Nowa sms-owa usługa dla niepełnosprawnych

Osoby głuchonieme z Łańcuta mogą już SMS-em wezwać służby ratownicze. To na razie pierwsze i jedyne na Podkarpaciu miasto, które wyszło naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych.

SMS-owa usługa z telefonu komórkowego została zainstalowana w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łańcucie. Została wprowadzona na prośbę Polskiego Związku Głuchych w Rzeszowie. - To na razie jedyne miasto, które ma taki numer - mówi Piotr Krupa ze Związku, który z takim samym apelem zwrócił się też do innych jednostek ratownictwa medycznego. Odpowiedziało na razie kilka placówek. - Niestety większość oferuje tylko faks. W nagłych przypadkach osoba głuchoniema nie zawsze jest w stanie go napisać i przesłać do pogotowia. Łatwiej jest wysłać SMS-a, tym bardziej że wiele osób niepełnosprawnych posiada telefony komórkowe - wyjaśnia Krupa.

Problem nie dotyczy tylko pogotowia, ale także policji. W komendach miejskich i powiatowych na Podkarpaciu głuchoniemi mogą prosić o pomoc tylko faksem. Żadna z jednostek nie wprowadziła dotychczas usługi SMS-owej. - Nikt do tej pory nie zgłaszał nam takiej potrzeby - twierdzi Piotr Kluz w zespołu prasowego KWP w Rzeszowie. - SMS można jednak wysłać na telefon rzecznika prasowego komendy wojewódzkiej albo telefon służbowy zespołu prasowego - dodaje.

- Niestety w służbach ratowniczych nie ma osób, które znają język migowy, a powinny takie być - twierdzi Krupa. Podaje przykład głuchoniemej koleżanki, która miała stłuczkę w Rzeszowie. Nie mogła dogadać się z policjantami, bo żaden nie znał języka migowego. - SMS-em wezwała mnie na pomoc. Musiałem być tłumaczem podczas przesłuchania - dodaje.

Polski Związek Głuchych w Rzeszowie namawia cały czas służby ratownicze na uruchomienie usługi SMS-owej dla niepełnosprawnych. Ma nadzieję, że w ślad pogotowia w Łańcucie pójdą inni. Piotr Kluz w KWP obiecuje, że w razie potrzeby również policja uruchomi taki numer

Autor: dw
Źródło: gazeta.pl, 9 grudnia 2004 r.