Będą nowe windy na Centralnym. Absurd zniknie, ale..
Wystarczyło kilka artykułów i PKP znalazły jednak pieniądze, by przystosować dla pasażerów windy na Dworcu Centralnym. Osobliwym wyjątkiem będzie tylko ta przy peronie trzecim - pozostanie jako dźwig towarowy dostępny na telefon. Dlaczego?
Zimą "Gazeta" opisywała absurd, jaki kolejarze zafundowali pasażerom niepełnosprawnym czy z wózkami dziecięcymi na remontowanym za ponad 50 mln zł Dworcu Centralnym. Wbrew piktogramom, które zawisły w przejściach, nie udostępniono wind dla wszystkich. Podróżni na wózkach mieli zamawiać "przejażdżkę" windą telefonicznie z 48-godzinnym wyprzedzeniem. W PKP przekonywano nas, że inaczej się nie da, bo to dźwigi towarowe, a na porządne urządzenia brakuje pieniędzy. Kolejarze zgodzili się tylko wprowadzić racjonalizatorskie innowacje: niepełnosprawni mieli dzwonić na numer widniejący obok windy, wtedy obsługa uruchamiałaby urządzenie po kilku minutach.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Poznaliśmy najlepszych sportowców Warszawy
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Samotność mnie dusi i przytłacza – mówią seniorzy dzwoniący pod numer Telefonu Zaufania dla Osób Starszych
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
Dodaj komentarz