Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Niepełnosprawni protestowali pod kancelarią premiera

25.05.2012
Autor: Anna Miłoszewska
Źródło: Gazeta.pl

– Przyjechaliśmy po spełnienie poprzednich obietnic, a nie po to, by usłyszeć nowe - mówili zdenerwowani rodzice niepełnosprawnych dzieci. Przed kancelarią premiera domagali się wyższych zasiłków. - Dostaję 673 zł miesięcznie. To ledwo starcza na leki - skarżyła się jedna z matek.

Przed siedzibę premiera przyjechało kilkadziesiąt rodziców z całej Polski. Z dziećmi na wózkach i z transparentami: "Chrońmy godność niepełnosprawnych", "Moja mama nie jest nierobem", "Zamienię zasiłek pielęgnacyjny na dniówkę poselską". Stali przed budynkiem, kilka razy blokowali jezdnię.

Chcemy rozmawiać z premierem

Na co dzień opiekują się dziećmi z zespołem Downa, z porażeniem mózgowym, autyzmem. Zrezygnowali z pracy, by zajmować się dziećmi. Przysługują im 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego na dziecko i 520 zł świadczenia pielęgnacyjnego - i to pod warunkiem, że dochód ich rodziny nie przekracza 583 zł na osobę miesięcznie. - Ja mam trójkę niepełnosprawnych dzieci, ale 520 zł dostaję tylko raz - opowiadała Bernadetta Pikul z Dąbrowy Tarnowskiej. - Nie liczy się za każde dziecko osobno, to renta dla mnie.

Przeczytaj cały tekst
 

Komentarz

  • kto nas pokocha......
    mamusia
    26.05.2012, 18:59
    I oczywiście media tego nie nagłośniły a premier zajęty EURO nie skomentował.Tak samo jak ta INTEGRACJA "zapomniała" wspomnieć. że znowu do końca maja rodzice mogą się starać o słynny już dodatek 100 zł.dla rodziców opiekujących się niepełnosprawnymi dziećmi. Ano idą mistrzostwa i pan Tusk chce mieć spokój pod kancelarią. Ciekawe na ile miesięcy tym razem wycenił swoją szczodrość.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas