Zakaz dyskryminacji
Od 1 stycznia 2004 r. obowiązują w Polsce nowe regulacje odnośnie zakazu dyskryminacji. Konieczność dostosowania polskiego prawa pracy do standardów Unii Europejskiej doprowadziła nie tylko do znacznego rozszerzenia katalogu przesłanek antydyskryminacyjnych, ale także do lepszej ochrony pracowników przed łamaniem ich praw.
Według art. 113 kodeksu pracy (Dz.U.98.21.94 z późn. zm.) pracownika nie można dyskryminować ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie czy orientację seksualną. Szczegółowo kwestie te reguluje rozdział IIa (artykuły 183a - 183e) wspomnianej regulacji.
Od początku roku każdy pracownik może żądać odszkodowania za naruszenie przez pracodawcę zakazu dyskryminacji we wspomnianych wyżej obszarach. Określona została też minimalna wysokość takiego odszkodowania, tj. równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę (od 1 stycznia 2004 r. 824 zł). Górna jego wysokość nie została ograniczona, więc można domagać się od pracodawcy dowolnej wysokości, oczywiście uzasadnionej stopniem naruszenia zakazu.
Podkreślić należy dwie kwestie. Po pierwsze, pracownik z racji skierowania takiej sprawy do sądu pracy jest zwolniony z opłat sądowych. I po drugie, co chyba ważniejsze, skorzystanie z tego uprawnienia przez pracownika nie może stanowić przyczyny uzasadniającej zwolnienie pracownika przez pracodawcę (zarówno bez jak i za wypowiedzeniem).
Autor: Konrad Gierula, Klinika Prawa UW
Źródło: Gazeta Prawna nr 55 (1164) z 18 marca 2004 r.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz