Szczepionka dla duszy
Świat zachwiał się w posadach wobec niewidzialnego wroga. Musieliśmy zawiesić wiele swobód i wolności obywatelskich. Znawcy uprzedzają, że powrót do tego, co znaliśmy do tej pory, jest niemożliwy. Już raczej nic nie będzie takie jak przed pandemią. A jak zmieni się po tym wszystkim rzeczywistość osób z niepełnosprawnością? Wiele wskazuje na to, że trzeba na nowo stworzyć świat.
Boże!
Stwórz w naszych sercach świat,
gdzie lęk odchodzi w niepamięć,
gdzie wolności otwiera się kwiat,
najdalej oddal z nas zamęt.
Na całe zło
Pamiętajmy, że w najtrudniejszych czasach twórczość była ludzką potrzebą. Dodawała nadziei, otuchy i zachęcała do działania. Tak się stało i tym razem. Bardzo szybko ujawnił się Wasz artystyczny potencjał. Otrzymujemy jeszcze więcej dowodów na to, że nie zaspaliście swoich talentów w popiele. Aby zapewnić stałą promocję Waszych zdolności na portalu Niepelnosprawni.pl, oddajemy Wam miejsce w dziale „Kultura”, gdzie stopniowo będziemy publikować Wasze dzieła. Leopold Staff miał rację, przekonując, że „jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie siebie”. Serdecznie zapraszamy.
Dziś prezentujemy wiersze Joanny Pąk, Damy Słowa, która natychmiast zareagowała i wyraziła poezją nasze lęki, potrzeby, pragnienia, zagubienie i dezorientację... Szukajcie pomiędzy wersami nieśmiałej, zawstydzonej nadziei, która szepcze, że jest tak, jak ma być, ponieważ mamy materiał do wykreowania nowego świata. Ten wiersz, brzmiący jak modlitwa, wybieram do swojego tekstu, aby poprzez wspólne czytanie wypełnił się uczuciami zawierzenia i poddania Temu, który powiedział o sobie: „Jestem, który jestem” (Księga Wyjścia 3,14). Promieniem nowym ogrzej ziemię, miłość wzbudź ufną w każdym człowieku, niech cały świat ona obejmie, by życie kwitło bez lęku.
Nie lękajmy się
„A więc wojna. Z dniem dzisiejszym wszelkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy. Całe nasze życie publiczne i prywatne przestawiamy na specjalne tory. Weszliśmy w okres wojny. Cały wysiłek narodu musi iść w jednym kierunku. Wszyscy jesteśmy żołnierzami. Musimy myśleć tylko o jednym: walka aż do zwycięstwa” – tak brzmiał komunikat radiowy przeczytany przez spikera 1 września 1939 r. o 6:30. Możemy go odnosić i przekładać na czas pandemiczny. To jest wojna, tylko wróg widoczny dopiero, kiedy nas zmorze.
O taki świat proszę cię, Boże,
a może jeszcze lepszy niż te słowa
Ty Panie to uczynić możesz,
gdy nasza wiara będzie nowa
Czytajcie wiersze Joanny Pąk, które napisała w czasie kwarantanny i przesłała do Integracji „z nadzieją, że już niedługo nasza twórczość z tego trudnego okresu będzie wspomnieniem dla nas i przestrogą dla nowych pokoleń…”.
Świat się zatrzymał
Świat się zatrzymał,
by każdy mógł
dogonić siebie,
spojrzeć na innych
nie oczami, lecz sercem.
Z tęsknotą za otwartymi drzwiami
zamykamy je z nadzieją.
Chowamy
by znów być razem,
nie trwoniąc chwil.
***
Puste ulice,
ciche miasta.
Zza szyb wyglądają
wyblakłe oczy.
Jesteśmy cisi,
bo bezbronni,
bez leku
na jutro,
a może jeszcze pojutrze?
Samotni,
aby inni żyć mogli,
bo na wszelką zarazę
szczepionką jest miłość.
Dzwonki konwalii
Mam nadzieję
na dzwonki konwalii,
ich zapach roznoszący się
po całym lesie.
Na kwiaty poziomek,
i na płatki białych zawilców.
Złote kaczeńce okalające brzegi rzek
zakwitną barwą słońca.
Mam nadzieję, bo ona jedyna
zawieść nie może
mimo zakazów
przez świat nałożonych.
Joanna Pąk
Mieszka w Świdniku. Urodziła się z dziecięcym czterokończynowym porażeniem mózgowym. Zaczęła pisać w 12. roku życia. Ukończyła studia pedagogiczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Debiutowała w książce Cierpienie ma tysiąc twarzy (1988). Jej poetycki talent doceniono podczas Jesiennych Debiutów Poetyckich w Lublinie, gdzie dwa razy (2002 i 2003) została uhonorowana główną nagrodą i tytułami „Talent Roku”. W 2007 r. została członkiem Związku Literatów Polskich. Pisze prawą stopą. Wydała dotąd 10 tomików poetyckich. Tomik 11. jest w przygotowaniu. Życie i poezja są jej pasją i miłością.
- Poezja pomogła mi wejść w świat ludzi zdrowych – wyznaje poetka. – W dzieciństwie byłam postrzegana jako „roślinka”. To było bardzo krzywdzące, gdy ktoś w mojej obecności pytał mamę: „Czy ona coś rozumie?”. Chciałam to udowodnić, a z pomocą przyszła poezja. Zaczęłam pisać, publikować najpierw w czasopismach, almanachach, a później wydawać samodzielne tomiki. Podczas promocji goście mówią, że moje wiersze pomagają im zrozumieć samych siebie.
Aktywność Joanny Pąk w życiu społecznym wyraża się m.in. współpracą z miejskim portalem www.swidnik.pl, do którego pisała felietony, i z Fundacją VERBA, wydającą oswajające z niepełnosprawnością kolorowanki dla dzieci. Wspólnie z dziennikarką TVP Lublin Anną Dąbrowską uczestniczyła w takich projektach, jak: „Wiosna budzi mnie” – z sesją fotograficzną oraz „Kolorowa zadyma w środku zimy”, razem zorganizowały też integracyjny pokaz mody „Chwilo, trwaj!”. Wymienione projekty miały na celu aktywizację społeczną kobiet z niepełnosprawnościami. Ich motto: „Wszyscy jedziemy na tym samym wózku” (więcej na: lamstereotypy.wordpress.com).
- Motywacja do działania ma kluczowe zadanie, aby życie nie było bezbarwne, pełne zwątpień i marazmu – zdradza swoje inspiracje i przekonania Joanna Pąk. – Myślę, że należy wydobywać i pokazywać wartości i możliwości człowieka, niezależnie od stanu jego zdrowia. Zadaniem naszego Stowarzyszenia jest także troska o dzieci z niepełnosprawnością, aby je włączać w społeczeństwo. Integrować od małego.
Praca społeczna i twórcza Joanny Pąk została uhonorowana licznymi nagrodami, m.in.: Wawrzynem Literackim, Medalem Prezydenta Miasta Lublina, medalem „Amicus Civitatis” („Przyjaciel miasta”) nadanym przez Burmistrza Miasta Świdnika oraz medalem: „Nic nie stoi na przeszkodzie cnocie obywatelskiej”. Została też wyróżniona tytułem Lady D. Regionu Lubelskiego w konkursie im. Krystyny Bochenek. Odznaczona Medalem Prezydenta Miasta Lublina za wieloletnią działalność społeczną oraz szczególne osiągnięcia literackie. W 2014 r. otrzymała dyplom uznania od Marszałka Województwa Lubelskiego nadany z okazji Jubileuszu 30-lecia pracy twórczej oraz Nagrodę Burmistrza Miasta Świdnika za wieloletnią działalność w upowszechnianiu kultury i sztuki oraz osiągnięcia w twórczości i działalności artystycznej. Jest laureatką Konkursu Integracji „Człowiek bez Barier” w 2015 r.
Komentarze
-
Reakcja Przyrody
06.07.2020, 09:00Człowiek postępuje bardzo okrutnie. Prowadzi wojny, zabija zwierzęta, zjada zwierzęta, wycina lasy, zatruwa wody. Przyroda (Natura) musiała zareagować.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz