkładu własnego w wysokości 20 procent kwoty, o którą stara się samorząd. Rozwiązaniem tego problemu ma być uruchomienie kolejnego programu.
- W najbliższych dniach ogłosimy program „Opieka wytchnieniowa” dla organizacji pozarządowych – powiedział Paweł Wdówik.
Kolejna nowelizacja?
Według niego usługi takie jak opieka wytchnieniowa czy asystencja osobista powinny być przez samorządy świadczone obowiązkowo i w tym kierunku będą szły prace rządu nad nowelizacją ustawy o rehabilitacji i zatrudnieniu osób niepełnosprawnych.
Jednym z pomysłów jest usunięcie wymogu wkładu własnego od samorządów.
- Można nas krytykować za skalę tych programów. Rzeczywiście tych godzin pomocy asystenta czy opieki wytchnieniowej jest za mało. Ale by to zmienić, trzeba zmontować model finansowania wychodzący poza środki z Funduszu Solidarnościowego – powiedział Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
- Wiśnik CUP. To już 10 LAT!
- RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów.
Dodaj komentarz